Alien Artifacts / Artefakty Obcych (Marcin Ropka, Viola Kijowska)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1527
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 197 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Furan »

O dziwo chłopcy z Dice Tower chwalili...
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Temporum; Mundus Novus, Montana
Awatar użytkownika
MaxiCas
Posty: 133
Rejestracja: 03 lis 2016, 10:52
Lokalizacja: Milanówek/Warszawa

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: MaxiCas »

Furan pisze:O dziwo chłopcy z Dice Tower chwalili...
Jakby Portal wydał monopol to również by chwalili i się rozpływali, fanboje takie ;)
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1090
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 30 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Rafal_Kruczek »

MaxiCas pisze:
Furan pisze:O dziwo chłopcy z Dice Tower chwalili...
Jakby Portal wydał monopol to również by chwalili i się rozpływali, fanboje takie ;)
No bez przesady "Rattle battle grab the loot" miało bardzo chłodna recenzję, w podsumowaniu "gra nie wiadomo dla kogo"
piton pisze:Tak, ta gra przypomina trepanowanie Marsa i mistrza z Oriona. Mechanicznie oczywiście. To dlatego, że:
-zbieramy zasoby, możemy je kumulować - w AA akcją przygotowanie do budowy (jakoś tak), w pozostałych grach mamy te magiczne suwaki i potem można wydawać na budowanie kart/budynków
- karty dochodzą w podobny losowy sposób, można wpływać na dociąg kart (draft, eksploatacja, dopłata za dociągniecie większej ilości kart), ale tak naprawdę nie w takim stopniu jak byśmy chcieli i rzeźbimy z tego co nam los przyniesie
-robimy sobie jakieś akcje/combo(może?) z dostępnych kart z ręki i nasze planowanie jest bardziej taktyczne, bo liczyć, ze podejdzie karta x z 200 możemy się przeliczyć.
Takie mechaniczne podobieństwa. Co do odczuć i głębi rozgrywki, to są trzy różne światy...
Rejs to nie jest - ani mechanicznie, ani pod względem głębi/sprytu projektu.

Też pograłem, też mi się nie spodobało - grałem z Cenzerem m.in. ale się lepiej bawiłem niż on ;)
To jest straszny pasjans, czego w grach po prostu nie cierpię. jak ktoś lubi uprawiać własne poletko, bez patrzenia na sąsiada, to gra dla niego. Budujemy własny silnik, staramy się go wycisnąć na maxa kartami jakie nam dochodzą. Można pokombinować, ale też w tym kombinowaniu szału nie było -w sensie głębi.
Bardzo mi brakowało interakcji i kart, które dają nam za coś co ma sąsiad albo "za x kart na stole dostajesz cośtam" (jak w 7 cudów np.) - cokolwiek, co sprawi, że podniosę głowę i nie tylko po to, żeby zapytać czyja tura. Są takie karty w grze? ja ich nie uświadczyłem, stąd pytanie.
Akcja ataku jest faktycznie nie bardzo przydatna w rozgrywce wieloosobowej. na 2 osoby jak możemy wpływać realnie na jednego przeciwka i psuć mu szyki może mieć więcej sensu. Atakuje kogoś i praktycznie we dwóch tracimy tury, bo reszta graczy odskakuje w tym momencie.
Nie podobała mi się losowość w odpalaniu punktacji (niebieskie karty) i w atakach - znaczy brak modyfikatorów do tego (oprócz statku+1). Jeśli są takowe, takich kart nie dostałem. Za dużo kart w talii? ;)

też odebrałem grę jako bardzo prostą. W trakcie tłumaczenia klimat 4X prysł szybko. Myślałem, że będzie fajne średniej ciężkości euro. Wyszło proste euro. Jak nie mam co robić to przygotuję się do budowy, nie mam kasy to spalę karty na kasę, jak mam wszystko to albo kupię albo zbuduję kartę. Zero napięcia i jakoś gra sama prowadzi za rękę.
Jeśli gra będzie trwała ze 20 minut na 2 osoby będzie fajna. Szybkie tury rachu-ciachu i będzie spoko. Jak ma to być tytuł gdzie super kombinujemy i analizujemy przeciwnika, to się nie sprawdzi. Po prostu ma za mało głębi jak na "dużą" grę. Filler OK.

