Century: Spice Road / Korzenny Szlak (Emerson Matsuuchi)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Rafal_Kruczek »

hipcio_stg pisze:Dla mnie cena, rozmiar koszulek (po jakiego ciula tarot?) i fakt, że posiadam splendora eliminuję grę do momentu, gdzie będzie osiągalna jako nowa w okolicy 80pln. Tyle wg mnie powinna kosztować. Dodam, ze splendor mocno siedzi w mojej grupie.
Tak nisko NOWA chyba szybko nie zejdzie , ale używane może będą - sporo osób moze się dość szybko znudzić grą.
Daquan
Posty: 337
Rejestracja: 14 gru 2016, 18:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Daquan »

Rafal_Kruczek pisze:
hipcio_stg pisze:Dla mnie cena, rozmiar koszulek (po jakiego ciula tarot?) i fakt, że posiadam splendora eliminuję grę do momentu, gdzie będzie osiągalna jako nowa w okolicy 80pln. Tyle wg mnie powinna kosztować. Dodam, ze splendor mocno siedzi w mojej grupie.
Tak nisko NOWA chyba szybko nie zejdzie , ale używane może będą - sporo osób moze się dość szybko znudzić grą.
Dlaczego Twoim zdaniem, sporo osób może się znudzić Korzennym szlakiem? Zastanawiam się nad zakupem. W grupie moich współgraczy Splendor i Namiestnik sprawdza się wyjątkowo dobrze.
piogal
Posty: 103
Rejestracja: 20 mar 2013, 10:06
Lokalizacja: Poznań/Bydgoszcz
Been thanked: 1 time

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: piogal »

Jeśli tak mówisz to nie wydaje mi się, żeby miało się znudzić. Ja bardzo lubię splendor, ale od zakupu Century poszedł w odstawkę. Zagralismy w Korzenny Szlak już jakies 30 partii i jak na razie nudy nie ma. Jest za to więcej opcji i chyba jednak większa regrywalność niż w Splendorze. Choć nie uważam, żeby posiadanie jednego wykluczało drugie. To jednak nie do końca te same gry. Ale pewnie tyle ludzi, ile opinii. pozdrawiam!
Board games are made for FUN, don't you think?
Awatar użytkownika
Tycjan
Posty: 3200
Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 44 times
Been thanked: 32 times
Kontakt:

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Tycjan »

piogal pisze:... To jednak nie do końca te same gry. Ale pewnie tyle ludzi, ile opinii. pozdrawiam!
Tak dokładnie jest. Obie podobnie kładą duży nacisk na sprawność mechanizmu, który jest ładnie obrany graficznie, ale to nie są zamienniki.
Pozwolę sobie jeszcze raz podać link do recenzji, bo nie ma ich za dużo obecnie w sieci: http://bit.ly/tycjan-znadplanszypl-korzennyszlak
A co do maty, to zdecydowanie nie jest ona potrzebna w grze i nie jest prawdą, że tylko z nią KS: "zaczyna wyglądać jak gra, dopiero po dodaniu akcesorium".

# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

Oczywiście wszystko zależy od doświadczenia graczy, ale udało mi się przeprowadzić w ostatniej partii taki oto manewr:
Na ręce miałem kiepskie karty, czyli kiepski silniczek i żadnych widoków na dobranie czegoś sensownego co by mi ten silniczek rozkręciło, więc patrząc na to jak inni ciułają przyprawy na wysoko punktujące karty doszedłem do wniosku że jest po mnie, chyba że...
W głowie zrodził mi się pewien plan, gdy inni ciułali przyprawy na kupno wypasionych kart, ja wykupywałem te tańsze. Czyli plan był taki: jak najszybciej zebrać komplet pięciu kart a potem liczyć na cud.
Efekt? Jedna karta za 17pkt (na którą mozolnie zbierałem przyprawy a potem odpaliłem plan B) a reszta betki i... Wygrałem!
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Yavi »

Pierwsza partyjka za nami, wrażenia pozytywne. Jestem zauroczony miseczkami na kostki, świetne rozwiązanie :)
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Rafal_Kruczek »

