Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Skid_theDrifter
Posty: 581
Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
Has thanked: 26 times
Been thanked: 182 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Skid_theDrifter »

Sarseth pisze:A to nie tak, że to 'magia'? :P Magiczny grzyb, magiczna gwiazdka, magiczne zwierzęta, które mówią tylko swoje imię. Tam nie chciały się zabijać, proszę bez dramatyzmów ;) Tam chciały tylko KO sobie wzajemnie robić.
Widzisz, to "KO" o którym mówisz to też tylko abstrakcyjny koncept, bo jak zwierzątko podpala inne zwierzątko, to knockout nie jest opcją - to oparzenia III stopnia i długa hospitalizacja dla kogoś, kto nie rozumie abstrakcyjnego pojęcia, z braku lepszego określenia, "magii". Generalnie nie chcę wchodzić za bardzo w ten temat bo to nie miejsce na to, ale abstrakcja każdej gry jest również wpisana w reguły tejże gry. Gra ma miejsce tak długo, jak wszyscy akceptują reguły - gdy ktoś ich nie akceptuje, gra zostaje przerwana, a "umowa" z regułami którą każdy gracz musi przyjąć zostaje zerwana. Podlinkowany przez rattkina artykuł od SUSD sugeruje, że jego autorzy balansują na krawędzi swojego własnego "suspension of disbelief", odnajdując w absurdzie źródło frajdy w sposób, który być może nie był zamierzony przez twórców - "być może", ponieważ tak jak pisałem, w filmiku prezentującym fragment rozgrywki w Curse of Rougarou sami twórcy gry zdają się chodzić po tej linii absurdalnego humoru. Główny punkt zostaje: gry generalnie są abstrakcyjne. Nie wszyscy są zdolni do każdego rodzaju myślenia abstrakcyjnego. Jeśli w Agricoli możesz mieć dwoje zwierząt na ogrodzonym polu, choć fizycznie mieści się ich tam więcej, to to też jest abstrakcja którą gracze muszą zaakceptować, żeby gra mogła się toczyć normalnym trybem. Jeśli nigdy przenigdy w życiu nie musiałeś nikomu tłumaczyć takich elementów abstrakcyjnych w odniesieniu do rzeczywistości, to jak dla mnie miałeś wielkie szczęście. Ludzie którzy normalnie nie grają lub nie wychowali się na grach bardzo, BARDZO często zadają pytania o sens różnych abstrakcyjnych konceptów. Zresztą nie potrzeba mojego tłumaczenia do tego; zobacz jak wygląda sprawa z "problemem" przemocy w grach wideo. Zobacz jak do dziś niby poważni, dorośli ludzie nie mogą się owinąć wokół tego, że jeśli ktoś morduje w grach, to nie znaczy, że jest morderczym psychopatą w codziennym życiu. Jakiś czas temu natrafiłem na historię o tym, jak to facet z UK mieszkający w Japonii został zapytany o to, kim chciał być jako dziecko w dorosłym życiu. Nieopatrznie odpowiedział, że piratem, na co jego rozmówca się zafrasował i zapytał: "Ale Chris-san, dlaczego chciałeś mordować i kraść?"

Ludzi czasem dzielą lata świetlne w rozumieniu abstrakcyjnych konceptów. Nałóż na to różnice kulturowe nie tylko między nacjami, ale i wewnątrz nacji (np. na płaszczyźnie religijnej) a szybko się okaże, że czasem pewnych rzeczy nie przetłumaczysz. Znak starszych bogów kojarzy się niektórym z pentagramem, co od razu jest wielkim NIE, bo to symbol okultystyczny... Rahdo w swoim podsumowaniu do AH LCG mówił o tym, że gdy z żoną budowali swoje talie, to ona nie chciała mieć żadnych broni, bo nie lubi broni tak w ogóle. To również pokazuje, że nawet wśród graczy są takie elementy abstrakcji, których niektórzy nie przeskoczą - nawet jeśli to tylko obrazek spluwy na karcie. Bardzo bogaty temat. Niestety nie tu jest dla niego miejsce.
Awatar użytkownika
Pastorkris
Posty: 901
Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Pastorkris »

Dużo mądrości wypływa z twojego posta, Skid_theDrifter. Nie ujął bym tego lepiej.
domel31
Posty: 6
Rejestracja: 15 kwie 2017, 15:47

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: domel31 »

Czy to blad w druku.
Scenariusz 2 - z podstawki Maski Północy
Mam tylko jedna karte tajemnic do tego scenariusza z nazwa tajemnica 2a - czy to błąd w druku czy po prostu zgubiła sie karta !
domel31
Posty: 6
Rejestracja: 15 kwie 2017, 15:47

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: domel31 »

Oki mój błąd
Skid_theDrifter
Posty: 581
Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
Has thanked: 26 times
Been thanked: 182 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Skid_theDrifter »

Zawsze chętnie służymy pomocą! /s

Ale tak na serio, w razie problemów warto zawsze sprawdzić zawartość w formie kart w zestawieniu z arkhamdb.com albo cardgamedb.com. Obie strony są super użyteczne do sprawdzenia, czy czegoś przypadkiem nie brakuje.

