Alien Artifacts / Artefakty Obcych (Marcin Ropka, Viola Kijowska)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Ryslaw
Posty: 596
Rejestracja: 08 sty 2006, 14:17
Lokalizacja: Brzeg
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Ryslaw »

Graliśmy na Pionku w 5 osób i wydaje mi się, że gra w takim składzie zamienia się w pasjans. Atakowanie innych nie ma sensu, więc właściwie każdy patrzy w swoje imperium i nim się zajmuje bez żadnej interakcji z innymi graczami. Nie mam nic przeciwko takim "pasjansom", ale interakcji jest znacznie mniej niż w RftG (bo w RftG można obserować akcje przeciwników i próbować się w nie "wstrzelić"). Tutaj każdy sobie rzepkę skrobie.

Ale żeby nie było - gra mi się podoba, ale sądzę, że tak naprawdę jest przeznaczona dla 2-3 graczy. Wtedy interakcja i atakowanie przeciwników może ma sens.
Ostatnio zmieniony 27 lis 2017, 17:58 przez Ryslaw, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4090
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2601 times
Been thanked: 2533 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Gizmoo »

Ryslaw pisze:tak naprawdę jest przeznaczona dla 2-3 graczy. Wtedy interakcja i atakowanie przeciwników ma sens.
Grałem w 3. Odpowiedź brzmi: Nie ma. :lol:
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 928 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: rattkin »

Grałem w 4 i 5. Odpowiedź brzmi: nie ma.
longmen76
Posty: 652
Rejestracja: 28 lut 2017, 08:15
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 53 times
Been thanked: 81 times
Kontakt:

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: longmen76 »

Dzisiaj odebrałem preorder od kuriera. Potwierdzam załączona jest mata jako bonus + dwie frakcje + karty.
Wykonanie: klasa światowa, pudełko, karty plansze postaci - coś niesamowitego. Nie dość, że super to jeszcze podkreśla klimat. Już się nie mogę doczekać rozgrywki. Pomimo opóźnień - BRAWO PORTAL.
Awatar użytkownika
Tycjan
Posty: 3200
Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 44 times
Been thanked: 32 times
Kontakt:

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Tycjan »

Co do wykonania, to jedno muszę napisać: to chyba najlepiej wykonane miniplansze gracza jak widziałem. Pamiętam, że kiedyś Portalowi zarzucono, że miniplansze z 51S: Zima "nawet nie przetrzymają zalania piwem" i widać wziął sobie to do serca ;)
Wolałbym żeby gra była zgodnie z umową 4 tygodnie wcześniej, ale mata jako rekompensata też robi bardzo pozytywne wrażenie i nie jest to jakaś podpierdułka, w ramach zamknięcia ust, ale dobrej jakości mata do gry. Gdyby tak jeszcze ktoś coś z wydawnictwa do nas (osób z preorderami) powiedział, wytłumaczył, przeprosił za zawalenia terminu... Szkoda. Prezenty fajne, ale niesmak pozostał.

# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Wincenty Jan »

Zagrałem drugą rozgrywkę na Pionku i niestety nadal nie wiem co napisać...
Nadal mam wrażenie, że gram w kolejną wariację na temat O:NI czy MS51. I nie piszę tutaj o tym jako o minusie gry. Ładnie to nazwała jedna z osób tłumaczących (bardzo dobrze tłumaczących) , „że jest to ten sam typ gry”. Zgadzam się.