Daquan pisze:
Rafal_Kruczek pisze:
hipcio_stg pisze:Dla mnie cena, rozmiar koszulek (po jakiego ciula tarot?) i fakt, że posiadam splendora eliminuję grę do momentu, gdzie będzie osiągalna jako nowa w okolicy 80pln. Tyle wg mnie powinna kosztować. Dodam, ze splendor mocno siedzi w mojej grupie.
Tak nisko NOWA chyba szybko nie zejdzie , ale używane może będą - sporo osób moze się dość szybko znudzić grą.
Dlaczego Twoim zdaniem, sporo osób może się znudzić Korzennym szlakiem? Zastanawiam się nad zakupem. W grupie moich współgraczy Splendor i Namiestnik sprawdza się wyjątkowo dobrze.
Są gracze którzy potrzebują ładnej i łatwej w wytłumaczeniu gry w repertuarze na półce - ci w wiekszosci szybko sie tej gry nie pozbędą - jeśli bedzie używana głownie jako gra wprowadzajaca...
Ale po kilku rozgrywkach gra pokazuje drugą warstwę (pod cieniutkim tematem)- gra to optymalizator "popychania kosteczek" - chodzi o budowanie silnika i o oportunistyczne szukanie okazji na dwóch rynkach kart. Zaczyna się zacięte podbieranie kart i żmudne przeliczanie która karta da największy oczekiwany zysk punktowy.(Na przykład grałem wczoraj partię która się skończyła wynikiem 61/60/60/57) No na takim poziomie nie wszystkich gra bawi :) Część graczy też tego poziomu nie odkryje, czesć graczy nie lubi takich optymalizacji - tutaj widzę grupy graczy, którym gra mimo wszystko nie podejdzie.
Nie ma jasnej reguły - mnie Splendor "na planszy" znudził przed końcem pierwszej partii - ale za to aplikacja mi sie podoba w grze solo.
Awatar użytkownika
EsperanzaDMV
Posty: 1521
Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
Has thanked: 301 times
Been thanked: 639 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: EsperanzaDMV »

Rafal_Kruczek pisze:(...)
Nie ma jasnej reguły - mnie Splendor "na planszy" znudził przed końcem pierwszej partii - ale za to aplikacja mi sie podoba w grze solo.
Hm czy to nie oznacza w takim razie, że po prostu grałeś w "Splendor" z niewłaściwymi ludźmi? Przecież to ta sama gra, jedyna różnica powinna polegać tylko na cyfryzacji planszy...
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: hipcio_stg »

piogal pisze:Jeśli tak mówisz to nie wydaje mi się, żeby miało się znudzić. Ja bardzo lubię splendor, ale od zakupu Century poszedł w odstawkę. Zagralismy w Korzenny Szlak już jakies 30 partii i jak na razie nudy nie ma. Jest za to więcej opcji i chyba jednak większa regrywalność niż w Splendorze. Choć nie uważam, żeby posiadanie jednego wykluczało drugie. To jednak nie do końca te same gry. Ale pewnie tyle ludzi, ile opinii. pozdrawiam!
Skoro to nie takie same gry to po co biadolenie w stylu "splendor killer"? Poczekajmy. Rynek sam oceni co zrobiło furorę, a co przeszło bez echa.
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Rafal_Kruczek »

EsperanzaDMV pisze:
Rafal_Kruczek pisze:(...)
Nie ma jasnej reguły - mnie Splendor "na planszy" znudził przed końcem pierwszej partii - ale za to aplikacja mi sie podoba w grze solo.
Hm czy to nie oznacza w takim razie, że po prostu grałeś w "Splendor" z niewłaściwymi ludźmi? Przecież to ta sama gra, jedyna różnica powinna polegać tylko na cyfryzacji planszy...
No własnie chodzi wogóle że granie z ludźmi tutaj jest problemem - apka ma tryb zadan , gdzie gra sie szybko , samemu i kazda rozgrywka jest według specjalnych zasad. I to moze byc ciekawe.
Tycjan pisze:
piogal pisze:... To jednak nie do końca te same gry. Ale pewnie tyle ludzi, ile opinii. pozdrawiam!
Tak dokładnie jest. Obie podobnie kładą duży nacisk na sprawność mechanizmu, który jest ładnie obrany graficznie, ale to nie są zamienniki.
Pozwolę sobie jeszcze raz podać link do recenzji, bo nie ma ich za dużo obecnie w sieci: http://bit.ly/tycjan-znadplanszypl-korzennyszlak
A co do maty, to zdecydowanie nie jest ona potrzebna w grze i nie jest prawdą, że tylko z nią KS: "zaczyna wyglądać jak gra, dopiero po dodaniu akcesorium".
Ok. Przepraszam za nieporozumienie. Doprecyzuję.

