samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
yNidhogg
Posty: 300
Rejestracja: 05 sty 2015, 22:56

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: yNidhogg »

Pan_K pisze:Decision Games ogłosiło preorder na reprint D-Day at Omaha Beach i D-Day at Tarawa:
http://shop.decisiongames.com/SearchResults.asp?Cat=105
Będą upgrade'owane mapy w stosunku do poprzedniej wersji. Można też sobie kupić lepszą mapę, jeśli ktoś ma poprzednie wersje (także do Peleliu).
Pytania do wszystkich:
1) Mounted Game Board, rozumiem że chodzi o "sztywną mapę"?
2) Czy oryginalna mapa w Pelieu była sztywna?
3) Czy w Peleliu zawiera sporo błędów które utrudniają rozgrywkę?
4) Która z gier (Omaha, Pelieu, Tarawa) jest najbardziej irytująca pod względem ilości błędów (na mapie lub w instrukcji)?

Pytam bo mam Tarawę i jest tam całkiem sporo błędów ale da się z nimi żyć : )
Masa gier
... czasem piszę nie po polsku : |
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: maciejo »

Pan_K pisze:Decision Games ogłosiło preorder na reprint D-Day at Omaha Beach i D-Day at Tarawa:
http://shop.decisiongames.com/SearchResults.asp?Cat=105
Będą upgrade'owane mapy w stosunku do poprzedniej wersji. Można też sobie kupić lepszą mapę, jeśli ktoś ma poprzednie wersje (także do Peleliu).
Szkoda że takie gry nigdy nie wyjdą po polsku :cry:
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
orzeh
Posty: 1281
Rejestracja: 04 lut 2015, 10:05
Lokalizacja: Mysłowice
Has thanked: 127 times
Been thanked: 195 times
Kontakt:

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: orzeh »

Wrzucę że AvP 2ed. Ma zasady coop/solo z tzw hive instinct- całkiem fajny i dość prosty algorytm to trybu solo który moim zdaniem pozwala poczuć choć trochę tą grę i nie ma się przekonania schematu.
Awatar użytkownika
Migdał
Posty: 223
Rejestracja: 21 wrz 2012, 20:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Migdał »

Xenoshyft: Onslaught i Dreadmire na dwie ręce ;) oraz niezastąpiony Stan 51 Master Set.
SPRZEDAM: Sword&Sorcery z dodatkami, Drakula, Zatoka Kupców z dodatkami.
xan
Posty: 366
Rejestracja: 30 lis 2016, 20:44
Been thanked: 1 time

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: xan »

Jak wygląda stopień trudności w 51 stan? Ja solo głównie gram w Mage Knighta, czasem w Gears of War i szukam czegoś z krótszym setupem i krótszym czasem gry ale żeby za każdym razem trzeba było dużo pogłówkować żeby wygrać. Oczywiście dla mnie Mage Knight póki co to dla mnie król gier solo i raczej długo nic nie przejmie po nim korony. Czasami nie mam tyle czasu na grę i przydałoby się coś krótszego.
Kal-El83
Posty: 1139
Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
Lokalizacja: Kołobrzeg
Has thanked: 240 times
Been thanked: 122 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Kal-El83 »

51ms setup jest dość krótki (rozkładasz surowce i żetony, tasujesz talie i jechane ;) )

Sama gra do trudnych nie należy, jak to w karciankach, opcje masz zawężone do dostępnej ręki i surowców. Starasz się wystrugać z tego więcej niż się da ;D

Jeżeli grając solo zmirnisz jedną zasade punktowania wp (zamiast 1 dostanie 2 pkt za wyłożoną lokację) to o wygrana w każdej rozgrywce nie będzie murowana.
Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
Zorak
Posty: 613
Rejestracja: 02 lip 2008, 01:22
Has thanked: 42 times
Been thanked: 49 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Zorak »

Moje gry pod solo to (on najlepszej do najgorszej):
1) Horror w Arkham LCG
2) Mage Knight
3) Zombicide
4) Robinson Crusoe
5) Osadnicy NI.
Horror w Arkham LCG na FB https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
Kal-El83
Posty: 1139
Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
Lokalizacja: Kołobrzeg
Has thanked: 240 times
Been thanked: 122 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Kal-El83 »

Kurczaczki, szyscy tak chwalą ah lcg ... A leży u mnie na półce od grudnia i nie mogę się do niego zebrać :/ ...
Głos że jest lepszy od MK może jedynie do tego zachęcić (osobiście uważam że MK nie ma sobie równych ... Póki co ;) )
Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
Zorak
Posty: 613
Rejestracja: 02 lip 2008, 01:22
Has thanked: 42 times
Been thanked: 49 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Zorak »