Nie odbierzcie tego co niżej napiszę jako hejt na jakąkolwiek ze stron. Jestem ciekaw ile w tej grze zostało z duetu Viola i Marcin , a na ile jest to gra Ignacego. Jakbym nie miał pojęcia o procesie twórczym i nie wiedział kto jest autorem , a miałbym przyjemność w Artefakty zagrać, zapewne wskazałbym na Ignacego jako autora. Jeżeli uważacie , że to z mojej strony wtrącanie się w „osobiste sprawy” to nie było tematu.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4599
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1008 times
Been thanked: 1880 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: warlock »

Czy jest sens w ogóle sobie tym zawracać głowę, mając Race for the Galaxy?
Wroobel
Posty: 369
Rejestracja: 07 lip 2015, 23:04
Has thanked: 32 times
Been thanked: 18 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Wroobel »

warlock pisze:Czy jest sens w ogóle sobie tym zawracać głowę, mając Race for the Galaxy?
Podpinam się pod pytanie :)
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1212
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 356 times
Been thanked: 250 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Deem »

Wincenty Jan pisze:Zagrałem drugą rozgrywkę na Pionku i niestety nadal nie wiem co napisać...
Nadal mam wrażenie, że gram w kolejną wariację na temat O:NI czy MS51. I nie piszę tutaj o tym jako o minusie gry. Ładnie to nazwała jedna z osób tłumaczących (bardzo dobrze tłumaczących) , „że jest to ten sam typ gry”. Zgadzam się.

Nie odbierzcie tego co niżej napiszę jako hejt na jakąkolwiek ze stron. Jestem ciekaw ile w tej grze zostało z duetu Viola i Marcin , a na ile jest to gra Ignacego. Jakbym nie miał pojęcia o procesie twórczym i nie wiedział kto jest autorem , a miałbym przyjemność w Artefakty zagrać, zapewne wskazałbym na Ignacego jako autora. Jeżeli uważacie , że to z mojej strony wtrącanie się w „osobiste sprawy” to nie było tematu.
Patrząc na opinie z testów sprzed kilku miesięcy i teraz wygląda na to, że wydawnictwo zagrało bezpiecznie. Na rynku jest miejsce dla gier nowatorskich, ale Portalowi niekoniecznie mogło to wyjść finansowo na dobre. Dlatego lepiej dla nich (i części graczy, chociaż ten trend mnie nie cieszy) było przerobić AA na modłę Osadników i 51 State i jeszcze raz sprzedać znaną i lubianą melodię.

Gdybym spośród tych trzech gier chciał wybrać jedną najbardziej rozbudowaną, to którą byście wskazali?
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
smok-kamil
Posty: 29
Rejestracja: 08 mar 2014, 13:19

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: smok-kamil »

Znajdziecie ludzi ktorzy powiedza, ze tak, znajdziecie mowiacych nie. Najlepiej sprobowac na jakims konwencie lub z wypozyczalni ;)
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

Jakby Portal na dokładkę wydał jeszcze Jump Drive to by wszyscy byli zadowoleni :wink:
Albo dodał go zamiast maty :wink:
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
smok-kamil
Posty: 29
Rejestracja: 08 mar 2014, 13:19

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: smok-kamil »

Deem pisze:
Gdybym spośród tych trzech gier chciał wybrać jedną najbardziej rozbudowaną, to którą byście wskazali?
Odradzam O:NI bo to mniejszy mlodszy brat 51. (Uproszczony, ulagodniony, i wg mnie bardziej cierpi na slaby start)
W AA jeszcze nie wypowiem sie bo za malo rozegralem parti,
Ze spostrzerzen na szybko: AA moze byc szybsze niz pozostale dwa tytuly.
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 51 times
Been thanked: 17 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Marx »

Zagrałem kilka rund na targach, ale byłem na tyle wymęczony, że wolę wstrzymać się z opinią ostateczną. Gra sprawia wrażenie eleganckiej i przemyślanej, choć wtórnej, nie doświadczyłem tutaj żadnych olśnień designera, ani tym bardziej efektu wow. "Been there, seen that". Co nie oznacza, że gra nie jest dobra, solidna, czy wręcz warta zakupu. Jest przede wszystkim bardzo szybka, a np. przy takim 51. Stanie Master Set, który uwielbiam, zdarza się downtime i dłuższe główkowanie.