O grze wcześniej nie słyszałem, nijak się nią nie interesowałem - jedynie szumne zapowiedzi 4X, super gra, klimat etc.Kojarzyłem wyłącznie tytuł, bez mechaniki, opisów itp. Hajp mnie nie dotknął podszedłem z marszu i wydała się słaba. Jakbym był zhajpowany, to bym dopiero płakał ;)
Jakby to było reklamowane jako uprawianie pola czy kolejne budowanie zamku dla całych rodzin pewnie bym inaczej ocenił. Może to tak było reklamowane? i mnie zmylił temat i tytuł, bo podszedłem jak do cięższej pozycji niż dla "każuala". Dla mnie to raczej poziom rodzinny+
Mi nie odpowiada pasjans i nie odpowiada mi - wg moich kryteriów oceny oczywiście - jednak niski poziom kombinowania, bo gra sporo podpowiada. Gra działa i z tego co ludzie piszą przynosi satysfakcję.
Nie jestem, widać, targetem. Są różne gusta, więc polecam zagrać.

Aha wydanie jest znakomite, naprawdę świetne plansze gracza i jakość komponentów.
Mialem styczność niedawno i jakość jest genialna. Wypraska dobrze zrobiona - pudełko oczywiscie mogło być mniejsze.
Głowna mechanika - zagraj akcję 2 kartami zasobów z 3 kart z ręki i planet) bardzo fajna - tury są szybkie i gra jedzie do przodu.
Koniec chwalenia. :(

Karty podchodza losowo- jak potrzebuje wykonać konkretną akcje i pochodzą mi trójki wpaniale - podchodzą jedynki to musze wykonac z przygotowanie i jestem rundę do tyłu. Surowce na planetach też losowe - cale szczescie mozna wystawiać planety logistycznie jako stale bonusy - ale problem Trójek nie jest rowiązany. A losowe punkty zwycięstwa przy produkcji to juz jakaś parodia. ( przy atakach to może jeszcze pasuje)
W Race for the Galaxy jest jedna karta z "mechaniką" "top-decking" - Gambling World i jest losowym smaczkiem dodanym do gry ( chociaz w dodatkach sprawiał tyle problemów, że zmieniajaca sie tabelka częstości że Tom Lehmann pewnie tego żałował :) ) . W AA wszystkie punkty zarabiane na "stategii" produkcyjnej są losowe, typu rzut moneta - brak możliwości wpływu na wynik.

Efekt jest taki że po pierwszej parti gra nie porwała. Dam jej jeszcze kilka szans, ale chyba nie kupię w pełnej detalicznej cenie.

Jak ktoś szuka kosmicznej karcianki to Race for the Galaxy jest nie do pobicia.
Ewentualnie Eminent Domain też ma oddzielne talie na technologie i planety.
Jak koniecznie musi być karcianka, 4x i losowo to Impuls też jest równie dziki w punktacji ,ale ma mapę i walki które maja sens.
Jak nie musi byc 4x i ma byc losowo to Roll for the Galaxy ma losowości sporo z kości , ale da się tym sterować...
Więc AA jest u mnie totalnie zdominowany przez gry które już mam, gram i lubię. Pewnie nie jest zła gra, ale NIE JEST LEPSZA...
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3062
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 87 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: cezner »

Rafal_Kruczek pisze:. A losowe punkty zwycięstwa przy produkcji to juz jakaś parodia. ( przy atakach to może jeszcze pasuje)
A już myślałem, że po prostu źle graliśmy i ktoś źle doczytał.
Też uważam, że ta reguła jest debilna!!!
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1090
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 30 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Rafal_Kruczek »

cezner pisze:
Rafal_Kruczek pisze:. A losowe punkty zwycięstwa przy produkcji to juz jakaś parodia. ( przy atakach to może jeszcze pasuje)
A już myślałem, że po prostu źle graliśmy i ktoś źle doczytał.
Też uważam, że ta reguła jest debilna!!!
W tej jednej grze którą grałem róznice były na tyle małe ze szczęście w produkcji zdecydowało o wyniku.
Wroobel
Posty: 369
Rejestracja: 07 lip 2015, 23:04
Has thanked: 32 times
Been thanked: 18 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Wroobel »

Trzeba będzie chyba poczekać na jakąś wersję "Master Set" :)
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Wincenty Jan »