Zaczyna wyglądać jak gra za 160 PLN dopiero po dodaniu akcesorium.

Porównaniu z na przykład z
1) Kashgar, mniej znany tytuł ale DOKŁADNIE TEN SAM TEMAT. 30-40% tańszy, a ma bardzo podobne komponenty( karty i surowce) ale ma dużo wiecej kart i na rożnych kartach akcji/osób są tam RÓŻNE obrazki( a grafika kosztuje) - i są planszetki na surowce graczy, a nie karty.
2) Podróze Marco Polo z bardziej znanych gier w "temacie" handlowania przyprawami w Azji na przykład tańsze są - no trochę inne komponenty , ale pełnowymiarowa planszówka.
3) Terraformacja Marsa - w innym temacie ale dokładnie taka sama sugerowana cena detaliczna (160 PLN) , ale z większa liczbą , kart, kosteczek i z plansza chociażby - sugerowana . Jest plansza twarda. Niby plansza jest drugorzędna w stosunku do kart, ale ma znaczenie w grze.

A grę kupiłem w przedsprzedaży za 115 PLN i to było blisko górnej granicy tego co jest moim zdaniem warta.
Każdą z powyższych wymienionych gier poleciłbym graczom mającym na wydanie 120-160 PLN (no może poza Kashgar, tylko dlatego że nie ma oficjalnej polskiej ani angielskiej wersji) zanim bym polecił Century:KS.(patrzac zarówno na cenę i jakość komponentów i rozgrywkę).
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

Moje pierwsze zakupione gry to:
Niagara
Carcassonne
Wsiąść do pociągu Europa
Dixit
Co wynika z powyższej listy? Początkujący- Zaawansowany- Geek
Century zakupiłem nie dla siebie a dla tych co to po zagraniu w np. Marco Polo stwierdzają: nie rozumiem tej gry, ale grając w Century
powiedzą no problem.
I co z tego że kupię grę na wypasie za 160 zł z milionem super komponentów jak nieogarnięty gracz po zagraniu w nią stwierdzi: e wolę pyknąć w Century, bo prostsze, bo w tym samym czasie zagram 3x itd. itp.
Wiem co piszę bo temat nie raz przerabiałem i w ciąż będę przerabiał. I jeszcze najważniejsza rzecz, co wynika z powyższej listy, sam też byłem nieogarniętym graczem i dziś bym kupił już co innego, ale to wynika z tego że mam już pewne doświadczenie którego w tedy nie miałem i tyle w temacie.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Awatar użytkownika
qreqorek
Posty: 418
Rejestracja: 26 maja 2015, 22:42
Has thanked: 190 times
Been thanked: 521 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: qreqorek »

Co do oceny gry, czy dla początkującego, czy dla zaawansowanego, to jest to bardzo subiektywne. Grywam w gry typu Eclipse czy Ashes, jak i w Jaipur czy Splendor. Ale prze de wszystkim grywam bardzo dużo turniejowo. Century w tym temacie jest równe, bo gdy do Splendoru siadają 4 doświadczone osoby, to po rozlosowaniu kto zaczyna, ten czwarty wie, że już tylko statystuje, bo nie wygra (statystycznie 20% szans przy równych, zaawansowanych graczach). Zaraz ktoś się oburzy, ale uwierzcie mi - napisałem boty grające w Splendor i wiem o czym mówię.

Century natomiast ma głębię. Tu jest tak jak przy Splendorze, gdzie ktoś grał dużo i w swoim gronie wygrywa, a potem siada do gry z zaawansowanym przeciwnikiem i nagle widzi że on ma 8 kupionych kart i 3 punkty, a przeciwnik właśnie skończył mając 16 punktów z 4 kartami w 22 rundy. Z Century jest podobnie, gra ma głębokie niuanse w grze na 2 osoby, a w szerszym składzie też wynagrodzi głębsze rozumienie.

