High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
PEST
Posty: 69
Rejestracja: 26 mar 2009, 22:51
Has thanked: 23 times
Been thanked: 8 times

High Frontier / 3rd Edition /4 All (Phil Eklund)

Post autor: PEST »

Obrazek

High Frontier 4 All

Opis ze strony wydawcy:
HIGH FRONTIER 4 ALL is a space exploration game at its best. Each turn you perform 1 action and 1 rocket movement. Throughout the game, you use an engine-building mechanism to combine different space flight patents into a rocket or sun sail that can bring you closer to the goal. To be the one who industrializes the most in our solar system, outside Earth. The combinations of designs and explorations guarantee that no two games will be the same.

The game comes in a Core box, which contains the previous edition's basic and advanced rules. The rules have been given a complete overhaul in order to make them watertight and accessible. The Core box also includes Module 0 -Politics.
Liczba graczy: 1-5 (1-6 z dodatkiem)

Zasady:
- Instrukcja: PDF, eng
- Zestawienie instrukcji do gier Eklunda: [urlhttps://docs.google.com/spreadsheets/u/0/d/1dt1g3XGxMcQPIij1uLAc-x9-TiZXiwHTX8-jYK-3hEg/htmlview#]Google Docs[/url]
- Polecane (np. tu) tłumaczenie zasad od JeanMichelGrosjeu (Youtube, ENG)
- Skrypt do nauki zasad po polsku - dzięki uprzejmości użytkownika orzeh (podziekować można np. tu) - podstawowe zasady wraz z modułami 1-3 Google Docs

Ciekawe linki:
- Strona gry: BGG,
- Rozgrywka Solo od WojennikTV (Youtube, PL): Część 1, Część 2
- Początek dyskusji o tej edycji na forum tu
- Polska grupa na Facebooku

Poprzednie edycje:
Spoiler:
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6354
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 473 times
Kontakt:

Re: High Frontier

Post autor: yosz »

o ile tematyka jest ciekawa to odrzuciło mnie wykonanie gry i tak jak gra szybko wskoczyła na wishlistę tak szybko z niej spadła. Poza tym to wygląda na straszną kobyłę z mnóstwem reguł i wyjątków (tak po wyglądzie) - nie zachęca mnie za bardzo.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Ezechiel
Posty: 253
Rejestracja: 18 sty 2006, 19:20
Lokalizacja: Gdynia
Been thanked: 1 time

Re: High Frontier

Post autor: Ezechiel »

Zamówiłem razem z dodatkiem. Raporciki będą pod koniec grudnia.

Mam za sobą lekturę instrukcji i jednak całość sprawia wrażenie bardziej dopracowanej niż GK. Wyjątków jest mało i stosunkowo łatwo je zapamiętać (ok - mam wykształcenie kierunkowe i punkty Lagrange'a czy zwrot Hoffmana wydają mi się dość oczywiste). Zobaczymy jak wyjdą partie ze znajomymi nie-fizykami. Po lekturze wprowadzenia (tutaj) zasady zgrabnie ułożyły mi się w spójną całość.

Mam wrażenie, że nawet wersja podstawowa (bez dodatku, na prostych zasadach) może być interesująca. Fajnie, że istnieją warianty jednoosobowe i baza fanowska. Nie mogłem nie zakochać się w grze, w której opisy kart podają publikację źródłową.
Amalgamaty kulturalne z mojej półki Muzyka, książki, planzówki

Moja kolekcja.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: High Frontier

Post autor: mst »

Mamy zaplanowaną partię na najbliższy piątek - Bogas przegryza się przez instrukcję. ;-)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2786
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 347 times
Been thanked: 623 times

Re: High Frontier

Post autor: bogas »

mst pisze:Mamy zaplanowaną partię na najbliższy piątek - Bogas przegryza się przez instrukcję. ;-)
I nie tylko. Poradnik jak grać podany przez Ezechiela też mam i się w niego wgryzłem. Normalnie już celulozą... pluję ;) Wygląda interesująco. Mam pewne malutkie obawy w niektórych kwestiach, ale ciiii. Bez zagrania nie ma co komentować :)
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2786
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 347 times
Been thanked: 623 times

Re: High Frontier

Post autor: bogas »