Z innej beczki, wskazówki na nuklearnym zegarze wskazują za pięć dwunasta!
...albo innymi słowy, mamy potwierdzenie Carcosy na 14 września u Galakty. Ten cały czas wydaje się cholernie długi, na szczęście umiliły go inne sympatyczne tytuły. Ponieważ jednak Carcosa już tuż tuż, wiecie co to znaczy! Czas na spekulacje odnośnie premier kolejnych paczek!
Tak, mam dziś zabawny humor.

Niemniej, wcześniej o ile dobrze pamiętam małe paczki wychodziły w pierwszy czwartek każdego miesiąca. 14 września to drugi czwartek miesiąca, więc w zależności od tego, czy będzie zmiana czy nie, Echa Przeszłości można wstępnie ustalić na 5 lub 12 października.
Skid_theDrifter
Posty: 581
Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
Has thanked: 26 times
Been thanked: 182 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Skid_theDrifter »

Czuję się w obowiązku zapytać: komuś udało się gdzieś dostać polską wersję Carcosy dziś, czy mamy opóźnienie? Moja automatyczna dostawa nie ruszyła, większe sklepy nie wskazują na to, że otrzymały towar. Jakieś informacje...?
Awatar użytkownika
13thcaesar
Posty: 607
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:11
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 47 times
Been thanked: 29 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: 13thcaesar »

Skid_theDrifter pisze:Czuję się w obowiązku zapytać: komuś udało się gdzieś dostać polską wersję Carcosy dziś, czy mamy opóźnienie? Moja automatyczna dostawa nie ruszyła, większe sklepy nie wskazują na to, że otrzymały towar. Jakieś informacje...?
Mi nawet nie udało sie dostać ENG wersji w norwegii, rowniez zaliczyla poślizg i nie wiadomo kiedy będą ją mieli.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 928 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: rattkin »

Ja swoją Carcosę EN już mam.
Skid_theDrifter
Posty: 581
Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
Has thanked: 26 times
Been thanked: 182 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Skid_theDrifter »

rattkin pisze:Ja swoją Carcosę EN już mam.
A można wiedzieć, czy zamawiałeś w jakimś polskim sklepie? Jeśli tak, to w którym?

Edit: Welp, nevermind. Znalazłem angielską wersję w kilku sklepach już jako dostępną choć dziś wcześniej jeszcze takowej nie było. Hm, no nic, uzbrajam się w cierpliwość. Jak zwykle jednak dodam, jak głupim pomysłem jest brak komunikacji w takich sytuacjach ze strony wydawnictwa. Jakieś przyczyny, przeprosiny, nowe terminy...? Nope. Jasne że możemy powiedzieć, że to zbędne zagrania PR, ale one tworzą, chcąc nie chcąc, wizerunek firmy.
Awatar użytkownika
13thcaesar
Posty: 607
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:11
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 47 times
Been thanked: 29 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: 13thcaesar »

Z polski nie opłaca mi sie ściągać. Nic, trzeba cierpliwie czekać i próbować ukończyć kampanie Dunwich Legacy (dotąd docierałem tylko do Where Doom Awaits). Na pocieszenie dzisiaj powinnienem dostać ten "przewodnik" Investigators of Arkham Horror.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 928 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: rattkin »

To nie przewodnik, po prostu trochę prozy wokół każdego z badaczy. Bardzo ładnie wydane, choć proza, jak to u FFG, średnich lotów. Ale pozwala fajnie wczuć się w klimat.
Awatar użytkownika
13thcaesar
Posty: 607
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:11
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 47 times
Been thanked: 29 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: 13thcaesar »

rattkin pisze:To nie przewodnik, po prostu trochę prozy wokół każdego z badaczy. Bardzo ładnie wydane, choć proza, jak to u FFG, średnich lotów. Ale pozwala fajnie wczuć się w klimat.
Rzeczywiście ładnie wydana, oczywiście zilustrowana znanymi (i pewnie przewałkowani już w prawie wszystkich grach z "działu" Arkham Files) ilustracjami, mimo to prezentuje się świetnie. Co do treści, to spodziewałem się czegoś więcej, myślałem że będą to dłuższe "opowiadania" przedstawiające Badaczy prowadzących ''śledztwo'' i ich pierwszą (czy jakąkolwiek) konfrontacje z istotami z mitów Cthulhu. Czytałem wyrywkowe "opowiadania" poświęcone tylko wybranym Badaczom i niespodziewałem się że będą takie krótkie i ogólnikowe. Może w innych jest lepiej.
Awatar użytkownika
13thcaesar
Posty: 607
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:11
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 47 times
Been thanked: 29 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: 13thcaesar »

