Alien Artifacts / Artefakty Obcych (Marcin Ropka, Viola Kijowska)

[Coen]

Też jestem bardzo ciekawy tej gry.
Liczę, że uda mi się zagrać w prototyp na Portalkonie

[Senior]

Na Portalconie (28 stycznia w Gliwicach w MDK) będziemy mieli 2 szt prototypowej, w pełni grywalnej wersji.

https://www.facebook.com/events/1842071512675056/

Wcześniej, (już jutro) będziemy natomiast na Wielkim Boju Planszówkowym w Kielcach.
https://www.facebook.com/events/1778609492402639/

Zapraszamy bardzo serdecznie

[GrzeL]

Po partii w prototyp gra zapowiada się dobrze.

[Wincenty Jan]

Po partii w prototyp gra zapowiada się dobrze.

Nie brzmi to dobrze

[Moonday]

Po partii w prototyp gra zapowiada się dobrze.

Potwierdzam. Mechanika jest fajna i wszystko się ładnie zazębia. Całość opiera się na kartach, które można zagrać na kilka sposobów. Karty dociągamy, więc jest element losowości, ale można je wymieniać odrzucając zbędne i dobierając nowe. Gra jest szybka i intuicyjna, każdy na przemian wykonuje po jednej akcji. Planszetki graczy są dobrze zaprojektowane, wszystko jest bardzo czytelne. Moim zdaniem gra dużo lepsza niż Impuls, bardziej tutaj czuć klimat 4X (nie jest tak abstrakcyjna), mamy więcej decyzji i mniej losowości. Jedyne co mi przeszkadzało, to konieczność zbrojenia się na potęgę, przez co mniej czasu miałem na rozwijanie "pokojowych" technologii i eksplorację. Grałem tylko raz i pewnie zrobiłem błędy, źle coś zrozumiałem, więc to może być mylne wrażenie, ale osoby mocno rozwinięte militarnie miały przewagę i wygrały grę. Sama walka sprowadza się do porównania siły militarnej i dociągu losowej karty, wiec nie jest do pozycja dla ludzi lubiących epickie rozwałki.


Alien Artifacts jest zaprojektowany tak, że z tury na turę czas upływa szybciej. Im bliżej końca gry tym więcej kart dociągamy, a tura kończy się wraz z brakiem nowych kart do dociągu. Tur jest tyle ilu graczy. Rozwijanie poszczególnych dziedzin daje nam dodatkowe bonusy, np. eksploracja, oprócz korzyści płynących z odkrytych planet (oraz punktów) pozwala również powiększać nasze magazyny i trzymać więcej gotówki. Rozwój militarny, poza samą siłą ataku i obrony daje nam bonus do dociągu kart (możemy ich dociągać coraz więcej) itd.. Interakcja jest, ale w naszej grze sprowadzała się jedynie do walki i czasem do wykorzystywania bonusów z planet odkrytych przez naszych przeciwników. Bonusy te można użyć tylko raz, więc potrafi to zaboleć.

Na pewno jest to świetna pozycja dla graczy szukających 4X z szybką rozgrywką, nam zeszło poniżej 2h wraz z tłumaczeniem zasad. Grając bawiłem się dobrze i miałem ochotę zagrać ponownie, nawet od razu po zakończonej partii, ale trzeba było ustąpić miejsca innym

[Coen]

Interakcja jest, ale w naszej grze sprowadzała się jedynie do walki i czasem do wykorzystywania bonusów z planet odkrytych przez naszych przeciwników. Bonusy te można użyć tylko raz, więc potrafi to zaboleć.
Na pewno jest to świetna pozycja dla graczy szukających 4X z szybką rozgrywką, nam zeszło poniżej 2h wraz z tłumaczeniem zasad. Grając bawiłem się dobrze i miałem ochotę zagrać ponownie, nawet od razu po zakończonej partii, ale trzeba było ustąpić miejsca innym

My graliśmy pod presją czasu wyrobiliśmy się chyba w godzinkę z tłumaczeniem zasad - graliśmy we czwórkę.
Faktycznie, interakcja jest raczej na niskim poziomie.
Zbrojenie jest ważne, bo po pierwsze daje możliwość przemielenia większej ilości kart, po drugie przynosi też punkty na koniec gry. Ale atakować nie trzeba, przy odpowiedniej sile militarnej można czuć się bezpiecznym i angażować się w rozwój innych technologii.

Gra jest w moim must have

[Portal Games]

Po partii w prototyp gra zapowiada się dobrze.

Na pewno jest to świetna pozycja dla graczy szukających 4X z szybką rozgrywką, nam zeszło poniżej 2h wraz z tłumaczeniem zasad. Grając bawiłem się dobrze i miałem ochotę zagrać ponownie, nawet od razu po zakończonej partii, ale trzeba było ustąpić miejsca innym

Gra jest w moim must have

Dziękujemy!

Co do interakcji/walki to ostatni ważny element gry nad którym nadal pracujemy i może ulec poważniejszym zmianom.

[mauserem]

Miałem możliwość gry na Portalconie.

Musze powiedzieć, że tak jak slogan: "karciane 4X" brałem z przymrużeniem oka to rzeczywistość okazała się być niezłym zaskoczeniem - bardzo ładnie te iksy tam w tej gierce śmigają.
Autorzy zadbali żeby nikt nie miał wątpliwości - rozwój technologii odbywa się w czterech slotach: explore, expand, exterminate i exploit - co jest sprytnym zabiegiem

Gra to budowanie swojego tableau wokół planszy gracza - rozbudowujemy flotę statków, odkrywamy planety, rozwijamy technologie - pozyskujemy surowce, które różnorodnie alokujemy i lub odkładamy jako fundusze na zakupy.