Przebiłem się w końcu przez zasady, a łatwo nie było i... wiem, że nic nie wiem :P
Nawet nie wiem o co w tej grze w końcu chodzi. To bardziej wyścig w kosmos, czy może powolne budowanie naszego galaktycznego imperium opartego na super technologiach, a może sposób na wykładanie astrofizyki na uniwersytetach w USA?
Zasady niby proste: ot wykonaj ruch i zrób jedną z 8 dostępnych akcji (na początku w zasadzie tylko z 4) i tyle. Jednak niuansów i niuansików tyle, że można się zgubić. Takie "lost in space".
Liczenia masa. Jak ktoś się rypnie i mu braknie paliwa w połowie drogi na Saturna to się nie zdziwię :twisted:
Ciekawie to wygląda, a jak się sprawdzi w praniu to się okaże jeszcze dzisiaj :wink:
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 250 times

Re: High Frontier

Post autor: jax »

bogas pisze:Liczenia masa. Jak ktoś się rypnie i mu braknie paliwa w połowie drogi na Saturna to się nie zdziwię :twisted:
Ciekawie to wygląda, a jak się sprawdzi w praniu to się okaże jeszcze dzisiaj :wink:
hehe, czekam na relację :)
bo HF kusi i jak bardzo mocno mnie nie zniechęcisz, to pewnie kupię
tak, więc im więcej wrażeń z rozgrywki, tym lepiej.. :)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2786
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 347 times
Been thanked: 623 times

Re: High Frontier

Post autor: bogas »

jax pisze:
bogas pisze:Liczenia masa. Jak ktoś się rypnie i mu braknie paliwa w połowie drogi na Saturna to się nie zdziwię :twisted:
Ciekawie to wygląda, a jak się sprawdzi w praniu to się okaże jeszcze dzisiaj :wink:
hehe, czekam na relację :)
bo HF kusi i jak bardzo mocno mnie nie zniechęcisz, to pewnie kupię
tak, więc im więcej wrażeń z rozgrywki, tym lepiej.. :)
Służymy uprzejmie. Służymy, bo liczę, że mst też swoje wrażenia opisze.
Jedna uwaga jest taka, że gramy od razu z rozszerzeniem, które sporo opcji do gry dodaje.
Ezechiel
Posty: 253
Rejestracja: 18 sty 2006, 19:20
Lokalizacja: Gdynia
Been thanked: 1 time

Re: High Frontier

Post autor: Ezechiel »

To bardziej wyścig w kosmos, czy może powolne budowanie naszego galaktycznego imperium opartego na super technologiach, a może sposób na wykładanie astrofizyki na uniwersytetach w USA?
W pierwszych fazach - wyścig, aby zająć dobre punkty (woda i odpowiednie zasoby) i przekształcić je w stacje tankowania. Potem rozwój imperium (zdobywanie konkretnych surowców) i handel odpowiednimi technologiami - celując w odpowiednie symbole, aby zgarnąć odpowiedni bonus na koniec gry.

W zależności od frakcji, cele w każdym etapie są trochę inne (jedni celują w planety, inni w asteroidy), co wpływa na surowce i cele długofalowe.

O ile zasady i czas rozgrywki (kilka godzin) nie robią na mnie specjalnego wrażenia (wychodzi przygotowanie kondycyjne z wargamigu i zainteresowanie tematyką), o tyle ilość wyborów przyprawia mnie o zawrót głowy.
Amalgamaty kulturalne z mojej półki Muzyka, książki, planzówki

Moja kolekcja.
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2786
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 347 times
Been thanked: 623 times

Re: High Frontier

Post autor: bogas »

Ezechiel pisze:... i handel odpowiednimi technologiami - celując w odpowiednie symbole, aby zgarnąć odpowiedni bonus na koniec gry.
Handel w sensie ich sprzedaży za WT? Czy ogólnie chodzi o produkcję ET?
Ezechiel
Posty: 253
Rejestracja: 18 sty 2006, 19:20
Lokalizacja: Gdynia
Been thanked: 1 time

Re: High Frontier

Post autor: Ezechiel »

@ Bogas

Z jednej strony celujesz w takie surowce, które ulepszą karty na ręku (aby zyskać WT ze sprzedaży i mieć lepszą technikę).
Z drugiej - w takie, które dadzą PZty (tor popularności).
Z trzeciej - tak, aby zebrać np. na windę orbitalną czy turystykę kosmiczną.
Amalgamaty kulturalne z mojej półki Muzyka, książki, planzówki

Moja kolekcja.
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2786
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 347 times
Been thanked: 623 times

Re: High Frontier

Post autor: bogas »