Rozegrałem kolejne dwie rozgrywki i NIESTETY moje negatywne wrażenie się nie zmienia , a wręcz się pogłębia. Moim największym zarzutem do tej gry jest... brak gry. Dla mnie jest tam za mało decyzji, za mało wyborów, za mało różnorodności. Chciałbym aby podczas rozgrywki ktoś przerywał grę aby pochwalić się kombem z kart , aby gra dostarczała emocji, aby karty się ze sobą bardziej zazębiały niż dostanie dwóch „złota” za atak lub obniżenie kosztu produkcji. Mało gry w grze. Walka jest , nie wiem jak to ująć, nudna? Nieciekawa? Kolejna uwaga to losowe punkty, czasem punkty sypią się za każdym razem, a czasem „Ups, przegram grę bo karty nie dały punktów". Równie dobrze mógłbym rzucać kosteczką K4 „udo się albo nie udo”. I gdyby to był jedne z elementów punktowania No to rewelacja! Doda to smaczku! Tak jak ktoś wyżej pisał o RFtG lub jak jest to rozwiązane w Terraformacji paroma kartami. Tutaj większość punktów to rzut kostką. I nie przeszkadza mi losowość w grach euro. Tutaj jest tego za duzo. Niektóre technologie dają sporego kopa na start. Czy zapracował ktoś na nie? Nie, można je losowo dostać na początku i na starcie mieć przewagę nad resztą.
Jakby ktoś dał mi do zagrania w tę grę i powiedział , że jest to prototyp , stwierdziłbym, że jest to kapitalny prototyp i trzeba teraz nad nim zacząć pracować bo potencjał jest ogromny. Mam wrażenie, że czegoś tutaj brakuje, że jest czegoś za mało , a może za duzo. Nie wiem. Wiem, że nie jest to szybka gra, która daje w krótkim czasie rozgrywki dużo mozliwosci, ani długa rozbudowana gra, która dostarczy sporej ilości wyborów i emocji.
Pozwolę sobie na prywatę. Zły jestem bo to była najbardziej oczekiwana polska premiera tego roku. Cholernie czekałem na tę grę , śledziłem wszelkie informacje na jej temat, jak zobaczyłem grafiki to byłem pewien, że będę zachwycony, dałem się ponieść hypowi, uwierzyłem na słowo osobą, które promowały ten tytuł i tyle z tego.
I niech mi nikt nie zarzuci zaraz, że jestem jakimś antyfanem Portalu i rzucam jadem i hejtem na prawo i lewo bo tak zdecydowanie nie jest!
Niech mnie ktoś poprawi jeżeli jestem w błędzie. Niech ktoś skrytykuje to co napisałem. Będę przeszczęsliwy jeźeli wszystko co wyżej napisałem okaże się błędnymi spostrzezeniami. Z wielką chęcią przeczytam pozytywne opinie na temat tego tytułu!!!
Awatar użytkownika
Lothrain
Posty: 3410
Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 142 times
Been thanked: 300 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Lothrain »

Wincenty Jan pisze:Z wielką chęcią przeczytam pozytywne opinie na temat tego tytułu!!!
Przeczytasz za oceanem, bo zapewne z ukierunkowaniem na tamtego klienta gra została "wygładzona".
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 928 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: rattkin »

Wincenty Jan pisze:Niech mnie ktoś poprawi jeżeli jestem w błędzie. Niech ktoś skrytykuje to co napisałem. Będę przeszczęsliwy jeźeli wszystko co wyżej napisałem okaże się błędnymi spostrzezeniami.
Nie jesteś (wg mnie). Czasem trzeba po prostu nazwać rzecz po imieniu. No nie zawsze można robić cały czas dobre gry. Wniosek z tego taki, że żeby nie zwariować w przyszłości, należy już teraz wypracować sobie umiejętność znieczulenia się na to jak gra wygląda. Bo wydawcy są sprytni i wykorzystują to ostatnimi czasy coraz mocniej, świecąc nam w oczy cudeńkami, a pod spodem pchają (czy to świadomie, czy nie) - bubel.

Gdzieś ktoś wyżej pisał, że Dice Tower chwalili. Otóż, wcale nie chwalili, a przynajmniej ja tego tak nie zapamiętałem. Mówili, że byli napaleni na tytuł, ale po zagraniu im mocno opadło i raczej widać było po wszystkich trzech, że kicha, tylko nie wypada mówić głośno. Jak się ich troche pooogląda, to można wyczuć, kiedy mają kłódki na ustach i starają się nie mówić zbyt negatywnie o grze, mimo, że pozytywnego wiele też do powiedzenia nie ma.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4089
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2601 times
Been thanked: 2533 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Gizmoo »

Wincenty Jan pisze:Zły jestem bo to była najbardziej oczekiwana polska premiera tego roku. Cholernie czekałem na tę grę , śledziłem wszelkie informacje na jej temat, jak zobaczyłem grafiki to byłem pewien, że będę zachwycony, dałem się ponieść hypowi, uwierzyłem na słowo osobą, które promowały ten tytuł i tyle z tego.
Witaj w klubie. :| Ja to przeżyłem na Essen. I jak pisałem o swoich odczuciach, to nikt nie chciał dać wiary, albo zarzucał mi, że mam niepełne wrażenia, bo nie dokończyłem nawet rozgrywki