Jutro albo pojutrze w końcu dotrze do mnie "Path To Carcosa" :D

Do tych co już mają i grają, jak wypadają te dwa pierwsze scenariusze z tego cyklu w stosunku do starszych "przygód"?
Zorak
Posty: 613
Rejestracja: 02 lip 2008, 01:22
Has thanked: 42 times
Been thanked: 49 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Zorak »

Dostane dopiero jutro. Ale decki gotowe na arkhamdb juz z miesiąc temu :D. Tylko nie wiem czy Sefina czy William na pierwszy ogień :)
Horror w Arkham LCG na FB https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
Skid_theDrifter
Posty: 581
Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
Has thanked: 26 times
Been thanked: 182 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Skid_theDrifter »

Zorak pisze:Dostane dopiero jutro. Ale decki gotowe na arkhamdb juz z miesiąc temu :D. Tylko nie wiem czy Sefina czy William na pierwszy ogień :)
"Why not both?", cytując klasyka. Też sobie upatrzyłem to combo na moją kolejną kampanię, decki na arkhamdb już przygotowane, tylko pudła jak nie było tak nie ma. Na początek zrobię powtórkę Nocy Fanatyka bo na niej zawsze testuję swoje pomysły.

Jak już jesteśmy w temacie tych postaci i ich decków, porozmawiajmy o szczegółach. Ja swój deck Sefiny zbudowałem wstępnie na 15 eventach, co leży po niskiej stronie spektrum (wg. posta na reddicie: https://www.reddit.com/r/arkhamhorrorlc ... n_sefinas/), ale nie mogę się powstrzymać przed braniem Quick Thinking w zielonych taliach, tak samo zresztą jak Leo de Luca - w razie czego obetnę Quick Thinking. William zaś... Will okazał się problematyczny. Najpierw podszedłem do niego tak jak wszyscy, pełen marzeń o ciągłym graniu kart z graveyardu. Jednakże po podliczeniu kosztów oraz przy wzięciu pod uwagę ilu przeciwników ginie w ciągu przeciętnej rozgrywki, czyli ile przeciętnie razy będzie coś można zagrać z graveyardu, przesunąłem środek ciężkości wokół którego buduję deck; zamiast skupiać się na jego umiejętności specjalnej, obudowałem wokół roli, którą ma wypełniać w moim duecie - czas pokaże. Bałbym się póki co grać tą dwójką zupełnie solo; mam wrażenie, że ich słabości zbyt silnie wychodzą w prawdziwym solo, ale pewnie się mylę - nigdy nie byłem czarodziejem deckbuildingu.

Z innych wieści: https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... -thy-name/

Powiem tylko tyle: Ja to chcę mieć. Żeby to kupić, trzeba by chyba namówić jakiś sklep, prawda? Ktoś już może ma doświadczenie w tym temacie, jakieś wcześniejsze zestawy tego typu do innych gier FFG? Wszelkie informacje jak zwykle mile widziane.

EDIT: Literówki, Panie, literówki
AnaCross
Posty: 105
Rejestracja: 21 lis 2015, 20:21
Been thanked: 1 time

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: AnaCross »

Ja już pudło mam, dziś będzie grane :D Tylko mam jedno pytanie. Jak planujecie rozwiązać problem z nowym typem kart, a mianowicie z kartami z właściwością "Ukryte"? Gram solo i chciałam grać na dwie ręce, ale biorąc pod uwagę, że pojawiły się takie karty mam odczucie, że straci się na klimacie grając na dwie ręce :/ W końcu druga postać nie powinna o niech wiedzieć :P
Sarseth
Posty: 725
Rejestracja: 22 kwie 2016, 10:31
Has thanked: 32 times
Been thanked: 42 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Sarseth »

