Martians: A Story of Civilization (Grzegorz Okliński, Krzysztof Wolicki)

[Pastorkris]

Podacie linka?

[Krionah]

Podacie linka?

Jest nowa instrukcja :

http://martians.redimpgames.com/RULES/M ... A_v1_s.pdf

[Szaweł]

Nie było niestety czasu w weekend ale przeleciałem pobieżnie i wygląda to dużo lepiej niż pierwotnie. W tygodniu spróbuję przyswoić i w weekend zagrać partię czy dwie.

[Pastorkris]

Nie było niestety czasu w weekend ale przeleciałem pobieżnie i wygląda to dużo lepiej niż pierwotnie. W tygodniu spróbuję przyswoić i w weekend zagrać partię czy dwie.

Coś ruszyło, Szawle? Gra jest teraz do kupienia w dość atrakcyjnych cenach na rynku używek. Dobrze by było wiedzieć czy może jednak warto

[Rigidigi]

Nie było niestety czasu w weekend ale przeleciałem pobieżnie i wygląda to dużo lepiej niż pierwotnie. W tygodniu spróbuję przyswoić i w weekend zagrać partię czy dwie.

Coś ruszyło, Szawle? Gra jest teraz do kupienia w dość atrakcyjnych cenach na rynku używek. Dobrze by było wiedzieć czy może jednak warto

Jakbyś mi to z ust wyjął. Też jestem ciekawy wrażeń z nowej instrukcji od osób, które tak pluły po pierwotnej wersji.
Bluzgów swego czasu było co niemiara, a teraz kompletna cisza w temacie..
Gra sprawia wrażenie bardzo ciekawej tylko tą instrukcją jestem wystraszony. Może teraz już warto zainteresować się na poważnie tym tytułem?

[Tomzaq]

Warto. To jest nardzo dobra i klimatyczna gra.

[Szaweł]

Nie było niestety czasu w weekend ale przeleciałem pobieżnie i wygląda to dużo lepiej niż pierwotnie. W tygodniu spróbuję przyswoić i w weekend zagrać partię czy dwie.

Coś ruszyło, Szawle? Gra jest teraz do kupienia w dość atrakcyjnych cenach na rynku używek. Dobrze by było wiedzieć czy może jednak warto

Jakbyś mi to z ust wyjął. Też jestem ciekawy wrażeń z nowej instrukcji od osób, które tak pluły po pierwotnej wersji.
Bluzgów swego czasu było co niemiara, a teraz kompletna cisza w temacie..
Gra sprawia wrażenie bardzo ciekawej tylko tą instrukcją jestem wystraszony. Może teraz już warto zainteresować się na poważnie tym tytułem?

Niestety nie udało się Popieprzył mi się termin Anugi, byłem pewien, że jest w nadchodzący weekend a była w poprzedni. Wziąłem nawet instrukcję ze sobą na targi, ale udało mi się przeczytać... okładkę - obowiązki targowe odebrały mi wszystkie wieczory i połowy każdej nocy. Wczoraj wróciłem, dziś, jutro się regeneruję (ile można chlać), w sobotę ustaliłem sobie z narzeczoną sesję w Marsjan. Na pewno podzielę się wrażeniami.

Chciałbym się jeszcze odnieść do, jak to nazwałeś, plucia - wg. Ciebie to plucie, wg. mnie to frustracja spowodowana sikaniem na nas przez wydawcę - osobiście wolę chyba, żeby mnie kto opluł aniżeli na mnie nalał. Oczywiście obie opcje są niepożądane Wydawca sam sobie wyznaczył termin, którego wielokrotnie nie uszanował. Nikt mi nie może kazać grać natychmiast po otrzymaniu instrukcji bo krzyczałem jej wymagając a teraz nie gram. Będzie wena, będzie granie... poprawię się... jest wena więc będzie granie - naprawdę nie mogę się doczekać.

[Gand666]

2 partie za mną. Obydwie rywalizacja. No cóż. Grajcie! Gra na prawdę bardzo dobra. Klimat interakcja zarówno negatywna jak i pozytywna. Choć nie jakaś wielka. Dużo planowania i myślenia. Bardzo polecam! Warto było czekać na instrukcję. Nie skreślam wydawnictwa. Mimo że zawiodło na początku. Daję im kredyt zaufania! Gra godna polecenia!

[Kiran]

Mam podobne odczucia co Gand666 po trzech partiach w semi-coop oraz jednej solo. Warto było czekać a ci co sprzedali grę niech teraz próbują ją odzyskać . Po bardzo satysfakcjonujących rozgrywkach mąż zlecił koledze malowanie budyneczków.