Chętnie bym ponownie zagrał w Alien Artifacts by wyrobić sobie zdanie definitywnie.
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

Wincenty Jan pisze:Zagrałem drugą rozgrywkę na Pionku i niestety nadal nie wiem co napisać...
Nadal mam wrażenie, że gram w kolejną wariację na temat O:NI czy MS51. I nie piszę tutaj o tym jako o minusie gry. Ładnie to nazwała jedna z osób tłumaczących (bardzo dobrze tłumaczących) , „że jest to ten sam typ gry”. Zgadzam się.

Nie odbierzcie tego co niżej napiszę jako hejt na jakąkolwiek ze stron. Jestem ciekaw ile w tej grze zostało z duetu Viola i Marcin , a na ile jest to gra Ignacego. Jakbym nie miał pojęcia o procesie twórczym i nie wiedział kto jest autorem , a miałbym przyjemność w Artefakty zagrać, zapewne wskazałbym na Ignacego jako autora. Jeżeli uważacie , że to z mojej strony wtrącanie się w „osobiste sprawy” to nie było tematu.
W instrukcji pisze:
TWÓRCY GRY
Projekt gry: Marcin Ropka i Viola Kijowska
Rozwój gry: Ignacy Trzewiczek
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Wincenty Jan »

warlock pisze:Czy jest sens w ogóle sobie tym zawracać głowę, mając Race for the Galaxy?
Według mnie to totalnie inne gry. Jedyne co moją wspólnego to , że komponentami obu gier są karty , a na tych kartach jest „kosmos”. Tyle.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4090
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2601 times
Been thanked: 2533 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Gizmoo »

Wincenty Jan pisze:Według mnie to totalnie inne gry. Jedyne co moją wspólnego to , że komponentami obu gier są karty , a na tych kartach jest „kosmos”. Tyle.
Są inne, ale porównywanie Alien Artifacts do Race for the Galaxy, to jak porównać jazdę na rowerze do lotu w kosmos. To nie jest ten ani ten poziom komplikacji zasad, ani ten poziom głębi. :lol:

Jak masz Race'a i chcesz coś prostszego i szybszego, to weź Jump Drive. :wink:
Marx pisze: Chętnie bym ponownie zagrał w Alien Artifacts by wyrobić sobie zdanie definitywnie.
Ja też, bo po tym co czytam tutaj:
Tycjan pisze:Co do wykonania, to jedno muszę napisać: to chyba najlepiej wykonane miniplansze gracza jak widziałem.
To mam wrażenie, że grałem w prototyp. Na Essen planszetki graczy były fatalnej jakości. (nie mówię o szacie graficznej, bo ta była dobra, a o materiale).
Deem pisze:AA na modłę Osadników i 51 State i jeszcze raz sprzedać znaną i lubianą melodię.

Gdybym spośród tych trzech gier chciał wybrać jedną najbardziej rozbudowaną, to którą byście wskazali?
Mi najbardziej z tej trójki przypadł do gustu 51 Stan Master set, który w mojej opinii jest bardzo dobrą grą. Ale wiesz... Gusta są różne. ;)
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2575
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1167 times
Been thanked: 461 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: polwac »

Dostałem dzisiaj Artefakty obcych i mam tylko 15 kart artefaktów. W instrukcji jest informacja, że ma ich być 16.
Przypuszczam, że to nie jest błąd w instrukcji tylko po prostu brakuje mi jednej karty? :(
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
zix
Posty: 257
Rejestracja: 12 paź 2015, 16:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 6 times
Been thanked: 5 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: zix »

polwac pisze:Dostałem dzisiaj Artefakty obcych i mam tylko 15 kart artefaktów. W instrukcji jest informacja, że ma ich być 16.
Przypuszczam, że to nie jest błąd w instrukcji tylko po prostu brakuje mi jednej karty? :(
Podobno ok 2% gier może mieć braki / problemy i to problem dotyczący całej branży.
Pisz do Portalu czego Ci brakuje - pomogą :)
ronczi
Posty: 332
Rejestracja: 16 mar 2007, 11:51
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 1 time

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: ronczi »

Według mnie nie powinno się porównywać osadników i 51 do Artefaktów to jednak inna gra pod względem mechanicznym.