Ja na prawdę chciałem się w tej grze zakochać! Ale niestety. To było jak randka z atrakcyjną dziewczyną, która (łagodnie ujmując) nie grzeszy inteligencją. Poznajecie się w internecie. Zdjęcia - ładne. Nastawiasz się pozytywnie, masz jakieś oczekiwania. Umawiasz się z nadzieją wspaniałego związku. Siadacie do stolika. Po 5 minutach wyczerpują się się tematy do rozmów, bo dziewczę nie wiele ma do powiedzenia. Po 10 jeszcze sprawia Ci przyjemność patrzenie na jej wdzięki i masz nadzieję na jakiś przebłysk intelektu... Ale po pół godzinie - zastanawiasz się, czy nie lepiej spożytkował byś ten czas. Nie dopijasz kawy, żegnacie się.

Tak wyglądała moja partia AA w Essen. Miałem nadzieję na S4X i wspaniały lot w gwiazdy. Randka nie udana, skończona w poczuciu zmarnowanego czasu. :lol:

Inna sprawa, że odniosłem wrażenie, jakby z gry specjalnie usunięto jakiś jej fragment, jakąś integralną część - tylko po to - by był materiał na dodatek.

Być może ten dodatek będzie nazywał się Alien Artifacts: Race for the Galaxy? :D
Banan2
Posty: 2616
Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 118 times
Been thanked: 67 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Banan2 »

Gizmoo pisze:Inna sprawa, że odniosłem wrażenie, jakby z gry specjalnie usunięto jakiś jej fragment, jakąś integralną część - tylko po to - by był materiał na dodatek.

Być może ten dodatek będzie nazywał się Alien Artifacts: Race for the Galaxy? :D
Będzie dodatek. Jest w planach wydawniczych Portalu.

Alien Artifacts: Discovery

This Discovery expansion for Alien Artifacts moves forward the storyline of the universe. It introduces a new type of cards - Alien Resources
Moja kolekcja
10% rabatu w planszomanii, 7% w 3Trollach, 5% w Battle Models
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2575
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1167 times
Been thanked: 461 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: polwac »

Ja nie tracę nadziei i mam liczę na to, że fala krytyki nie przejdzie obojętnie koło Portalu i że naprawią tą grę jakimś najbliższym dodatkiem dodając jakiejś głębi do rozgrywki.
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Awatar użytkownika
Krionah
Posty: 267
Rejestracja: 25 sie 2005, 08:46
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Krionah »

Wincenty Jan pisze:Rozegrałem kolejne dwie rozgrywki i NIESTETY moje negatywne wrażenie się nie zmienia , a wręcz się pogłębia. Moim największym zarzutem do tej gry jest... brak gry. Dla mnie jest tam za mało decyzji, za mało wyborów, za mało różnorodności. Chciałbym aby podczas rozgrywki ktoś przerywał grę aby pochwalić się kombem z kart , aby gra dostarczała emocji, aby karty się ze sobą bardziej zazębiały niż dostanie dwóch „złota” za atak lub obniżenie kosztu produkcji. Mało gry w grze. Walka jest , nie wiem jak to ująć, nudna? Nieciekawa? Kolejna uwaga to losowe punkty, czasem punkty sypią się za każdym razem, a czasem „Ups, przegram grę bo karty nie dały punktów". Równie dobrze mógłbym rzucać kosteczką K4 „udo się albo nie udo”. I gdyby to był jedne z elementów punktowania No to rewelacja! Doda to smaczku! Tak jak ktoś wyżej pisał o RFtG lub jak jest to rozwiązane w Terraformacji paroma kartami. Tutaj większość punktów to rzut kostką. I nie przeszkadza mi losowość w grach euro. Tutaj jest tego za duzo. Niektóre technologie dają sporego kopa na start. Czy zapracował ktoś na nie? Nie, można je losowo dostać na początku i na starcie mieć przewagę nad resztą.
Jakby ktoś dał mi do zagrania w tę grę i powiedział , że jest to prototyp , stwierdziłbym, że jest to kapitalny prototyp i trzeba teraz nad nim zacząć pracować bo potencjał jest ogromny. Mam wrażenie, że czegoś tutaj brakuje, że jest czegoś za mało , a może za duzo. Nie wiem. Wiem, że nie jest to szybka gra, która daje w krótkim czasie rozgrywki dużo mozliwosci, ani długa rozbudowana gra, która dostarczy sporej ilości wyborów i emocji.
Pozwolę sobie na prywatę. Zły jestem bo to była najbardziej oczekiwana polska premiera tego roku. Cholernie czekałem na tę grę , śledziłem wszelkie informacje na jej temat, jak zobaczyłem grafiki to byłem pewien, że będę zachwycony, dałem się ponieść hypowi, uwierzyłem na słowo osobą, które promowały ten tytuł i tyle z tego.
I niech mi nikt nie zarzuci zaraz, że jestem jakimś antyfanem Portalu i rzucam jadem i hejtem na prawo i lewo bo tak zdecydowanie nie jest!
Niech mnie ktoś poprawi jeżeli jestem w błędzie. Niech ktoś skrytykuje to co napisałem. Będę przeszczęsliwy jeźeli wszystko co wyżej napisałem okaże się błędnymi spostrzezeniami. Z wielką chęcią przeczytam pozytywne opinie na temat tego tytułu!!!
Smutne jest to co piszesz, zwłaszcza że moje wrażenia gry były bardzo dobre... ale ja grałem w prototyp, który w tamtym momencie miał być wydany jako pełonoprawny produkt przez wydawnictwo Trefl. Autorzy chyba niepotrzebnie zgodzili się na "poprawki" :/ Cieszę się, że jednak nie zamówiłem AA w przedsprzedaży :(
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2575
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1167 times
Been thanked: 461 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: polwac »