Gra umożliwia osiąganie celów (gromadzenie VP) na wiele sposobów - co wielu przypadnie do gustu. Po jednokrotnym zagraniu zwłaszcza jak trafi się pasywna ekipa lubiących sobie "pociułać" - może się wydawać, że w grze nie ma interakcji - ale to tylko złudzenie - akurat miałem okazję zagrać z dość aktywnymi graczami i atakowanie jest jak najbardziej dobrym sposobem na wygrywanie - o czym mogłem się osobiście przekonać. Myślę, że to kwestia preferencji. Sam mechanizm gry rzeczywiście może promować styl gry "każdy sobie" ale wystarczyłoby ograniczyć pulę dostępnych planet i zapewnić możliwość ich odbijania, a gra byłaby krwawa - brak elementu przestrzennego/terytorialnego po prostu tak ma.

Po tym pierwszy kontakcie z prototypem, muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem, kilka technologii sprawiało jeszcze wrażenie OP, ale to kwestia tuningu, który prawdopodobnie teraz ma miejsce.

Co do samej nazwy - Alien Artifacts... hm.. no tu mam lekki problem - bo motyw pozostałości po obcych sprawia takie jakieś niepełne wrażenie - jakby został po ostrym wycinaniu z pierwotnego konceptu i teraz to już tylko takie resztki - rzeczywiście może się trafić dobry kombos na badaniu artefaktów (jeśli trafi się jeszcze technologia), który potrafi zrobić grube VP.
Ale wiecie co? Dla mnie ta gra mogłaby się nazywać Master of Orion - i to byłoby właśnie to!
Alien Artifacts to dobra nazwa na dodatek

Nie mniej - zapowiada się kawał dobrej karcianki - na pewno lepszy, moim zdaniem, od Osadników i 51 stanu.
A jak to wyjdzie w praniu - zobaczymy mam nadzieje jeszcze w tym roku.

[Wincenty Jan]

Jak dla mnie jedna z bardziej oczekiwanych premier tego roku...

[Portal Games]

Dziękujemy za dobre słowa!

[rastula]

200 kart?

w jaką SCD celuje gra?

[mauserem]

200 kart?

w jaką SCD celuje gra?

Kart chyba będzie więcej (o ile nie wytną części jako przyszły dodatek )

To tylko mój szacunek - ale biorąc pod uwagę komponenty - plansze graczy, znaczniki i talie kart, to będzie gra wielkości 51 St. MS (159,90 zł SCD)

[poket]

200 kart?

Kart chyba będzie więcej (o ile nie wytną części jako przyszły dodatek )

Nie podpowiadaj

Gra trafia na radar po opiniach z Portalconu.

Czy autorzy przypadkiem nie planują dorzucić trybu solo/coop do gry np. w postaci wykonywania misjii itp. ?

[Wincenty Jan]

Tryb solo szalenie mile widziany!

[Gromb]

Tryb solo szalenie mile widziany!

+1

[Pan_K]

Pooglądałem tu i ówdzie i gra przeszła ze statusu "nie dla mnie: karcianka" w status "może coś jest na rzeczy". Tryb solo podkręciłby potencjometr mojego zainteresowania.
EDIT: okładka zdecydowanie na plus. A już w porównaniu z tym czymś niebieskim, które mi mignęło na jakiejś zajawce jeszcze treflowej, z pewnością wyśmienite.

[warlock]

Nazwa gry mnie boli, bo dodatek do Race for the Galaxy nazywa się Alien Artifacts... Też karcianka i też w tematyce kosmosu...

[Pan_K]

Nazwa gry mnie boli, bo dodatek do Race for the Galaxy nazywa się Alien Artifacts... Też karcianka i też w tematyce kosmosu...

Mnie nie boli, bo RftG razem z AA sprzedałem i zapomniałem o tej grze...

[krisow]

Mnie ciekawi porównanie z "Master Of Orion", które u nas w Polsce wychodzi "na dniach". SF to mój klimat, więc będę miał dylemat

[karawanken]

Ja właśnie poczekam z zakupem MoO do premiery AA. Jest to dla mnie najciekawsza gra Portalu (poza oczywiście dodatkiem do Cry Havoc) w tym roku. Czekam z niecierpliwością na pokazanie większej ilości grafik

[mauserem]

Mnie ciekawi porównanie z "Master Of Orion", które u nas w Polsce wychodzi "na dniach". SF to mój klimat, więc będę miał dylemat

miałem okazję zobaczyć sobie z bliska MoO i muszę niestety powiedzieć, że lekko rozczarowujące - wolę wyciągnąć choćby podstawkę Race For The Gallaxy - jest lepiej

I tak jak pisałem wcześniej - grając w prototyp Alien Artifax miałem więcej klimatu z Master of Orion

[Bary]

To jak tam Portalu, będzie tryb solo?
EDIT: NA wczorajszym live streamie Portal odpowiedział, że jest duża szansa na taki tryb.

[Moonday]

To jak tam Portalu, będzie tryb solo?
EDIT: NA wczorajszym live streamie Portal odpowiedział, że jest duża szansa na taki tryb.

Świetna wiadomość. Liczę na to, że nie są to słowa rzucane na wiatr Dajcie tryb solo z możliwością rozbudowy w przyszłych dodatkach, podobnie jak w O:NI i będzie idealnie.

[Pan_K]

Tylko nie podobnie jak ON:I Dajcie jakiś fajny tryb solo...

[Portal Games]

Tylko nie podobnie jak ON:I Dajcie jakiś fajny tryb solo...

Damy z siebie wszystko