Podsumowując: wielu graczy narzeka na grę po kilku, czy wręcz jednej rozgrywce. Jeśli nie jest się graczem, który lubi dogłębniej zrozumieć grę, to ma prawo do własnej oceny, ale dla wszystkich innych - nie słuchajcie wypowiedzi typu "jestem zaawansowany i gra jest dla początkujących". Jest dla tych, którzy lubią takie gry. Dlatego upraszam, piszcie raczej - "gra nie przypadła mi do gustu", niż gra nie jest dla zaawansowanych".

-------------------------------
Służący doił krowę na stawem, a w wodzie to wyglądało odwrotnie.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Yavi »

Czytam i czytam, to dorzucę swoje trzy grosze ;)
Uważam się siłą rzeczy za gracza zaawansowanego, który lubi jednak pograć też w lżejsze, familijne gry. Korzenny szlak poleciłbym zarówno początkującym (jedna strona instrukcji, wow!), jaki i tym bardziej doświadczonym. Oczywiście wszystko zależy od gustu i wymagań, jakie stawia się planszówce, ale po kilku partiach ciągle z ochotą siadam do Korzennego szlaku.
Awatar użytkownika
E2MD
Posty: 382
Rejestracja: 11 kwie 2017, 12:42
Lokalizacja: 43-518
Has thanked: 53 times
Been thanked: 135 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: E2MD »

Witam wszystkich. Czytam forum już jakiś czas, ale to dopiero pierwszy post tutaj (mam nadzieję, że z sensem)

Miałem okazję wraz z córkami (10 i 15) przetestować Century na Comic Conie i gra się na spodobała. Gramy w mało negatywne euro-fillery i prawdopodobnie ta gra celuje właśnie w takich graczy jak my: 2-5 średnio zaawansowanych zawodników, około 30 minut, można (ale nie trzeba za bardzo) pogłówkować, nie ma za dużo negatywnej interakcji, karty są ładne a zasady proste.
Splendor killer (mamy, gramy)? Raczej nie - Splendor jest w ogóle bez klimatu i z dla nas jest bardziej "sucho-matematyczny" niż Century

Na Comic Conie gra była na dedykowanych obrusach (poruszane tutaj wcześniej). Powiem tak - ja jestem fanem takich mat/podkładek i to MUSI być w ofercie. Nie wiem jak wygląda orginalna mata od PlanuB ale obrus jest świetny.

Cena (na stoisku była za 135 złotych). Ja chyba jestem z innej grupy niż reszta piszących - osobiście czy to jest 110 czy 160 pln to nie ma aż takiego znaczenia jak jakość wykonania (przy założeniu że gra sama w sobie jest dobra). Docelowo zawsze kupuję wersje deluxe (lub maty czy wymieniam żetony na lepsze itd.) tak by całość doznania była jak najwyższa.

Podsumowując - mi się spodobało, a dzieci zdecydowały, że grę kupimy
Nie przyszedłem tutaj wygrać
Paskuder
Posty: 725
Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
Lokalizacja: Skawina
Has thanked: 118 times
Been thanked: 141 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Paskuder »

To jak sprawa wygląda z tą matą? Państwo szecioboczni?
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
Awatar użytkownika
Krwawisz
Posty: 1496
Rejestracja: 29 kwie 2010, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 22 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Krwawisz »

Paskuder pisze:To jak sprawa wygląda z tą matą? Państwo szecioboczni?
mata powinna zjechać do nas w lipcu. bede informowal
Awatar użytkownika
Ink
Administrator
Posty: 2813
Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 102 times
Been thanked: 157 times
Kontakt:

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Ink »

Century zabiło Splendor, czy nie zabiło? Recenzja na Games Fanatic.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Awatar użytkownika
TOMI
Posty: 378
Rejestracja: 20 maja 2006, 13:14
Lokalizacja: Bydgoszcz
Been thanked: 19 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: TOMI »

Grę jak najbardziej można polecić wszystkim - bez względu na wiek i zaawansowanie. Gra faktycznie podobna do Splendora ale .... :
+ bardziej złożona
+ więcej kombinowania
+ wyrównana do końca
+ proste zasady
+ dobrze chodzi na 2 czy 4
+ czas gry 30 minut
- nadal brak klimatu
- znikoma interakcja
To gra skierowana raczej do fanów Splendora, którzy chcą grać w coś podobnego (ala pasjans) ale z większą jednak złożonością. Tu zacięta gra toczy się do końca i myślenia też jest sporo. Do rodzinnego grania jest naprawdę fajna. Polecam
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: hipcio_stg »