Azazelek pisze:Kurczaczki, szyscy tak chwalą ah lcg ... A leży u mnie na półce od grudnia i nie mogę się do niego zebrać :/ ...
Głos że jest lepszy od MK może jedynie do tego zachęcić (osobiście uważam że MK nie ma sobie równych ... Póki co ;) )
U mnie na + w stosunku do Mage Knighta jest
1) Deckbulding - na starcie można się bawić + levelując postać.
2) Większa swoboda - w mage knighcie pamiętam jak mnie dociąg na starcie denerwował - nie masz kart z ruchem to tracisz czas, tak wiem że można wydać inne jako +1ruch ale często wtedy brakowało na dyplomacje czy właśnie walkę.
3) Postać się rozwija przez całą kampanię a nie że kończę scenariusz w MK i koniec, mogę od zera kolejny.
4) LCG - ciągle nowe karty, scenariusze, badacze.
Horror w Arkham LCG na FB https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2504
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Pan_K »

Nie lubię LCG więc za AH LCG nawet się nie oglądam. MK jest świetne - rownież solo. Ale jak dla mnie na ten moment solo nr 1 = Comancheria Szczególnie, że nie przepadam za klimatem fantazy.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
Migdał
Posty: 223
Rejestracja: 21 wrz 2012, 20:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Migdał »

xan pisze:Jak wygląda stopień trudności w 51 stan?
Stan 51 dla mnie to bardzo przyjemny pasjans. Tu nie chodzi o stopień trudności, bo za każdym razem wygrywasz i tylko zdobywasz punkty. Chodzi o samą grę, dla mnie to po prostu świetna rozrywka. Ot siadam sobie przy kawie/piwku i buduje silniczek i tyle. Grałem w Mage Knighta i na pewno, pod względem stopnia zaawansowania czy trudności przewyzsza S51. Ale mi Stan 51 "siadł" bardziej.
Jeśli szukasz wyzwania w grze solo to zdecydowanie polecam Xenoshyft a jeżeli budowanie silniczka i naprawdę fajnego pasjansa to Stan 51 ;)
SPRZEDAM: Sword&Sorcery z dodatkami, Drakula, Zatoka Kupców z dodatkami.
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Dwntn »

Cześć,

Jako że minął prawie równy rok od mojego ostatniego wpisu, pozwolę sobie zaktualizować TOP 5 gier solo na mojej półce:

1) Pathfinder ACG - przeszedłem już dwa i pół raza pierwsza przygodę (RotRL). Obecnie jestem w połowie Wrath a w kolejce czeka Mummy's Mask. Każdy kolejny zestaw to nowe rozwiązania w mechanice gry oraz nowa i wciągająca fabuła. Gra Karciana Pathfinder to najbliższe odzwierciedlenie rozgrywania sesji RPG do jakie udało mi się znaleźć w grach planszowych (nawet w porównaniu do Descenta czy Imperial Assault). Dodatkowo gra skaluje się doskonale niezależnie od ilości graczy.

2) Silent Victory - kolejna odsłona symulatora łodzi podwodnej od Consim Press. Wcielamy się w dowódcę okrętów amerykańskiej marynarki wojennej, biorących udział w działaniach na Pacyfiku przeciw Imperialnej Marynarce Japonii w trakcie drugiej wojny światowej. Gra jest w dużym stopniu oparta na rzutach kośćmi, jednakże poziom abstrakcji jaki się z tym wiąże oraz proste zasady pozwalają na szybkie rozegranie nie tyle poszczególnych misji co całych kampanii (można zagrać nawet w jedno popołudnie)

3) Hornet Leader + Cthulhu Conflict - jedna z bardziej udanych gier serii Leader id DVG, zawiera sporo scenariuszy z różnych teatrów działań oraz dwa typy kampanii. Bardzo atrakcyjna dla fanów sci-fi jest kampania z dodatku, która wprowadza jako wrogów panteon bóstw z mitologii Lovcraftiańskiej - Cthulhu.

4) Warfighter WWII - nowa gra od DVG będąca nową odsłoną symulatora sił taktycznych w trakcie drugiej wojny światowej. Celem graczy jest wybór odpowiednich żołnierzy i sprzętu optymalizujac wybór pod daną misję. W grze podstawowej jest dostępny jeden teatr działań - Europa, jednakże w przygotowaniu są już kolejne - Pacyfik oraz Afryka Północna. Gra zasługuje na szczególną uwagę że względu na klimat filmów wojennych (mnie w szczególności przywodzi na myśl Szeregowca Ryana) oraz bardzo łatwy do opanowania zestaw zasad. Przebieg rozgrywki jest bardzo płynny a kolejne dodatki dostępne na rynku pozwolą na staczanie bitew różnymi stronami konfliktu.