Bardzo jestem ciekaw różnic między AA a jej nieportalowym prototypem. Mam nadzieję, że jeśli były jakieś fajne rzeczy wycięte z tej gry to że "oddadzą" je w dodatku.

Np. Słyszałem coś o jakichś fajnych torpedach których teraz nie ma.
Ostatnio zmieniony 07 gru 2017, 08:46 przez polwac, łącznie zmieniany 1 raz.
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Wincenty Jan »

Panie i Panowie, nie chcę abyście zmieniali zdanie o zakupie po jednym negatywnym komentarzu! Gra zapewne znajdzie wielu zwolenników. Mi osobiście gra nie podeszła, czego żałuje bo to była chyba jedna z najbardziej wyczekiwanych gier w moim życiu. A fakt faktem też kierowałem się zdaniem bardzo wiarygodnych znajomych, którzy swego czasu grali w pierwszy/pierwsze (nie chce ściemniać bo dokładnie nienwiem) prototypy i byli zachwyceni.
toblakai
Posty: 1254
Rejestracja: 19 mar 2014, 13:57
Has thanked: 215 times
Been thanked: 221 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: toblakai »

W samą grę nie grałem, ale jeżeli chodzi o wygładzanie gier to od strony wydawnictwa ma to sens. Weźmy za przykład takich Osadników:NI. Wygładzony, usprawniony 51. Stan który zrobił ogólnoświatową premierę i zarobił mnóstwo kasy dla Portalu. 51. Stan - Master Set, uważany za również lekko wygładzony, ale jednak wciąż cięższy niż Osadnicy aż takiego sukcesu nie odniósł. Może Artefakty Obcych mają być takimi nowymi Osadnikami? Jakby nie patrzeć wydawnictwa mażą o tym, aby trafić raz na jakiś czas w gusta mas i wydać tytuł który będą mogli sprzedawać przez kilka lat.

A tak jeszcze porównując do innej branży - książki. Na forum wydawnictwa MAG często wypowiada się jeden z redaktorów - Andrzej Miszkurka - i już jakiś czas temu powiedział, że wydawnictwo na książkach ciekawych i ambitnych niewiele zarabia. Część interesujących pozycji/serii ciągną prawie po kosztach bo chcą mieć wartościowe pozycje w swoim katalogu. Niemniej jednak będą stopniowo odchodzić od tego w stronę pozycji bardziej casualowych ze względu na to, że to się po prostu sprzedaje. Różnice w zyskach są podobno znaczne.

Tak więc Portal też musi mieć trochę pozycji casualowych - Osadnicy, AA itp. - żeby móc inwestować w coś bardziej złożonego - Marsjanie, 51. Stan itp.
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3062
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 87 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: cezner »