Porównałbym jednak do Mater of Orion oraz Terraformacji Marsa.

W porównaniu do TM mamy "pasjans" ale to typ gry, który bardzo lubię. Zarządzam tym co mam tu i teraz nie można zaplanować całej rozgrywki do końca. Bardzo dobrze to wpływa na regrywalność (plus 6 frakcji) + trzy talie kierunków (statki, planety, technologie - kompletnie inaczej działający, a jednak dobrze by było mieć coś z każdego - tzn. poszczególne karty przenikają się dodatkowo można zagrać każdą na dwa sposoby - czyli 6 opcji "ścieżek budowy). Jeżeli ktoś lubi ten typ mechaniki + klimat to polecam.

Nie ma zbyt wielkiej interakcji. Zabieranie kart przed przeciwnikiem z dostępnych + możliwości ataku. Jednak w przypadku walk sprawa się komplikuje, wszystko zależy w co pójdzie przynajmniej jeden gracz i czy bardziej będzie chciał sobie super polepszyć (w przypadku udanego ataku - PZ i artefakty) czy napsuć komuś krwi. Jeżeli jest mocno rozbudowany i ma szczęście to najazd może jej napsuć ale tylko jednemu pozostali będą szczęśliwi (gdzie dwóch się bije) chyba że najeźdźca w kolejnej rundzie ponowi atak na kogoś innego lub przy stole jest więcej agresorów. Tu także jest możliwość obrony. W przypadku słabej floty lub pecha w ataku atak jest praktycznie nieodczuwalny - trochę blokuje pojedyncze karty.

Co do Master of Orion to jako karcianka Artefaky biją (wg. mnie) ją na głowę pod względem klimatu i 4x.

Dodam jeszcze, że jest bardzo ładnie wykonana - karty technologi mają każda inną grafikę, typy statków także się różnią, a na artefaktach są klimatyczne wpisy.

Uważam Artefakty za bardzo udaną pod każdym względem grę - wydaje mi się że będzie hit. Gra ma syndrom - chce zagrać jeszcze raz. Ma także super potencjał na dodatki - typu nowe rasy więcej kart więcej zabawy bez zmian w samej grze. No i widzę potencjał na kampanię jednoosobową (co dla niektórych nie jest bez znaczenia :)

A i jeszcze downtime - akcje graczy są szybkie kolejka mknie, nie rozkimnia się w trakcie ruchu 10 minut tylko szybkie akcje gracz planuje w czasie ruchów przeciwników, szybkie spojrzenie co jest na stole i robię błyskawicznie akcje. Świetne.
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3062
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 87 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: cezner »