AnaCross pisze:Ja już pudło mam, dziś będzie grane :D Tylko mam jedno pytanie. Jak planujecie rozwiązać problem z nowym typem kart, a mianowicie z kartami z właściwością "Ukryte"? Gram solo i chciałam grać na dwie ręce, ale biorąc pod uwagę, że pojawiły się takie karty mam odczucie, że straci się na klimacie grając na dwie ręce :/ W końcu druga postać nie powinna o niech wiedzieć :P
Już w tej chwili był ten problem przy kartach Peril (nie znam polskiego odpowiednika) co zakazywał konsultacji z innymi graczami, np jaki typ kart odrzucamy. Grając dual handed trochę wiesz co drugi gracz ma na ręku ;p w teorii o ile nie gracie non stop na otwarte karty na stole, nie powinno się tego sprawdzać i wybierasz pod siebie czego nie chcesz stracić. Mocno umowne rzecz jasna to jest.
Tutaj już tylko rośnie utrudnienie grania dual handed. Nie znam szczegółów tego nowego mechanizmu, bo pudło odpakowałem (miałem x2 postaci swoją drogą, bo jeden woreczek był sklejony z pudłem ;p), ale podejrzewam że dość mocno ujmie grze.
Dlatego soon muszę wbić w jakąś grupę przez neta i grać z innymi jak przystało, a nie ciągle sam piwniczyć ;d chociaż LotR idealnie pod to się nadaje, tak tutaj coraz mniej.
Rebel 6% (trójmiasto)
Skid_theDrifter
Posty: 581
Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
Has thanked: 26 times
Been thanked: 182 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Skid_theDrifter »

Wstępna inspekcja Szlaku do Carcosy wykazała, że nie ma błędów w tłumaczeniu na kartach graczy. Jeszcze nie ograłem wszystkich kart z talii spotkań, ale z tego co widziałem wszystko było tip-top. Tak więc za to wielki plus dla polskiego wydania, szczególnie biorąc pod uwagę to, jak wyglądało poprzednie duże pudło.

Teraz, jak już wspomniałem wcześniej, Carcosa robi coś ciekawego względem literackiego pierwowzoru jakim są opowiadania Chambersa, które dotykają tematu Króla w Żółci. Chambers w swoich opowiadaniach balansuje na granicy percepcji odbiorcy: czy to co widzisz, dzieje się naprawdę? Czy słowa, które wypowiada narrator pierwszoosobowy należy przyjąć za prawdę? Wreszcie, w jaki sposób to, co nadnaturalne, łączy się z rzeczywistością? Różnica między Chambersem i Lovecraftem leży w subtelności. Lovecraft w swoich opisach daje wyraz przekonaniu, że nie stworzy uniwersalnie przerażającego okropieństwa, dlatego tak często polega na "niewyobrażalnym" - zwyczajnie przyjmuje, że czytelnik sam wypełni sobie luki własnym lękiem. Ten zabieg współcześnie może wydawać się tani, ale wbrew pozorom jest on do pewnego stopnia skuteczny. Zobaczcie jak to, co Lovecraft opisywał, stało się z czasem lekko prześmiewcze: "Lovecraft to macki" to często pierwsze skojarzenie, więc pod tym względem odwołanie do niewyobrażalnego jest całkiem nie najgorsze.
To, co zatem odróżnia obu pisarzy, to subtelność. Chambers ma lżejsze pióro i więcej finezji, a do tego lubuje się w nie odpowiadaniu na ostateczne pytanie: "czy to co się działo, działo się naprawdę?". Pozostawia ten element niedopowiedziany i jest to wybitnie celowe. W jaki sposób przekłada się to na samą grę, albo: jak tekst przekłada się na mechanikę?
Spoiler:
Jestem bardzo ciekaw, jak to się będzie zmieniać i do czego nas zaprowadzi. Podsumowując, początek drugiego cyklu uważam za dużo bardziej ekscytujący, tak fabularnie, jak i mechanicznie. Spodziewam się po Carcosie bardziej atrakcyjnej, ekscytującej i nieprzewidywalnej historii, ale jednak z racji wieku pozostaję ostrożny, bo nie takie już pewniaki kaszaniono na moich oczach. Czas pokaże.

Korci mnie przy okazji zrobić konkurs na najlepszą talię solową dla Loli bo z mojej perspektywy to największe wyzwanie dla fanów deckbuildingu, ale nie mam nagród do rozdania. Chyba że ktoś chce się wykazać w zamian za Internet Points™...? Póki co najsensowniejsze ze wszystkiego co widziałem, to dzieło MOTUXa: https://arkhamdb.com/decklist/view/2924 ... em-all-1.0
Arius
Posty: 1402
Rejestracja: 30 mar 2016, 16:31
Has thanked: 290 times
Been thanked: 154 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Arius »

Fakt, Carcosa ma mega klimat.
Grając solo 1 scenariusz po prostu na samym początku czułem tą pustkę w pomieszczeniach.
Grając drugi scenariusz byłoby więcej klimatu, gdybym grał go w ekipie. W końcu to przyjęcie.
Grałem Lolą.