Wincenty Jan pisze:Rozegrałem kolejne dwie rozgrywki i NIESTETY moje negatywne wrażenie się nie zmienia , a wręcz się pogłębia. Moim największym zarzutem do tej gry jest... brak gry. Dla mnie jest tam za mało decyzji, za mało wyborów, za mało różnorodności.
(...)
Walka jest , nie wiem jak to ująć, nudna? Nieciekawa? Kolejna uwaga to losowe punkty, czasem punkty sypią się za każdym razem, a czasem „Ups, przegram grę bo karty nie dały punktów". Równie dobrze mógłbym rzucać kosteczką K4 „udo się albo nie udo”. I gdyby to był jedne z elementów punktowania No to rewelacja! Doda to smaczku! Tak jak ktoś wyżej pisał o RFtG lub jak jest to rozwiązane w Terraformacji paroma kartami. Tutaj większość punktów to rzut kostką.
Moje spostrzeżenia były identyczne.
W momencie jak Tycjan tłumaczył nam grę, wydawało się że gra będzie skomplikowana, będzie sporo kombinowania, zastanawiania się nad akcjami.
W połowie rozgrywki chciałem już to jak najszybciej skończyć.
Wypróbowałem walkę (co za prymitywna i potwornie nudna akcja :shock: :? ), wypróbowałem punktowanie za wyłożenie niebieskich kart (nie zapunktowałem, taki los :lol: ) i dociągnąłem do końca bez marudzenia. Jestem znany z marudzenia jak mi się gra nie podoba, tym razem się powstrzymałem :)
Więcej emocji mi dają Dzieci z Carcassonne jak gram ze swoim 5-latkiem, więcej emocji mam w Ticket to Ride.
Nie wiem, może to jest po prostu gra dla 10-12 latków? Takie familijne 4X? Może my nie jesteśmy targetem w tym przypadku?
Tylko znowu skomplikowanie zasad nie wskazuje na pozycję familijną. Coś tu chyba nie wyszło... :?
Awatar użytkownika
Markus
Posty: 2438
Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 538 times
Been thanked: 269 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Markus »

Jeżeli ta gra nie jest "4x" to może warto zmienić mylący tytuł tego wątku :D, bo jeszcze ktoś weźmie go na poważnie
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4089
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2601 times
Been thanked: 2533 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Gizmoo »

Markus pisze:Jeżeli ta gra nie jest "4x" to może warto zmienić mylący tytuł tego wątku :D, bo jeszcze ktoś weźmie go na poważnie
Za późno.
Banan2 pisze:
Gizmoo pisze:Inna sprawa, że odniosłem wrażenie, jakby z gry specjalnie usunięto jakiś jej fragment, jakąś integralną część - tylko po to - by był materiał na dodatek.

Być może ten dodatek będzie nazywał się Alien Artifacts: Race for the Galaxy? :D
Będzie dodatek. Jest w planach wydawniczych Portalu.

Alien Artifacts: Discovery

This Discovery expansion for Alien Artifacts moves forward the storyline of the universe. It introduces a new type of cards - Alien Resources
Ja tu sobie żarciki urządzam, a tu rzeczywistość już wyprzedziła fantazję.

Może po dodatku to będzie 5X?
salsoholik
Posty: 3
Rejestracja: 15 gru 2015, 13:28

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: salsoholik »

Grałem w kilka wersji Alien Artifacts...ostatni raz na niedawnym Pionku tuż przed premierą finalnej wersji gry. Gra przeszła sporo zmian i uproszczeń. Wiele spośród nich można ocenić na duży plus (względem prototypu portalkonowego) np. przeniesienie kontroli nad limitem kart na ręce i limitem jednorazowo zagrywanych kart "waluty" z ogólnej tabelki punktów siły i dodatkowych "suwaków" do kart techonogii. Rozwiązanie proste, czytelne - 1 rzut oka na swoje technologie i już wiadomo co wolno a czego nie wolno.

Niektóre zmiany niestety odarły mocno tę grę z klimatu...dość istotnie ją "wysuszając":
- w prototypie były karty statków o różnej sile zróżnicowane kosztowo...tutaj losowo jeden statek daje więcej punktów zwycięstwa, kolejny podkręca nam rzuty kostką, inny podnosi szansę na artefakt...w poprzedniej wersji był jakiś wybór - mieć liczną flotę małych statków i skombować to z technologiami, czy zbierać kilka mega koksów, które zrobią robotę. W najnowszej wersji ani na pierwszy ani na drugi rzut oka nie widać klimatycznego uzasadnienia dla niewielkiego zróżnicowania floty.