Niestety dołączę do przeciwników tego tytułu. Jedna gra i nikt mnie nawet wołami nie zaciągnie do kolejnej rozgrywki.
Gra na pewno świetnie wydana. Tutaj trzeba przyznać, ze pod względem jakości to chyba żadna karcianka nie została tak dobrze wydana.
Mechanicznie moim zdaniem ta gra nie jest podobna ani do Osadników, ani do 51 stanu ani do RftG. Może rzeczywiście troszkę jej bliżej do Master of Orion.
Co mnie się nie podoba:
1. Losowość w atakach, której w żaden sposób nie można zaradzić ( a może są jakieś możliwości? Ja ich nie odkryłem).
2. Dziwaczna losowość przy punktowaniu celów w momencie wykładania niebieskich kart. Aż nie chcę mi się wierzyć, że ktoś wrzucił tak durną regułę i przede wszystkim po co?? Chyba, że coś źle doczytaliśmy w regułach... Ale dla dwóch osób nie była to pierwsza rozgrywka.
3. Atak - atakowanie graczy nie ma sensu. Wspólnie jak siedzieliśmy we cztery osoby, tak wszyscy stwierdzili, że nie ma to najmniejszego sensu. Z drugiej strony atakowanie kosmitów jest nudne i losowe. Dostanie się jakiś nędzny punkcik/artefakt jak się wyciągnie tą 4 na karcie. Jak się wyciągnie coś poniżej to może się dostanie punkcik ale karta statku idzie z powrotem do budowy, albo w ogóle bez punkciku i karta statku do odrzucenia.
4. Nie ma tu mowy o jakimś fajnym kombinowaniu. W 51 stanie/osadnikach dostajemy do ręki karty, surowce i karty już wyłożone i zastanawiamy się jak rundzie to wszystko sensownie ze sobą połączyć, żeby zdobyć jak najwięcej punktów. W RftG płacenie kartami za wyłożenie innej karty powoduje, że też jest się nad czym zastanowić, już nie wspominając o analizowaniu tego jak będzie chciał zagrać przeciwnik.W AA tura jest błyskawiczna, nie ma czasu na jakieś głębokie przemyślenia. Nie mamy zasobów do zbudowania czegoś, to zbudujemy w dwóch etapach, albo wymienimy zasoby i może zbudujemy w kolejnej turze. Głęboka analiza nie ma tu sensu, zresztą nie ma na to czasu. Nie zastanawiamy się też nad tym co zrobią inni, bo każdy ma swoją grządkę i ją sam uprawia i praktycznie nie wpływa ona na innych.
5. Gra trwa za długo w stosunku do tego co oferuje. Być może w 2 osoby czas gry jest jeszcze jakiś sensowny, ale przy 4 osobach gra trwała u nas prawie 2 godziny. Może da się to jakoś skrócić po dogłębnym poznaniu gry.

Czy to jest 4X w kosmosie czy nie to już mniejsza z tym. Ja osobiście nie bardzo widzę tu te 4X. Ale może mam słabą wyobraźnię :-)

Jestem bardzo ciekaw, jak wyglądała pierwotna koncepcja gry i co z tego zostało w ostatecznej wersji. Ale w tej chwili lepiej sięgnąć po stare dobre RftG, 51 stan czy w ostateczności Osadników: NI
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4090
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2601 times
Been thanked: 2533 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Gizmoo »

ronczi pisze:Porównałbym jednak do Mater of Orion oraz Terraformacji Marsa.
:D To jest BARDZO odległe od Terraformacji Marsa i nie wiem nawet jak można wpaść na taki pomysł?
cezner pisze:Gra na pewno świetnie wydana. Tutaj trzeba przyznać, ze pod względem jakości to chyba żadna karcianka nie została tak dobrze wydana.
Hmm. Tu znowu zastanawiam się, czy na Essen nie grałem w jakąś bieda-wersję. Egzemplarze pokazowe na targach oczywiście miały całkiem przyzwoitą jakość, ale absolutnie daleki byłbym od stwierdzenia, że "żadna karcianka nie została tak dobrze wydana".

