Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
2 dodatki z nowymi przygodami - w środku masz dwie duże karty (przygoda i bohater) i 40 kart standardowych (po 10 na kolor oraz 10 przygody)
2 dodatki z nowymi przedmiotami/umiejętnościami - w środku masz 1 dużą kartę - bohater, 15 kart standardowych (po 5 zadań na kolor) oraz 30 małych (10 umiejętności i 20 przedmiotów).
Liczbę kart z podstawki znajdziesz w instrukcji na stronie.
2 dodatki z nowymi przedmiotami/umiejętnościami - w środku masz 1 dużą kartę - bohater, 15 kart standardowych (po 5 zadań na kolor) oraz 30 małych (10 umiejętności i 20 przedmiotów).
Liczbę kart z podstawki znajdziesz w instrukcji na stronie.
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Jeszcze dorzucę, że 1 dodatek przygodowy ma małą talię kart. Chyba 15-20 kart w formacie mini american.Skywarden pisze:2 dodatki z nowymi przygodami - w środku masz dwie duże karty (przygoda i bohater) i 40 kart standardowych (po 10 na kolor oraz 10 przygody)
2 dodatki z nowymi przedmiotami/umiejętnościami - w środku masz 1 dużą kartę - bohater, 15 kart standardowych (po 5 zadań na kolor) oraz 30 małych (10 umiejętności i 20 przedmiotów).
Liczbę kart z podstawki znajdziesz w instrukcji na stronie.
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Liczba kart Runebound z 4 dodatkami to:
250 koszulek na duże karty, tyle, że rozmiar to zależy od producenta, większość podaje rozmiar 57,5x89 np. Rebel Standard USA, ale Mayday też podają do Runebounda swoje Chimery 57,5x89, a karty dużo lepiej pasują do koszulek Mayday Standard American 56x87 (Rebel 56x87 są za małe). Karty wejdą też w Sloyca 56x87, ale jest na styk, a niektóre koszulki będą za wąskie;
195 karty Mini American 41x63;
Można jeszcze kupić koszulki na karty na bohaterów i scenariusze:
14 kart 70x120 np FFG Tarot czy Rebel;
Generalnie to z koszulkami jest zawsze problem, co gra i producent to inne rozmiary mimo podawania rozmiarów to karty i koszulki mają zazwyczaj o 1...2 mm inne rozmiary.
250 koszulek na duże karty, tyle, że rozmiar to zależy od producenta, większość podaje rozmiar 57,5x89 np. Rebel Standard USA, ale Mayday też podają do Runebounda swoje Chimery 57,5x89, a karty dużo lepiej pasują do koszulek Mayday Standard American 56x87 (Rebel 56x87 są za małe). Karty wejdą też w Sloyca 56x87, ale jest na styk, a niektóre koszulki będą za wąskie;
195 karty Mini American 41x63;
Można jeszcze kupić koszulki na karty na bohaterów i scenariusze:
14 kart 70x120 np FFG Tarot czy Rebel;
Generalnie to z koszulkami jest zawsze problem, co gra i producent to inne rozmiary mimo podawania rozmiarów to karty i koszulki mają zazwyczaj o 1...2 mm inne rozmiary.
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
c08mk pisze:Jeszcze dorzucę, że 1 dodatek przygodowy ma małą talię kart. Chyba 15-20 kart w formacie mini american.Skywarden pisze:2 dodatki z nowymi przygodami - w środku masz dwie duże karty (przygoda i bohater) i 40 kart standardowych (po 10 na kolor oraz 10 przygody)
2 dodatki z nowymi przedmiotami/umiejętnościami - w środku masz 1 dużą kartę - bohater, 15 kart standardowych (po 5 zadań na kolor) oraz 30 małych (10 umiejętności i 20 przedmiotów).
Liczbę kart z podstawki znajdziesz w instrukcji na stronie.
Bardzo Wam dziękuję za pomoc i udzielone odpowiedzi!krisow pisze:Liczba kart Runebound z 4 dodatkami to:
250 koszulek na duże karty, tyle, że rozmiar to zależy od producenta, większość podaje rozmiar 57,5x89 np. Rebel Standard USA, ale Mayday też podają do Runebounda swoje Chimery 57,5x89, a karty dużo lepiej pasują do koszulek Mayday Standard American 56x87 (Rebel 56x87 są za małe). Karty wejdą też w Sloyca 56x87, ale jest na styk, a niektóre koszulki będą za wąskie;
195 karty Mini American 41x63;
Można jeszcze kupić koszulki na karty na bohaterów i scenariusze:
14 kart 70x120 np FFG Tarot czy Rebel;
Generalnie to z koszulkami jest zawsze problem, co gra i producent to inne rozmiary mimo podawania rozmiarów to karty i koszulki mają zazwyczaj o 1...2 mm inne rozmiary.