Przy okazji niestety gra w moim "odczuciu" została dość mocno "zOsadniczona" ;) Bardzo mocno widać tutaj warsztat Portal Games. np.:
-układanie kart po lewej i prawej stronie-to nie tylko oczywisty aspekt wizualny...karty zakupione, które lądują po lewej stronie wbrew temu co twierdzą autorzy również mogą przynosić mega profity (przez moją rękę przewinęła się karta technologiczna, która dawała punkty za odkrywanie planet o symbolach zgodnych z tymi na już wyeksplorowanych planetach).
-osadnikowe zagrywanie zakupionych kart na różne sposoby,
-niemal identyczna jak w Osadnikach/51 losowość w doborze zakupionych kart. Przykład: nasza rasa ma cechy, które spychają nas w kierunku odkrywania jak największej liczby planet...ale na "stosie" planet do odkrycia karta nam nie podchodzi. Jasne, że możemy płacąc więcej poszerzyć sobie pole wyboru podglądając kilka kart, ale przy 4 i więcej graczach gdy stos szybko się zmienia nie sposób co rundę dopłacać za większy wybór. Odczucie mocno osadnikowe...O:NI - w 1 i 2 rundzie budujesz budynki dające więcej kart na ręce, wymieniasz po 2 meeple na dodatkowe karty, plądrujesz przeciwnika, a dochodzą Ci same karty akcji zamiast produkcji i jesteś ugotowany ;-) Dopłacanie to jest ciekawa próba rozwiązania osadnikowego problemu, ale skojarzenie pozostaje;
-pasjansowość (choć tutaj mogło być tak, że grałem z grupą w której każdy raczej patrzył na siebie niż na innych);

Oczywiście Alien Artifacs to nie jest kolejna odsłona 51/O:NI. choć pewne skojarzenia pozostają. Gra ma kilka innowacyjnych rozwiązań - za co szacun dla autorów i deweloperów. Gra względem portalkonowego prototypu nie straciła na szybkości. Danych do przeanalizowania (cechy rasowe każdego z graczy, planety, technologie i statki) u każdego, w każdej rundzie jest tyle , że nikomu nie chce się tego robić, bo:
a) zostałby natychmiast zlinczowany przez współgraczy,
b) gracz chce już teraz natychmiast zrealizować swój niecny plan skombowania kart nie oglądając się na innych.

Podsumowując - gra jest bardzo przyjemna, choć nie nazwałbym jej już mocnym 4x, bo choć występują w niej wszystkie te elementy to jednak nieco odarte z klimatu wypadają znacznie słabiej niż mogłyby. Po grze rozmawialiśmy chwilę ze współgraczami i chyba wszyscy mieli odczucie, że ta gra z łatwością mogłaby zostać przetematowiona. Prototyp, w który zagrałem na Portalkonie bardzo nakręcił mnie na tę grę. Sporo zmian od tamtej pory pozytywnie ją wygładziło i wyczyściło. Niektóre niestety zadziałały osuszająco/osadnikująco przez co gra nie zdobyła mojego serducha. Alien Artifacts będzie świetnym wyborem dla kogoś, kto nie grał w prototypy i komu nie przejadło się osadnikowe wrażenie z rozgrywki.
longmen76
Posty: 651
Rejestracja: 28 lut 2017, 08:15
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 53 times
Been thanked: 81 times
Kontakt:

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: longmen76 »

Dzisiaj pierwszy raz w AA - nie mylić z Anonimowymi Alkoholikami, aczkolwiek nie jestem trzeźwy pisząc tego posta - wybaczcie.
Trzy partie z żoną - czyli w dwie osoby (jakby ktoś nie umiał policzyć :D).
Z porównywanych gier grałem wyłącznie w 51 stan master ser. To nasze chyba ulubione karciane euro, a fanami euro nie jesteśmy. Zagrane pewnie pod 50 partii.
Co do AA (oczekiwanie na grę):
- hype nieprawdopodobny, więc gra zamówiona w przedsprzedaży,
- oczekiwania na miarę nagrody Nobla w klasie eurasów,
- obawy w trakcie oglądania filmików Trzewika, że sprowadzi grę do swojej sprawdzone mechaniki,
- pierwsze wywiady, recenzje - będzie dobrze,
- zdjęcia wykonania - kurka flaszka - dam się pokroić za te grafiki

Jak na razie idzie wszystko po dobremu. Mały niesmak w między czasie - jest opóźnienie. Janusze hejtują, a ja się nie przejmuję. Jakby Janusze, którzy pałuja PORTAL o miesiąc czy dwa opóźnienia dowiedzieli się, że na KSie opóźnienia są czasem po rok lub dwa lata to by umarli (może i dobrze, żeby się tak stało).