Villages of Valeria i Quests of Valeria mają karty zdecydowanie lepszej jakości od AA (i Ilustracje!). 51 Stan MS ma karty zbliżonej jakości, a nieporównywalnie lepszej jakości planszetki graczy (i lepsze ilustracje). Jeżeli zaś chodzi o same karty - nie koniecznie z gry stricte karcianej - to wszystkie karty w grach Red Raven Games są zdecydowanie z lepszego materiału niż te z Alien Artifacts.
cezner pisze:Nie ma tu mowy o jakimś fajnym kombinowaniu.
No i to jest mój największy zarzut. Nie da się tu zbudować żadnego ciekawego komba, po którym pozostali gracze będą się dopytywać "ale jak to zrobiłeś"!?. Nie ma żadnego ciągu produkcyjnego, który sprawiałby satysfakcję z osiągnięcia czegoś poprzez właściwy układ kart (jak np. 51 Stan). Nie ma takich dylematów "którą kartę użyć, a którą odrzucić", jak w Villages of Valeria, Jump Drive czy RFTG. Decyzje są równie oczywiste, co w przeciętnym deckbuilderze - kupujemy i robimy to, na co nas stać, a nie to, co byśmy chcieli. Same budowanie silniczka, to właściwie... Korzystanie z rozmaitych zniżek.
cezner pisze:Gra trwa za długo w stosunku do tego co oferuje. Być może w 2 osoby czas gry jest jeszcze jakiś sensowny, ale przy 4 osobach gra trwała u nas prawie 2 godziny. Może da się to jakoś skrócić po dogłębnym poznaniu gry.
Hmm... Mi się wydawało, że trwa krótko. Wszyscy wykonują swoje akcje niemal symultanicznie. U nas to było pyk-pyk. Jestem przekonany, że da się z rozgrywką w 4 osoby spokojne zmieścić w godzinę.

Choć zgadzam się, że przy tak losowej rozgrywce i pozbawionej większych dylematów powinna trwać z 15-20 minut.
cezner pisze:Jestem bardzo ciekaw, jak wyglądała pierwotna koncepcja gry i co z tego zostało w ostatecznej wersji.
Ja też jestem tego bardzo ciekaw. Chętnie zagrałbym w przed-Portalowy prototyp. ;)
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3062
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 87 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: cezner »

Co do wydania, to opinię wydaję za całokształt czyli karty, wypraska, planszetki graczy.
Co do kart to mocniejsze karty były np w amerykańskim wydaniu poprzedniej edycji Through the Ages. Ale te karty wydają się też bardzo porządne.
Co do ilustracji, to tutaj nie próbuję porównywać do innych gier. Są gusta i guściki. Graficznie moim zdaniem jest OK ale bez fajerwerków.

Patrząc na rozgrywkę, ona jest jakaś taka według mnie płytka. Wygląda to naprawdę tak jakby w pierwotnym zamyśle gra miała być znacznie bardziej skomplikowana, oferująca znacznie więcej. A potem przyszedł trzewikowy walec i wyrównał :-)
Ale może mi się tylko tak wydaje.

Być może gra znajdzie zwolenników. Ja odpadam. Dla mnie to totalne rozczarowanie. Trochę podobne odczucia miałem po zagraniu w Orleans.
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Pan_K »

Tu autorzy tłumaczą, że gra jest OK i Portal nic nie popsuł: https://www.youtube.com/watch?v=xVOhWzbnN8w
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 1212
Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 356 times
Been thanked: 250 times

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: Deem »

Pan_K pisze:Tu autorzy tłumaczą, że gra jest OK i Portal nic nie popsuł: https://www.youtube.com/watch?v=xVOhWzbnN8w
Chyba nikt nie spodziewał się, że powiedzą coś w stylu "My mieliśmy inny pomysł, ale Ignacy stwierdził, że zrobi po swojemu i zmasakrował naszą grę".

W tej sytuacji wiarygodniejsze są osoby, które grały w niestrzewiczoną wersję, a według relacji, które tu się przewijały różnica między prototypem, który wzbudzał entuzjazm, a wersją finalną, jest dosyć spora.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3402
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1137 times
Been thanked: 597 times
Kontakt:

Re: Alien Artifacts (4X od Portalu)

Post autor: piton »

Tak, ta gra przypomina trepanowanie Marsa i mistrza z Oriona. Mechanicznie oczywiście. To dlatego, że:
-zbieramy zasoby, możemy je kumulować - w AA akcją przygotowanie do budowy (jakoś tak), w pozostałych grach mamy te magiczne suwaki i potem można wydawać na budowanie kart/budynków
- karty dochodzą w podobny losowy sposób, można wpływać na dociąg kart (draft, eksploatacja, dopłata za dociągniecie większej ilości kart), ale tak naprawdę nie w takim stopniu jak byśmy chcieli i rzeźbimy z tego co nam los przyniesie
-robimy sobie jakieś akcje/combo(może?) z dostępnych kart z ręki i nasze planowanie jest bardziej taktyczne, bo liczyć, ze podejdzie karta x z 200 możemy się przeliczyć.
Takie mechaniczne podobieństwa. Co do odczuć i głębi rozgrywki, to są trzy różne światy...
Rejs to nie jest - ani mechanicznie, ani pod względem głębi/sprytu projektu.