-
- Posty: 725
- Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
- Lokalizacja: Skawina
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 141 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Gram z 6 letnim synem na normalnych zasadach. Wymiata bez problemu.rzaba pisze:kupiłem przed chwilą Runebound do wspólnego grania z dzieciakami i teraz pytanko: czy polecacie jakieś homerules? Wookie w swojej recenzji wspominał coś o dodatkowym złocie na początek oraz jednej akcji zamiast dwóch przy rozpatrywaniu przygód (chyba)...Jest coś co przyspieszyłoby grę lub sprawiło ze będzie troszkę łatwiejsza (dzieciaki ograne ale jednak w wieku 8 i 11)?
dzieki,
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
-
- Posty: 725
- Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
- Lokalizacja: Skawina
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 141 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Gram z 6cio letnim synem na normalnych zasadach. Wymiata bez problemu.rzaba pisze:kupiłem przed chwilą Runebound do wspólnego grania z dzieciakami i teraz pytanko: czy polecacie jakieś homerules? Wookie w swojej recenzji wspominał coś o dodatkowym złocie na początek oraz jednej akcji zamiast dwóch przy rozpatrywaniu przygód (chyba)...Jest coś co przyspieszyłoby grę lub sprawiło ze będzie troszkę łatwiejsza (dzieciaki ograne ale jednak w wieku 8 i 11)?
dzieki,
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
- pan_satyros
- Posty: 6127
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 641 times
- Been thanked: 507 times
- Kontakt:
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Macie jakieś sprawdzone kapsle które możecie polecić?
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- Jiloo
- Posty: 2422
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 524 times
- Been thanked: 456 times
- Kontakt:
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Przejrzyj wątek, z tego co pamietam to były podane.pan_satyros pisze:Macie jakieś sprawdzone kapsle które możecie polecić?
-
- Posty: 725
- Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
- Lokalizacja: Skawina
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 141 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Ja kupiłem na alledrogo kapsle 29,5 średnica wewnętrzna, 100 sztuk w tubach po 10. Tuby bardzo fajnie utrzymują porządek w pudle.. no i można posegregować rodzajami tokenów.pan_satyros pisze:Macie jakieś sprawdzone kapsle które możecie polecić?
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
- nightrunner
- Posty: 131
- Rejestracja: 03 sty 2013, 10:32
- Has thanked: 3 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Ja mam 29mm i pasują idealnie. Żetony trzymam posegregowane kolorami w woreczkach strunowych gdyż podczas szukania zakupionego żetonu i tak trzeba wysypać wszystkie.
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Udało się komuś z Was wygrać z Ariadą? Ten jej żeton jest OP, w mojej opinii jest to zdecydowanie najtrudniejszy przeciwnik.
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Mi zabrakło jednej akcji i jednego hita i też o tyle Ariada wygrała.struksik pisze:Udało się komuś z Was wygrać z Ariadą? Ten jej żeton jest OP, w mojej opinii jest to zdecydowanie najtrudniejszy przeciwnik.
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Jaką postacią próbowałeś ją podejść?c08mk pisze:Mi zabrakło jednej akcji i jednego hita i też o tyle Ariada wygrała.
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Nanok (chyba tak się nazywa?), ten woj z nowego dodatku co może zmieniać tarcze na atak. Myślę, że dużo zależy od rozwoju postaci, jakie umiejętności i ekwipunek się dobierze do bohatera.struksik pisze:Jaką postacią próbowałeś ją podejść?c08mk pisze:Mi zabrakło jednej akcji i jednego hita i też o tyle Ariada wygrała.
- kaszkiet
- Posty: 2807
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 308 times
- Been thanked: 525 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Rattkin ponarzekał, ale może ktoś jeszcze inny ma jakąś opinię na temat małych dodatków?
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2017, 11:48 przez kaszkiet, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wallenstein
- Posty: 969
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 08:00
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
U mnie bardzo pozytywnie. Większa różnorodność w przygodach/potworach.
Jedyne co jest upierdliwe to talie umiejętności i przedmiotów. źle, że trzeba wybierać zestawy bo zajmuje to więcej czasu żeby wszystko odseparować a później znów tasowac.
Trzeba spróbować wariant z wrzuceniem wszystkiego do jednego wora.
Jedyne co jest upierdliwe to talie umiejętności i przedmiotów. źle, że trzeba wybierać zestawy bo zajmuje to więcej czasu żeby wszystko odseparować a później znów tasowac.