TOMI pisze:Grę jak najbardziej można polecić wszystkim - bez względu na wiek i zaawansowanie. Gra faktycznie podobna do Splendora ale .... :
+ bardziej złożona
+ więcej kombinowania
+ wyrównana do końca
+ proste zasady
+ dobrze chodzi na 2 czy 4
+ czas gry 30 minut
- nadal brak klimatu
- znikoma interakcja
To gra skierowana raczej do fanów Splendora, którzy chcą grać w coś podobnego (ala pasjans) ale z większą jednak złożonością. Tu zacięta gra toczy się do końca i myślenia też jest sporo. Do rodzinnego grania jest naprawdę fajna. Polecam
Za chwilę pojawi się dodatek do splendora i będzie znowu remisowo. A co jak co wolę wydać ok 60zł na dodatek niż 130 na nową (podobną) grę.
piogal
Posty: 103
Rejestracja: 20 mar 2013, 10:06
Lokalizacja: Poznań/Bydgoszcz
Been thanked: 1 time

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: piogal »

A skąd pomysl ze bedzie kosztował 60zl?
Ten link raczej zdaje sie temu przeczyc: http://www.coolstuffinc.com/p/238693

A w temacie. Ja bardzo lubie obie gry choc Splendor z racji liczby rozgrywek troche sie nam juz przejadl. Nie uwazam jednak, zeby posiadanie jednej wykluczalo posiadanie drugiej. Tym bardziej jesli sie lubi tego typu mechaniczne sucharki, latwe, lekki i przyjemne, a do tego mocno zasysające
Board games are made for FUN, don't you think?
Wroobel
Posty: 369
Rejestracja: 07 lip 2015, 23:04
Has thanked: 32 times
Been thanked: 18 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Wroobel »

Witajcie,
ciekawa dyskusja - sam się zastanawiam czy kupić czy nie.
Cena trochę odstrasza ale gra raczej mi się będzie podobać.
Splendor uwielbiam, ale już trochę się znudził :)
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: Bea »

TOMI pisze:Grę jak najbardziej można polecić wszystkim - bez względu na wiek i zaawansowanie. Gra faktycznie podobna do Splendora ale .... :
+ bardziej złożona
+ więcej kombinowania
+ wyrównana do końca
+ proste zasady
+ dobrze chodzi na 2 czy 4
+ czas gry 30 minut
- nadal brak klimatu
- znikoma interakcja
"Ale" sugeruje że zostaną wymienione rzeczy które nie występują w Splendorze, tymczasem proste zasady, czas gry 30 minut, dobrze chodzi na 2 i 4 i jeszcze kilka innych można zastosować również do gry Splendor. Może to trochę zmylić osoby które nie znają żadnej z tych gier i zastanawiają się nad wyborem. ;)
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4632
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1025 times
Been thanked: 1942 times

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: warlock »

piogal pisze:A skąd pomysl ze bedzie kosztował 60zl?
Ten link raczej zdaje sie temu przeczyc: http://www.coolstuffinc.com/p/238693
Sprawdź, ile kosztuje podstawka Splendoru na tej stronie i odnieś to do obecnej polskiej ceny ;).
piogal
Posty: 103
Rejestracja: 20 mar 2013, 10:06
Lokalizacja: Poznań/Bydgoszcz
Been thanked: 1 time

Re: Century: Korzenny Szlak

Post autor: piogal »

34$ czyli dokladnie tyle ile wynosi polska SCD Splendoru - 129zł. Century ma SCD 159 (zreszta amerykanskie SCD 40$)
Róznica wysnoi 30zl. I moim zdaniem biorac pod uwage miodnosc i jakosc wykonania warto tyle zaplacic.
No i nie oceniam tutaj cen internetowych bo w interencie sklepy moga z cenami robic co chca i ta roznica moze sie delikatnie wahac ,ale na tej bazie mozna spokojnie oszacowac cene dodatku o ktorym mowa. Dobra koniec offtopu :-)
Board games are made for FUN, don't you think?
ODPOWIEDZ