Też pograłem, też mi się nie spodobało - grałem z Cenzerem m.in. ale się lepiej bawiłem niż on ;)
To jest straszny pasjans, czego w grach po prostu nie cierpię. jak ktoś lubi uprawiać własne poletko, bez patrzenia na sąsiada, to gra dla niego. Budujemy własny silnik, staramy się go wycisnąć na maxa kartami jakie nam dochodzą. Można pokombinować, ale też w tym kombinowaniu szału nie było -w sensie głębi.
Bardzo mi brakowało interakcji i kart, które dają nam za coś co ma sąsiad albo "za x kart na stole dostajesz cośtam" (jak w 7 cudów np.) - cokolwiek, co sprawi, że podniosę głowę i nie tylko po to, żeby zapytać czyja tura. Są takie karty w grze? ja ich nie uświadczyłem, stąd pytanie.
Akcja ataku jest faktycznie nie bardzo przydatna w rozgrywce wieloosobowej. na 2 osoby jak możemy wpływać realnie na jednego przeciwka i psuć mu szyki może mieć więcej sensu. Atakuje kogoś i praktycznie we dwóch tracimy tury, bo reszta graczy odskakuje w tym momencie.
Nie podobała mi się losowość w odpalaniu punktacji (niebieskie karty) i w atakach - znaczy brak modyfikatorów do tego (oprócz statku+1). Jeśli są takowe, takich kart nie dostałem. Za dużo kart w talii? ;)

też odebrałem grę jako bardzo prostą. W trakcie tłumaczenia klimat 4X prysł szybko. Myślałem, że będzie fajne średniej ciężkości euro. Wyszło proste euro. Jak nie mam co robić to przygotuję się do budowy, nie mam kasy to spalę karty na kasę, jak mam wszystko to albo kupię albo zbuduję kartę. Zero napięcia i jakoś gra sama prowadzi za rękę.
Jeśli gra będzie trwała ze 20 minut na 2 osoby będzie fajna. Szybkie tury rachu-ciachu i będzie spoko. Jak ma to być tytuł gdzie super kombinujemy i analizujemy przeciwnika, to się nie sprawdzi. Po prostu ma za mało głębi jak na "dużą" grę. Filler OK.

O grze wcześniej nie słyszałem, nijak się nią nie interesowałem - jedynie szumne zapowiedzi 4X, super gra, klimat etc.Kojarzyłem wyłącznie tytuł, bez mechaniki, opisów itp. Hajp mnie nie dotknął podszedłem z marszu i wydała się słaba. Jakbym był zhajpowany, to bym dopiero płakał ;)
Jakby to było reklamowane jako uprawianie pola czy kolejne budowanie zamku dla całych rodzin pewnie bym inaczej ocenił. Może to tak było reklamowane? i mnie zmylił temat i tytuł, bo podszedłem jak do cięższej pozycji niż dla "każuala". Dla mnie to raczej poziom rodzinny+
Mi nie odpowiada pasjans i nie odpowiada mi - wg moich kryteriów oceny oczywiście - jednak niski poziom kombinowania, bo gra sporo podpowiada. Gra działa i z tego co ludzie piszą przynosi satysfakcję.
Nie jestem, widać, targetem. Są różne gusta, więc polecam zagrać.

Aha wydanie jest znakomite, naprawdę świetne plansze gracza i jakość komponentów.
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
ODPOWIEDZ