[Haloon]

Panowie/Panie, druga edycja rzeczywiście dużo zmieniła. Pierwsza instrukcja była wg. mnie kiepsko napisana. Nie zagrałem ani jednej partii bez wątpliwości czy gram zgodnie z zasadami. W zeszłym tygodniu po tym jak dowiedziałem się, że wydano drugą wersję instrukcji zaryzykowałem i kupiłem ponownie grę. I nie żałuję. Kilka stron więcej zrobiło różnicę. Gra jest dobra, przyjemnie się w nią "szarpie". Ile na początku byłem wprost załamany tym co dostałem to teraz jest fajnie. Gra została spachowana. Zostaje w mojej kolekcji

[Szaweł]

Niestety miałem długi wyjazd i nie zdążyłem zagrać, ale instrukcję przeczytałem bez większych problemów i wydaje mi się, że będę umiał zagrać. Samo to, że po przeczytaniu instrukcji nie zachodzę w głowę gdzie jestem i co się właśnie wydarzyło pozwala zaryzykować stwierdzenie, że najpewniej będzie dobrze. Kto wie, może nawet bardzo dobrze.

[AbramsPl]

Czy jest jakaś szansa żeby wydawca wydrukowal nowa instrukcję żeby już to wszystko miało ręce i nogi? Mogę zapłacić jeśli było by to w rozsądnej cenie. Macie jakieś informacje? Pozdrawiam

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

[tassman]

Czy jest jakaś szansa żeby wydawca wydrukowal nowa instrukcję żeby już to wszystko miało ręce i nogi? Mogę zapłacić jeśli było by to w rozsądnej cenie. Macie jakieś informacje? Pozdrawiam

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

Szczerze mówiąc zastanawiałem się żeby nie zrobić dużej akcji jak z Marsem od Rebela. Dzwoniłem do drukarni i koszty takie przedsięwzięcia nie są duże, wręcz bardzo małe.

[Gand666]

Czy jest jakaś szansa żeby wydawca wydrukowal nowa instrukcję żeby już to wszystko miało ręce i nogi? Mogę zapłacić jeśli było by to w rozsądnej cenie. Macie jakieś informacje? Pozdrawiam

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

A nie łatwiej samemu wydrukować? Ja tak zrobiłem i po problemie.
Drukarnia też nie weźmie dużo. Po co "akcje" itp? Wydawca jednoznacznie nie raz informował ze wypuszcza tylko wersję elektroniczną.

[playerator]

Czy jest jakaś szansa żeby wydawca wydrukowal nowa instrukcję żeby już to wszystko miało ręce i nogi? ...

A nie łatwiej samemu wydrukować? Ja tak zrobiłem i po problemie.
Drukarnia też nie weźmie dużo ...

Popieram. I skoro w drukarni są dobre ceny, to grę też lepiej samemu wydrukować. I po problemie.

[Muad'Dib]

Myślę, że nie ma co wałkować już tego tematu. Nie pierwsza i nie ostatnia skopsana instrukcja. I jeszcze nie przypominam sobie żadnej sytuacji, żeby jakiegoś wydawnictwo ją wydrukowało ponownie i rozesłało. Nie pochwalam takich praktyk ale czytanie co chwila o jej drukowaniu przez RedImp jest już nudne. Ile można o tym pisać? Poinformowali, że nie będą robić wersji fizycznej i trudno, co miało się wylać na ich głowy to wylało. Po męczarniach ale poprawili ją i to najważniejsze. Podobnie zrobili z PLO. A wiele wydawnictw robi grę i mimo problemów z jej zrozumieniem, porzucają projekt i ruszają do kolejnego.

[KrzysiekL]

Myślę, że nie ma co wałkować już tego tematu. Nie pierwsza i nie ostatnia skopsana instrukcja. I jeszcze nie przypominam sobie żadnej sytuacji, żeby jakiegoś wydawnictwo ją wydrukowało ponownie i rozesłało. Nie pochwalam takich praktyk ale czytanie co chwila o jej drukowaniu przez RedImp jest już nudne. Ile można o tym pisać? Poinformowali, że nie będą robić wersji fizycznej i trudno, co miało się wylać na ich głowy to wylało. Po męczarniach ale poprawili ją i to najważniejsze. Podobnie zrobili z PLO. A wiele wydawnictw robi grę i mimo problemów z jej zrozumieniem, porzucają projekt i ruszają do kolejnego.

Tak na szybko, to do Conana przesłali nowe instrukcje za darmo (także retailowcom). Kojarzę też, że niedawno ktoś inny, ale nie mogę sobie przypomnieć kto.