No ale dobra dość pitolenia, czas na wrażenia:
- wykonanie - bajka + ekstra mata, która tak naprawdę robi za podkładkę,
- gra śmieje się do mnie - wołając graj we mnie,
- w środku wypraska z rezerwą na dodatki ale mały zgrzyt bo znaczniki gracza jest ciężko wyjąc, a wystarczyło szersze szczeliny zrobić,
- instrukcja dobrze napisana, czytając instrukcje na rynek USA, widać że napisane pod czopków z ameryki bo wiele rzeczy kilkakrotnie tłumaczonych i opisywanych,
- instrukcję trzeba czytać moim zdaniem z zawartością i przeglądać komponenty w celu lepszego zrozumienia - taka chyba gra,
- generalnie przeczytanie raz dla kogoś granego powinno wystarczyć do zagrania,

Gramy:
- pierwsza partia - idzie mozolnie - 1.45h
- druga partia - 1h
- trzecia partia - 40 minut
- nie ma problemu za czytelnościa kart i zasadami (w intrukcję zerkamy tylko przy pierwszej partii)
Jest progres i gdyby moja połówka nie zamulająca to bym zeszedł poniżej 30 minut (grając sam ze sobą :P).

Wrażenia z rozgrywki:
- gra jest szybka, bardzo szybka, w porównaniu do 51 Stanu Master Seta to jak jazda bolidem,
- gra ma mnogość wyborów do ciułania punktów, ale przez losowość na razie gram trochę na ślepo bo nie znam kart i raczej mnożę technologie operacyjne,
- w porównaniu do 51 stanu gdzie punkty już od pierwszej partii mogą iść do przodu, to tutaj jest szok bo np. 5 runda a my stoimy na zero,
- główne ugranie punktów jest po skończeniu gry. Ugrywamy w tracie np .kilka kilkanaście punktów, żeby na koniec mieć ich koło 50-60ciu,
- nie ma dużej rozbieżności wyniku końcowego, było max 5 punktów,
- cały czas jest krótka kołderka, masz kilka pomysłów żeby coś zrobić i rozwijać wszystko ale nie ma na to czasu lub kasy lub kart,
- wydawałoby się że przerobienie 2x talii na dwóch graczy to w pierony czasu i będzie to długo trwało a wrażenie jest, że gdy się gra kończy to przydałoby się jeszcze raz przetasować talie zasobów,
- naturalnie gra nie wymuszała na nas atakowania oraz ciśnięcia na karty Artefaktów Obcych

Podsumowanie:
- jeżeli ktoś oczekiwał poziomu wyżej niż 51 stan pod względem złożoności, optymalizacji i kombinowania to się srogo rozczaruje,
- zasiadając do 51 stanu, siadam do wymagającego i poważnego pojedynku, AA to taka szybka potyczka,
- gra jest dobra i przyjemnie się w nią gra,
- bardzo dobrze, że jest szybka i krótko trwa, nie zniósłbym jej gdyby trwała 2x dłużej,
- na pewno wymaga ogrania w celu poznania kart i wyczucia strategii do zwycięstwa,
- nie wiem czy to można tak ująć, ale to chyba nie jest gra dla geeków,
- ciężko powiedzieć o tej grze 4x, sam trzewik po swojej ingerencji zmienił klasyfikację na "budowanie silniczka" co jest prawdą,
- pomimo, że fanem ero nie jestem to będę z chęcią w to grał.
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1211
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 356 times
Been thanked: 250 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Deem »

Kwestia natury filozoficznej: czy Januszem jest ten kto zwraca uwagę na portalowe poślizgi, czy ten kto stawia w jednym szeregu model standardowej dystrybucji i dystrubucji z ksa...
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Wincenty Jan »

longmen76 pisze: aczkolwiek nie jestem trzeźwy pisząc tego posta - wybaczcie.

Co do AA (oczekiwanie na Mały niesmak w między czasie - jest opóźnienie. Janusze hejtują, a ja się nie przejmuję. Jakby Janusze, którzy pałuja PORTAL o miesiąc czy dwa opóźnienia dowiedzieli się, że na KSie opóźnienia są czasem po rok lub dwa lata to by umarli (może i dobrze, żeby się tak stało).
Może stan kolegi, który sam opisał w pierwszym zdaniu , tłumaczy zachwianą logikę rozumowania zdania drugiego.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 928 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: rattkin »

Jak czytam o Januszach, to już wiem, ze rodzina sidmeiera.
Awatar użytkownika
Tycjan
Posty: 3200
Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 44 times
Been thanked: 32 times
Kontakt:

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Tycjan »

Lubię grać w "Artefakty Obcych", lubię je również ze względu na wydanie, ale nie mogę powiedzieć, że jest to gra bez wad. W tekście chcę pokazać jak to z "Artefaktami" naprawdę jest. Bez plotek, rozczarować i niespełnionych oczekiwań. Sami zadecydujcie, czy warto w nie zagrać. Zapraszam do lektury :)
Link: http://bit.ly/Artefakty-Obcych-Alien-Ar ... dPlanszypl

# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
ODPOWIEDZ