5) Tiny Epic Galaxies - moim zdaniem najlepsza odsłona serii Tiny Epic. Działa doskonale jako gateway przy rozgrywkach że znajomymi, ale równie dobrze przygotowany jest tu przez autorów tryb dla jednego gracza. Gramy bowiem przeciw botom sterowany przez silnik gry a do dyspozycji mamy sześć różnych stopni trudności gry. Nadchodzący dodatek jeszcze bardziej rozwinie tą fajną małą grę, która idealnie nadaje się na wyjazdy.

- K.
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2313
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 563 times
Been thanked: 903 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Galatolol »

Zapoznałem się z Cruel Necessity (dwa razy pierwsza wojna domowa, raz pełna gra (ale i tak skończona w połowie drugiej wojny)). (Można grać w trzy kolejne wojny domowe z kolei - ok. 3 godz. - albo jedną wybraną - ok. 1godz.).

Ogólnie jestem rozczarowany, nazwałbym to festiwalem przypadku (karty i kostki). Generalnie co turę coś się psuje, a my to próbujemy naprawić poprzez turlanie. Niemal połowa zawartości pudełka to komponenty do rozgrywania "taktycznych bitew", których wynik zazwyczaj jest taki sam na danym etapie gry, czego nawet instrukcja nie ukrywa, proponując wariant błyskawiczny (z którego zacząłem pod koniec korzystać).

Wykonanie i wstawki historyczne dobre, ale trudno mi to nazwać grą, to bardziej symulacja. Nie żałuję tych paru rozgrywek, ale nie mam już ochoty do tego zasiąść.
Awatar użytkownika
Quba40
Posty: 734
Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 155 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Quba40 »

Moje ulubione gry solo, które najczęściej trafiają właśnie jak nie mam z kim grać :)
1. Space Hulk Anioł Śmierci
2. Dungeons and Dragons Adventure System
3. Karciane Podziemia
4. SUPERHOT
5. Horror w Arkham lcg
6. Warhammer Quest Przygodowa Gra Karciana
7. Pandemic Czas Cthulhu

Mam kilka innych tytułów, które również działają solo, ale z reguły mam z kim w nie grać. Np. Horror w Arkham lcg to moja ulubiona kooperacja, która bardzo dobrze działa solo, ale zdecydowanie wolę w nią grać ze swoją drugą połówką niż samemu.
Gatherey
Posty: 896
Rejestracja: 20 mar 2017, 09:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 16 times
Been thanked: 47 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Gatherey »

Jak juz ktos wykoapl to podpytam - co trzeba kupić do AH, żeby mieć fun z gry solo? Bo widzę, że dodatków jest masa, a pieniędzy mało :D
khuba
Posty: 979
Rejestracja: 15 cze 2017, 11:36
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 308 times
Been thanked: 276 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: khuba »

Od najczęściej granych:
1. Space Hulk - Anioł Śmierci
2. Karciane Podziemia
3. Mage Knight

ostatnio w czasie który normalnie poświęcałem na granie solo maluje* figurki wiec sporo tego nie ma ...
Sprzedam:
Cerebria, Miasteczka, Weather Machine - metalowe zębatki
Awatar użytkownika
Quba40
Posty: 734
Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 155 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Quba40 »

Gatherey pisze:Jak juz ktos wykoapl to podpytam - co trzeba kupić do AH, żeby mieć fun z gry solo? Bo widzę, że dodatków jest masa, a pieniędzy mało :D
W skrócie to Horror w Arkham lcg wymaga sporych nakładów, jeden cykl to 400 zł, dwie podstawki 250 zł. Cykl jest powiązanym ciągiem przygód, nie da się kupić ich aby grać niezależnie, tzn da się ale to zwyczajnie nie ma najmniejszego sensu. Jeśli nie masz funduszy to lepiej w to nie wchodź, chyba, że jesteś cierpliwy i będziesz miesięcznie kupował sobie jeden dodatek, ale jeśli człowiek się wkręci to nie sądzę aby mógł wytrzymać taką torturę :mrgreen: co innego jak kupujesz na bieżąco, wtedy te 50 zł miesięcznie nie jest aż tak odczuwalne ;)

Chyba, że pisząc AH masz na myśli zwykły Horror w Arkham, to wtedy ktoś inny musi udzielić odpowiedzi bo tej gry nie mam i w nią nie grałem.
sidmeier
Posty: 307
Rejestracja: 28 mar 2015, 20:55

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: sidmeier »