Trzeba spróbować wariant z wrzuceniem wszystkiego do jednego wora.
Stałe rabaty: REBEL 10%, PLANSZOSTREFA 11%. Chętnych zapraszam na priv.
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Ja bym tak nie zrobił, bo to zaburza balans. Przykładowo testy umiejętności opierają się na wylosowaniu kart z gwiazdką. Przy większej ilości kart szanse na powodzenie testu się zmieniają.Wallenstein pisze: Trzeba spróbować wariant z wrzuceniem wszystkiego do jednego wora. :D
Podobnie z ekwipunkiem, jeden zestaw zawiera odpowiednią ilość dóbr, ubrań, broni, itp. Po wymieszaniu wszystkiego szanse na równomierny rozkład elementów ekwipunku się zmniejsza.
Ja nie narzekam na składanie talii. Umiejętności mam w 3 woreczkach: czerowne, żółte i niebieskie i są ułożone za symbolami. Rozkładam grę to biorę 6x10 kart. Podobnie z ekwipunkiem. Każdy jest w osobnym woreczku i tylko wyciągam i tasuję. Dłużej zajęło moim graczom wybranie postaci niż mi rozłożenie talii.
Na rozdzielanie po grze schodzi więcej czasu. Kwestia dobrej samoorganizacji i można w miarę szybko rozdzielić karty.
Nowe żetony to taktyka i szarża (o ile dobrze pamiętam).
Taktyka jest całkiem niezła ale trzeba mieć co kopiować (i nie można jej sumować), także 1 żeton dla postaci przeważnie wystarczy, a więcej niż dwóch bym raczej nie chciał. Szczególnie dobrze działa z żetonami które mają cyfrę przed symbolem.
Pojedynczy żeton szarży jest "taki se". To zdecydowanie lepiej działa gdy postać zamiast toporków ma więcej ataków których się nie da blokować.
Jonasza nie próbowałem ale możliwość przerzucenia wydanego żetonu powinna się dobrze sprawdzać.
Zyla przy dobrej budowie postaci może zamiatać, co w mojej ostatniej grze właśnie się zdarzyło. Umiejętność odrzucenia przeciwnikowi jednego żetonu daje już dość sporo. Do tego weszły mi umiejętności gdzie mogłem tą zdolność użyć x2 i umiejętność gdzie mogłem odrzucić jeszcze jeden żeton przeciwnika. Biedny pająk z 4 żetonami walki nawet nie miał się jak bronić.
Skorpion jest dobra pod warunkiem, że się uzbiera trochę ekwipunku z piorunkami.
Nanok z kolei jest niezły jak ma ekwipunek z tarczami.
Ogólnie postacie są dobre ale tak samo jak te podstawki wymagają odpowiedniej budowy.
Scenariusz z pająkiem jest powiedziałbym pośredni w trudności pomiędzy smokiem i nekromantą. Scenariusza pvp moim zdaniem (choć nie grałem) jest przeznaczony na 2 graczy. Nie wyobrażam sobie walki każdy na każdego i nie jestem w tym odosobniony po przeczytaniu kilku wątków na temat na BGG.
Karty przygodowe są dla mnie osobiście warte dość sporo z tych dodatków choć nie ma ich bardzo dużo. Runebound to gra gdzie w większości losuje się właśnie te karty i teraz po dodaniu jest znacznie większa różnorodność. Przed grą wymagane jest też stworzenie talii podobnie jak z umiejętnościami, z tą różnicą, że losowo wybiera się 20 kart ogólnych.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Z małymi dodatkami jest taka sprawa, że content z wszystkich czterech powinien być dostarczony w jednym i to w cenie jednego właśnie. To rozbicie na małe dodatki, szatkowanie contentu, to zapewne był eksperyment, żeby sprawdzić rynek. Same postaci, assety, czy skille są w porządku, choć jako takie, nie poszerzają gry, nie czynią jej lepszą, bardziej złożoną, ciekawszą: jedyne co robią, to po prostu zwiększają regrywalność. Bo sobie zagrasz inną postacią, zobaczysz inne karty. Scenariusze nie są natomiast tak bardzo inne (ani też nie wpływają tak bardzo na główny schemat gry), by zmiana jednego na drugi była jakoś bardzo istotnie odczuwalna. Po dodatkach spodziewałem się, nawet nie to, że więcej, tylko po prostu czegoś innego.
rattkin kupił ostatnio Unbreakable Bonds i zamierza niedługo przetestować. Tutaj już mamy drobne oznaki postepu: karty twist w assetach oraz tryb solo/coop. Zobaczymy jak to się sprawdza.
rattkin kupił ostatnio Unbreakable Bonds i zamierza niedługo przetestować. Tutaj już mamy drobne oznaki postepu: karty twist w assetach oraz tryb solo/coop. Zobaczymy jak to się sprawdza.