Deck niebiesko/zielono/czerwony. Aktualnie nic nadzwyczajnego, dopiero testuję postać.
Nie bardzo wiem po co tam jest Maleson. Wprawdzie tylko mięso, ale chyba wolałbym sojusznika z lepszą zdolnością.
Ja wrzuciłem Luce. Owszem, drogi, ale jeśli ma się improwizację da się go taniej wystawić. A na początku jak dojdzie, to dodatkowa akcja robi swoje.
Skid_theDrifter
Posty: 581
Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
Has thanked: 26 times
Been thanked: 182 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Skid_theDrifter »

Sefina wskoczyła na moje miejsce numer jeden pod kątem frajdy jaką daje postać. Jeszcze mi zostało przetestowanie kilku innych postaci, ale koncept z kopiowaniem eventów odłożonych na bok pozwala wykręcać przysłowiowe cuda na kiju (jak się człowiek uprze to można mieć 19 zasobów w dwóch ruchach na start, jeśli trafisz Hot Streak i 2xPainted World, co szalenie mnie bawi, nawet jeśli nie jest strasznie praktyczne. Niemniej pozwala boostować testy z niecharakterystyczną wręcz lekkością); mój jedyny żal jest taki, że nie można kopiować wyjątkowych kart, ale mówi się trudno, bo i tak mam przeczucie, że jeszcze jeden, może dwa mocne eventy i postać będzie fantastyczna. Póki co jest dobra i jej mechanika jest - przynajmniej dla mnie - bardzo satysfakcjonująca, choć tak jak Rex: jak ktoś marnie tasuje to jej osłabienie topi twarz, deck i w konsekwencji zdrowie i poczytalność.

Jeszcze raz zapytam tylko: czy ktoś się pisze na Invoke Thy Name w Polsce? https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... -thy-name/
Na forum Galakty ktoś wspominał Wrocław, dla mnie to trochę daleko; ktoś wie coś może o podobnych planach w słoicznym mieście Warszawie?
Awatar użytkownika
13thcaesar
Posty: 607
Rejestracja: 13 kwie 2014, 21:11
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 47 times
Been thanked: 29 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: 13thcaesar »

A ja nie mogę jeszcze jakoś wyczuć tych nowych Badaczy. Na tą chwilę, Badacze z Dunwich Legacy wypadają najlepiej z wszystkich dostępnych Postaci - Rex jest najlepszym Seeker'em, Zoey prawdziwą maszyną do zabijania, Jenny jest fajnie wyważona i przy dużej liczbie zasobów (o które u niej nie trudno) sprawdza się dobrze zarówno w walce jak i w zbieraniu wskazówek, a Duke ze swoim właścicielem też radzi sobie dobrze na obu polach. Jedynie Jim jakoś mi nie podchodzi, z mistyków najwyżej stawiam Agnes.
Zorak
Posty: 613
Rejestracja: 02 lip 2008, 01:22
Has thanked: 42 times
Been thanked: 49 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Zorak »

Ja tylko dodam że fenomen Rexa kończy się na hardzie. Z seekerów zdecydowanie wole Daisy, jeszcze tą nową muszę sprawdzić.
Horror w Arkham LCG na FB https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
p_m_z
Posty: 27
Rejestracja: 25 wrz 2017, 18:52
Has thanked: 2 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: p_m_z »

Edit: zły dział. Do usunięcia. Sry
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2017, 19:24 przez p_m_z, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 68 times
Been thanked: 1031 times

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: Trolliszcze »

Jeśli liczysz na szybką odpowiedź, to przenieś posta do odpowiedniego działu z zasadami. Tam na pewno otrzymasz pomoc.
slanesh
Posty: 116
Rejestracja: 27 lip 2015, 14:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)

Post autor: slanesh »

Apropos przechowywania - odkryłem ostatnio, że jedno pudełko po fatpacku Magic the Gathering mieści idealnie cały Dunwich (poza kartami badaczy które trzymam w klaserze), w drugim zmieściłem podstawkę i oba dodatki stand-alone.
Obrazek
Dodatkowo w fat packu jest miejsce na górze aby dodatkowo włożyć pionowe zakładki z bgg:
https://boardgamegeek.com/filepage/1409 ... l-dividers
Dzielę się tym bo sam długo szukałem sensownego rozwiązania. Takie pudełka można kupić w niektórych sklepach magickowych ale też na pewno jacyś magickowcy mają na zbyciu.
ODPOWIEDZ