Co prawda wszyscy mi powtarzają, że to ciut lamerskie grać solo w cokolwiek, ale jak już znajdę z godzinkę to siadam do Here I Stand na 5 rąk. Dobra zabawa.
Sarseth
Posty: 725
Rejestracja: 22 kwie 2016, 10:31
Has thanked: 32 times
Been thanked: 42 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Sarseth »

sidmeier pisze:Co prawda wszyscy mi powtarzają, że to ciut lamerskie grać solo w cokolwiek, ale jak już znajdę z godzinkę to siadam do Here I Stand na 5 rąk. Dobra zabawa.
Nie wiem co lamerskiego w tym ;) Jakoś tyle osób ogląda filmy samemu, seriale albo gra w gry komputerowe. Więc wtf że planszówkę nie można grać solo? Czym to się różni od innych aktywności w których ludzie sami uczestniczą? A gra w karty pasjans? Strasznei nie lubię jak ktoś się mi dziwi, że mam na stole w pokoju biurowym rozłożonego zawsze LotR LCG albo AH LCG i się pytają, jak to samemu. A każdy z nich grał kiedyś w pasjansa - jak to samemu?
W EH czy AH czy Robinsona też zagram czasem na 4 ręce. Chociaż akurat Robinsona fajniej grało mi się w grupie, ale rzadko w grupie gram w coopy niestety.
Z różowym gram w inne gry i na innym stole, ze znajomymi zazwyczaj poza swoim mieszkaniem, do solo grania kupiłem sobie specjalny składany niby ogródkowy, co by leżał zawsze rozłożony, a jak goście będą to składam go i chowam. Ot co, a przynajmniej prądu mniej żre, niż jak odpalam PCta z potężnie prądożerną kartą graficzną by pograć w Wieśka SAMEMU - co za lamerstwo huh?
Ostatnio zmieniony 31 paź 2017, 11:36 przez Sarseth, łącznie zmieniany 1 raz.
Rebel 6% (trójmiasto)
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3353
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1270 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: seki »

sidmeier pisze:Co prawda wszyscy mi powtarzają, że to ciut lamerskie grać solo w cokolwiek, ale jak już znajdę z godzinkę to siadam do Here I Stand na 5 rąk. Dobra zabawa.
Zapytaj się ich czy nigdy w nic nie grali solo na komputerze albo konsoli. To takie samo doświadczenie tylko na stole. Nie rozumiem takiego gadania. Rozrywka jak każda inna.
marcin8509
Posty: 161
Rejestracja: 10 lis 2014, 12:58
Has thanked: 97 times
Been thanked: 13 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: marcin8509 »

Fajną grą i bardzo optymalizacyjną w zagraniach jest Horror w Arkham LCG, ma tryb singleplayer, baa ma nawet poziomy trudności od łatwego, standardowy, trudny i ekspercki (worek chaosu).

https://www.youtube.com/watch?v=3pFe13ZrnJA

Zapraszam do grupy, jak coś ^^ https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/

Kolejne tytuł to nieznany w Polsce, (tak mi się wydaje :D), gra również karciana Hero Realms, na dniach ma wyjść moduł kampanijny.

https://www.youtube.com/watch?v=Jvdm3aFN3l0

Pasuję tu również Runebound 3ed, bardzo lubię tą grę :)

https://www.youtube.com/watch?v=Mj5arJUJfAU
:), ach ta cenzura.
genek
Posty: 789
Rejestracja: 28 kwie 2015, 12:09

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: genek »

detrytusek pisze: Autor tematu zapytał Cię jedynie w co grasz sam. Nikogo nie obchodzi, że w nic.
To proponuje nauczyc sie czytać:
" Czy często zdarza się wam grywać w coś solo i jeśli tak to w co najczęściej? "
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7329
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 459 times
Been thanked: 1106 times

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: detrytusek »

genek pisze:
detrytusek pisze: Autor tematu zapytał Cię jedynie w co grasz sam. Nikogo nie obchodzi, że w nic.
To proponuje nauczyc sie czytać:
" Czy często zdarza się wam grywać w coś solo i jeśli tak to w co najczęściej? "
Odpowiedź na posta z marca. Podziwiam.
To teraz idź powiedzmy do wątków z zasadami gier i na każde pytanie jak grać odpisuj "nie wiem". Przydatne.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
sidmeier
Posty: 307
Rejestracja: 28 mar 2015, 20:55

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: sidmeier »

Gra w pojedynkę jest przeciętna. Chyba, że się gra w takie tytuły, jak Szogun, Batelstar Galaktika albo Smalword. Poza tym ciężko o sensowny bitewniak w pojedynkę. Ewentualnie coś z komputerowych, ale to już nie planszowe, wiadome. Nie polecam gry 1 na 1.
Usunięte

Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?

Post autor: Usunięte »

sidmeier pisze:Gra w pojedynkę jest przeciętna. Chyba, że się gra w takie tytuły, jak Szogun, Batelstar Galaktika albo Smalword. Poza tym ciężko o sensowny bitewniak w pojedynkę. Ewentualnie coś z komputerowych, ale to już nie planszowe, wiadome. Nie polecam gry 1 na 1.
Kolega pewnie zagrwa się samotnie w Mocarstwa
ODPOWIEDZ