- kaszkiet
- Posty: 2807
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 308 times
- Been thanked: 525 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Dzięki za odpowiedzi. Chętnie poczytam wrażenia z dużego dodatku, ale zapowiada się fajnie i liczę na Galaktę.
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 92 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Mi akurat przypadł do gustu podział na małe pudełka, ponieważ 2 z 4 mnie nie interesują, więc sporo oszczędzam.rattkin pisze:Z małymi dodatkami jest taka sprawa, że content z wszystkich czterech powinien być dostarczony w jednym i to w cenie jednego właśnie. To rozbicie na małe dodatki, szatkowanie contentu, to zapewne był eksperyment, żeby sprawdzić rynek. Same postaci, assety, czy skille są w porządku, choć jako takie, nie poszerzają gry, nie czynią jej lepszą, bardziej złożoną, ciekawszą: jedyne co robią, to po prostu zwiększają regrywalność. Bo sobie zagrasz inną postacią, zobaczysz inne karty. Scenariusze nie są natomiast tak bardzo inne (ani też nie wpływają tak bardzo na główny schemat gry), by zmiana jednego na drugi była jakoś bardzo istotnie odczuwalna. Po dodatkach spodziewałem się, nawet nie to, że więcej, tylko po prostu czegoś innego.
rattkin kupił ostatnio Unbreakable Bonds i zamierza niedługo przetestować. Tutaj już mamy drobne oznaki postepu: karty twist w assetach oraz tryb solo/coop. Zobaczymy jak to się sprawdza.
W duży dodatek pewnie się zaopatrzę, ponieważ lubię koopy, ale ze względu na mechanikę tej gry, która zakłada zawsze taką samą ilość kart w każdej talii, nie widzę sensu dalszego inwestowania w dodatki. To bardzo regrywalna gra nawet w podstawce.
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Runebound (Trzecia Edycja)
Częściowo się zgadzam z rattkinem. Też uważam, że całość powinna być wydana w jednym pudełku ale na pewno kosztowałaby w granicy Unbreakable Bonds biorąc pod uwagę ilość elementów. Na pewno nie jest to eksperyment. FFG ma już przetestowaną sprzedaż małych pudełeczek na Descencie czy Imperial Assault. Doskonale wiedzą, że mogą pokroić zawartość jak tort, a wisienka i tak będzie dla nich.
Co do zasady zgodzę się z tym, że zawartość to jest "więcej tego samego" ale są też perełki. Dla mnie taką rewelacją jest właśnie żeton taktyki, który podczas walki daje dużo opcji dla posiadacza. Z zasobów, które mnie bardzo pozytywnie zaskoczyły to przede wszystkim ... "Dobra". Wcześniej jakoś mnie ta wymiana nie kręciła. Teraz dla przykładu mogę wymienić "Zachwalanie", które pozwala dobrać dodatkowe 3 karty na markecie czy dobro, które się aktywuje gdy się obraca klejnot przygody.
Na tą chwilę uważam, że warto rozszerzyć grę przynajmniej częściowo, żeby wprowadzić co lepsze nowe elementy. Z tego co widzę to po wydaniu dużego pudełka to właśnie ten dodatek będzie numer jeden do dokupienia choćby ze względu na podział żetonów przeciwników na Warrior (to te co są aktualnie w grze), Mystic, Savage i Trickster.
Co do zasady zgodzę się z tym, że zawartość to jest "więcej tego samego" ale są też perełki. Dla mnie taką rewelacją jest właśnie żeton taktyki, który podczas walki daje dużo opcji dla posiadacza. Z zasobów, które mnie bardzo pozytywnie zaskoczyły to przede wszystkim ... "Dobra". Wcześniej jakoś mnie ta wymiana nie kręciła. Teraz dla przykładu mogę wymienić "Zachwalanie", które pozwala dobrać dodatkowe 3 karty na markecie czy dobro, które się aktywuje gdy się obraca klejnot przygody.
Na tą chwilę uważam, że warto rozszerzyć grę przynajmniej częściowo, żeby wprowadzić co lepsze nowe elementy. Z tego co widzę to po wydaniu dużego pudełka to właśnie ten dodatek będzie numer jeden do dokupienia choćby ze względu na podział żetonów przeciwników na Warrior (to te co są aktualnie w grze), Mystic, Savage i Trickster.