No i zagraliśmy. Prawie. Bo tak coś między 1/2 a 2/3 rozgrywki :? Rada dla początkujących astronautów: "Zagrać tylko w wersję podstawową!". My rzuciliśmy się od razu na grę z dodatkiem i samo tłumaczenie zasad zajęło ponad 2 godziny!
Nie wdając się w szczegóły (bo mi się normalnie nie chce): za długo i za losowo jak na tak złożoną grę. Beznadzieja, że przez 30 lat! (tyle podobno autor grę tworzył) nie udało wymyślić się czegoś bardziej subtelnego niż: rzuć 1k6 :roll:
Słabiutko.
W pewnym momencie zrobiło się nawet ciekawie. Było podekscytowanie, trzeba było pokombinować, poukładać "klocki", coś zaplanować. Była nadzieja, że nie będzie źle. A potem było długo, jeszcze dłużej i losowo :evil:
Fakt, że z początku błądziliśmy nieco i popełnialiśmy błędy, które jeszcze wydłużyły start, ale nie zmienia to faktu, że najważniejsza akcja (prospect) sprowadza się do rzutu kostką! WTF?
Niby można lądować na światach dużych i bez ryzyka je przeszukiwać, ale to cholernie dużo czasu zajmuje, a ktoś se poleci blisko, rzuci, uda mu się i jest 3 razy szybciej bliżej celu niż my. Nie podobało się nam takie postawienie sprawy.
No i wykonanie. Jakość komponentów, zwłaszcza planszy jak dla mnie bardzo ok. Plansza też fajna, zakręcona, ale fajna. Ale karty to porażka. Najważniejsze informacje zajmują jakieś 10% powierzchni karty, a reszta to jakiś doniczegoniepotrzebny badziew w postaci schematów i rysunków rodem z uniwersyteckich podręczników do astrofizyki. Po co? Dla klimatu? Tego jakoś bardzo nie brakuje, więc pytam się po co? Chyba żeby mocno wkurzyć mst. Jeśli tak, to w porządku :P
Ezechiel
Posty: 253
Rejestracja: 18 sty 2006, 19:20
Lokalizacja: Gdynia
Been thanked: 1 time

Re: High Frontier

Post autor: Ezechiel »

Na ile osób graliście i ile czasu Wam zajęło?
Amalgamaty kulturalne z mojej półki Muzyka, książki, planzówki

Moja kolekcja.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: High Frontier

Post autor: mst »

Graliśmy we 3, jakieś 4-5 godzin - zniechęceni żmudnością podróżowania, losowością i późną porą nie dokończyliśmy partii.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
TomuSS
Posty: 188
Rejestracja: 13 lip 2009, 17:46

Re: High Frontier

Post autor: TomuSS »

A na decyzję zakończenia gry bardziej wpłynęło wykonanie i grywalność gry czy jednak mentalne samopoczuciem?
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2786
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 347 times
Been thanked: 623 times

Re: High Frontier

Post autor: bogas »

O zakończeniu zadecydował nadchodzący świt i brak widoków na szybkie zakończenie partii. Na zakończenie w ogóle widoki były, ale jeszcze zajęłoby to "trochę" czasu.
TomuSS
Posty: 188
Rejestracja: 13 lip 2009, 17:46

Re: High Frontier

Post autor: TomuSS »

No cóż. Słowa mst o graniu 4-5h mnie troche przerazily :P
Ale ogólnie gra oceniana na + czy -?
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: High Frontier

Post autor: mst »

Na minus - w grze istotne jest dalekosiężne planowanie, a powodzenie jednej z najważniejszych (jeśli nie najważniejszej akcji) zależy od wyniku rzutu kością k6. :shock:
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2786
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 347 times
Been thanked: 623 times

Re: High Frontier

Post autor: bogas »

mst pisze:Na minus - w grze istotne jest dalekosiężne planowanie, a powodzenie jednej z najważniejszych (jeśli nie najważniejszej akcji) zależy od wyniku rzutu kością k6. :shock:
Teoretycznie można latać na coś większego niż 6 i przeszukiwać bez ryzyka (czyli bez rzutu k6), ALE... potrzeba sporo czasu żeby po tych ciałach niebieskich polatać (no i trzeba złożyć coś co tam doleci - raczej duże i drogie), a jak ktoś w tym czasie to oleje i mu się poszczęści jest od razu mocno do przodu, bo do fabryki już tylko krok, a za tym idą technologie kosmiczne i maszynka zaczyna się napędzać, a ten drugi ciągle leci i leci i leci..... Nam się to nie podobało.
JB
Posty: 347
Rejestracja: 14 maja 2005, 19:09
Lokalizacja: Rzeszów

Re: High Frontier

Post autor: JB »