[AkitaInu]

Myślę, że nie ma co wałkować już tego tematu. Nie pierwsza i nie ostatnia skopsana instrukcja. I jeszcze nie przypominam sobie żadnej sytuacji, żeby jakiegoś wydawnictwo ją wydrukowało ponownie i rozesłało. Nie pochwalam takich praktyk ale czytanie co chwila o jej drukowaniu przez RedImp jest już nudne. Ile można o tym pisać? Poinformowali, że nie będą robić wersji fizycznej i trudno, co miało się wylać na ich głowy to wylało. Po męczarniach ale poprawili ją i to najważniejsze. Podobnie zrobili z PLO. A wiele wydawnictw robi grę i mimo problemów z jej zrozumieniem, porzucają projekt i ruszają do kolejnego.

Tak na szybko, to do Conana przesłali nowe instrukcje za darmo (także retailowcom). Kojarzę też, że niedawno ktoś inny, ale nie mogę sobie przypomnieć kto.

Hobbity zapowiedziały że do lisbony doślą

A drukowanie instrukcji samemu i tracenie na to czasu i kasy jest strasznie słabe

[Gromb]

Ok. Ale gra nie sprzedała tak dobrze, jak zamierzali twórcy. Dodatkowo, skupili się teraz na nowym projekcie. RedImp działa konsekwentnie. Mimo, że minęło sporo czasu od obiecanej poprawy dokumentu, to jednak dotrzymali słowa. Na dodruk gry i poprawioną instrukcję w środku nie ma co liczyć, tak głośno myślę. Lepiej wydrukować sobie samemu. To nie jest duży koszt, w kolorze i na lepszym papierze. Mnie bardziej interesowałyby możliwość kupienia dodatków z KS w formie np. pakietu kolonizatora

[Kiran]

Kolejne 3 partie za nami i muszę przyznać, że jest coraz lepiej( jak dla nas najlepsza gra w klimatach marsjańskich). W zasadzie po dwóch partiach już nie mieliśmy potrzeby zerkania w instrukcję. Dziwi mnie cisza w temacie, bo tyle osób nalegało na instrukcję żeby zagrać, a kiedy jest już od miesiąca milczą.

[Haloon]

Może nie mają czasu pisać bo grają w Marsjan

[Lothrain]

Dziwi mnie cisza w temacie, bo tyle osób nalegało na instrukcję żeby zagrać, a kiedy jest już od miesiąca milczą.

Milczą, bo dawno już pozbyli się tej gry i nie mają najmniejszego zamiaru do niej wracać.

[Kiran]

Dziwi mnie cisza w temacie, bo tyle osób nalegało na instrukcję żeby zagrać, a kiedy jest już od miesiąca milczą.

Milczą, bo dawno już pozbyli się tej gry i nie mają najmniejszego zamiaru do niej wracać.

Czy sugerujesz, że osoby jadące po wydawcy i instrukcji robiły to dla zabawy bo nie posiadają już dawno gry?

[Gromb]

Dziwi mnie cisza w temacie, bo tyle osób nalegało na instrukcję żeby zagrać, a kiedy jest już od miesiąca milczą.

Milczą, bo dawno już pozbyli się tej gry i nie mają najmniejszego zamiaru do niej wracać.

Naciągana teoria. Naprawdę. RedImp ma paskudny zwyczaj ignorowania maili i pytań dotyczących swoich tytułów, ale jedno trzeba im przyznać: są konsekwentni i realizują obietnice. Zajmuje im to dużo czasu, nawet za dużo, jednak nie porzucają tematów. Z nową instrukcją kazali trochę na siebie poczekać, kto sprzedał i strzelił focha pewnie się teraz zastanawia, czy nie dać grze drugiej szansy.

[ramar]

Dziwi mnie cisza w temacie, bo tyle osób nalegało na instrukcję żeby zagrać, a kiedy jest już od miesiąca milczą.

A w sumie co mają pisać? Przecież poprawna instrukcja to nie jakiś bonus, tylko zwykła powinność producenta. Każda gra którą kupiłem miała instrukcję poprawną - więc to nie jest jakiś luksus tylko zwykły standard. Wydanie poprawionej instrukcji to naprawienie wad gry, a gdyby nie wywiązano się z tego, to mogło by to skutkować zwrotami z tytułu niezgodności towaru z umową. Tak więc producent zrobił to co do niego należało. Wstyd, że tyle trzeba było czekać, i absmak pozostanie, ale przynajmniej sprawa gry i instrukcji z poziomu minusowego wskoczyła na pozycję ze znacznikiem 0 (albo przynajmniej -1).