Ale chyba na tym polega zarzadzanie ryzykiem. Albo idziesz na pewniaka, ale dluzej to schodzi. Albo chcesz szybciej, ale ryzykujesz (bo jak rozumiem, jak temu, co chce szybciej nie wyjdzie rzut, to juz w ogole jest w czarnej d...ziurze). Czy to jest wada? Dodam, ze w gre nie gralem i nie zamierzam (juz po prezentacji wideo na Essen sprawila na mnie wrazenie nudnej).
Tylko o sprawach, które nas zupełnie nie interesują, możemy wydać rzeczywiście bezstronną opinię, co niewątpliwie jest powodem, że opinia bezstronna jest zawsze absolutnie bezwartościowa.
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2786
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 347 times
Been thanked: 623 times

Re: High Frontier

Post autor: bogas »

JB pisze:Ale chyba na tym polega zarzadzanie ryzykiem. Albo idziesz na pewniaka, ale dluzej to schodzi. Albo chcesz szybciej, ale ryzykujesz (bo jak rozumiem, jak temu, co chce szybciej nie wyjdzie rzut, to juz w ogole jest w czarnej d...ziurze). Czy to jest wada? Dodam, ze w gre nie gralem i nie zamierzam (juz po prezentacji wideo na Essen sprawila na mnie wrazenie nudnej).
Siur. Tylko po co w takim razie grać? Rzućmy po trzy razy k6 i zagrajmy w coś innego.
JB
Posty: 347
Rejestracja: 14 maja 2005, 19:09
Lokalizacja: Rzeszów

Re: High Frontier

Post autor: JB »

Znowu to sprowadzanie elementu losowego do absurdalnego przykladu. :roll:
Tylko o sprawach, które nas zupełnie nie interesują, możemy wydać rzeczywiście bezstronną opinię, co niewątpliwie jest powodem, że opinia bezstronna jest zawsze absolutnie bezwartościowa.
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6354
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 473 times
Kontakt:

Re: High Frontier

Post autor: yosz »

Skrót wątku: Najpierw ktoś się pyta co mst i bogas sądzą o grze. Oni wypowiadają się negatywnie. Potem parę osób się dopytuje czy na plus, czy na minus rozgrywka jakby nie czytali, albo nie chcieli uwierzyć że gra jest do kitu. Znowu mst i bogas piszą, że jest bez sensu i losowo wg nich. A na koniec ktoś stwierdza że argumenty i porównania są bzdurne.

Mst, Bogas: ale to w końcu to High Frontier to fajne jest czy nie? :twisted:
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2786
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 347 times
Been thanked: 623 times

Re: High Frontier

Post autor: bogas »

JB pisze:Znowu to sprowadzanie elementu losowego do absurdalnego przykladu. :roll:
:?: Piszesz, że zarządzanie ryzykiem? Czyli albo żmudnie budujesz wypasioną rakietę, którą co prawda trzy razy dalej polecisz, ale też i dłużej to będzie trwało,ale wtedy nie ryzykujesz złego rzutu k6. Super. Albo idziesz na ryzyko, szybko, tanio, ale ryzykownie. Jak się uda to jesteś we wszystkim do przodu, bo i szybciej i taniej i od razu dostajesz dopał w postaci nowych technologii. Jeszcze bardziej super. No chyba, że się nie uda, no to jesteś w d... a ten co nie ryzykował w końcu doleci i to on będzie w duuuużo lepszym położeniu.
Dla mnie sprowadza się to do sytuacji, gdy deklarujemy kto jaką ścieżkę wybiera, rzucamy k6 i się sprawa wyjaśnia. Jesteśmy o jakieś 4 godziny do przodu, więc możemy zagrać w coś innego. Dla mnie to nie jest absurd.
Skoro autor gry, przez 30 lat nie był w stanie wymyślić czegoś lepszego i w ponad 4 godzinnej grze dopuszcza takie sytuacje, to sprawa dla mnie jest jasna. Trzymać się jak najdalej od takiej gry!
JB
Posty: 347
Rejestracja: 14 maja 2005, 19:09
Lokalizacja: Rzeszów

Re: High Frontier

Post autor: JB »

Taki skrot i uproszczenie mozna zastosowac w 95% albo i wiecej gier. Gdzie tylko wystepuje element losowy.
Tylko o sprawach, które nas zupełnie nie interesują, możemy wydać rzeczywiście bezstronną opinię, co niewątpliwie jest powodem, że opinia bezstronna jest zawsze absolutnie bezwartościowa.
ODPOWIEDZ