Jeśli dobrze rozumiem chodzi o planszetkę z kodami pozwalającymi nieco "oszukać" w grze. Jest coś takiego w egzemplarzach przedsprzedażowych. Czy będzie w zwykłej dystrybucji - nie mam pojęcia. Sądzę, że nie, ale mogę się mylić.Szazon pisze:Cześć
Na stronie Portalu Pierwszych Marsjan w zakładce komponenty wymienione są: Cheats & Codes
Czy ktoś wie coś na ten temat?
Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Pan_K
- Posty: 2504
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 189 times
- Been thanked: 168 times
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Czarna "tabliczka" z równaniami. Wynik to są te kody, ale jak działają to nie wiem. To coś a'la luneta w Robinsonie.Szazon pisze:... Na stronie Portalu Pierwszych Marsjan w zakładce komponenty wymienione są: Cheats & Codes
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Hehe no tak myślałem, że ta tabliczka będzie potrzebna w kampanii :D Dzięki :]
" Nie dyskutuj z gościem, który ma nad Tobą pół litra przewagi... "
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 250 times
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Nie wiem co bardziej irytuje - długość FAQa, która niedługo przekroczy długość instrukcji i świadczy o jej fatalnej jakości czy idiotyczne pytania, na które odpowiedź jest czarno na białym w instrukcji.KrzysiekL pisze:http://portalgames.pl/en/wp-content/upl ... Q-v0.1.pdf
FAQ: 9 stron i rośnie.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- Coen
- Posty: 2486
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 11:38
- Lokalizacja: Warszawa, Sulejówek
- Has thanked: 422 times
- Been thanked: 124 times
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Siódmy scenariusz dla preorderowców, nieźle
Portal Games Informant #22
https://www.youtube.com/watch?v=yv_rPhrhjI8
Portal Games Informant #22
https://www.youtube.com/watch?v=yv_rPhrhjI8
Mam takie gry,
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
a zastanawiam się jeszcze nad tymi
ⓘ 𝗢𝗳𝗳𝗶𝗰𝗶𝗮𝗹 𝘀𝗼𝘂𝗿𝗰𝗲𝘀 𝘀𝘁𝗮𝘁𝗲𝗱 𝘁𝗵𝗮𝘁 𝘁𝗵𝗶𝘀 𝗶𝘀 𝗳𝗮𝗹𝘀𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝗺𝗶𝘀𝗹𝗲𝗮𝗱𝗶𝗻𝗴
- crsunik
- Posty: 2869
- Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Been thanked: 2 times
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Coraz bardziej kusi by poczekać na kolejne wydanie :/jax pisze:Nie wiem co bardziej irytuje - długość FAQa, która niedługo przekroczy długość instrukcji i świadczy o jej fatalnej jakości czy idiotyczne pytania, na które odpowiedź jest czarno na białym w instrukcji.KrzysiekL pisze:http://portalgames.pl/en/wp-content/upl ... Q-v0.1.pdf
FAQ: 9 stron i rośnie.
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Ja mam nadzieję (pewnie naiwną), że aplikacja stanie się tym, czym mogłaby być i będzie posiadać m.in. tutorial wprowadzający gracza za rękę do tego "systemu". Gdyby do tego była tam jeszcze jakaś interaktywna instrukcja, to naprawdę byłoby coś fajnego (przełomowego?) i na to właśnie liczę.
- crsunik
- Posty: 2869
- Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Been thanked: 2 times
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Nie tyle dla preorderowców co po prostu dostępny a każdego przez dwa tygodnie. Jak ktoś będzie miał grę będzie mógł graćCoen pisze:Siódmy scenariusz dla preorderowców, nieźle
Portal Games Informant #22
https://www.youtube.com/watch?v=yv_rPhrhjI8
- cezner
- Posty: 3062
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 87 times
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Pograliście już trochę? Jakie macie opinie?
Ja jestem po dwóch scenariuszach w ekipie czteroosobowej. Mnie nie porwało.
Co mnie się nie podoba. Nie widzę tu przygody. Widzę na razie stosunkowo mało klimatyczne przesuwanie kosteczek. Gdyby jeszcze to przesuwanie kosteczek wiązałoby się z jakimś fajnym kombinowaniem, ale tego też nie ma. To ani nie jest dobre ameri ani dobre euro. Ta gra to taki trochę symulator życia na stacji. Nie jakaś fascynująca przygoda a po prostu codzienne mierzenie się z przeciwnościami i pracą, jaką trzeba wykonać na takiej stacji. Może kampania to zmienia?
Graliśmy w scenariusz, w którym tworzyliśmy nawóz dla roślinek (trzeba było zebrać odpowiednią ilość pięciu pierwiastków)- wybraliśmy średnią trudność. Przede wszystkim było zbyt prosto, wybory były dość oczywiste. Być może dopisywało nam szczęście, być może powinniśmy wybrać tryb trudny. No ale w takim razie jeśli tak wyglądał tryb średni, to po co jest tryb łatwy? Dla przedszkolaków?
Może ta gra pokazuje pazur przy mniejszej liczbie graczy? Ale jeśli tak jest to chyba jest problem ze skalowaniem.
W każdym razie nie poddajemy się i gramy dalej. I chyba trzeba po prostu przejść na tryb trudny.
Ja jestem po dwóch scenariuszach w ekipie czteroosobowej. Mnie nie porwało.
Co mnie się nie podoba. Nie widzę tu przygody. Widzę na razie stosunkowo mało klimatyczne przesuwanie kosteczek. Gdyby jeszcze to przesuwanie kosteczek wiązałoby się z jakimś fajnym kombinowaniem, ale tego też nie ma. To ani nie jest dobre ameri ani dobre euro. Ta gra to taki trochę symulator życia na stacji. Nie jakaś fascynująca przygoda a po prostu codzienne mierzenie się z przeciwnościami i pracą, jaką trzeba wykonać na takiej stacji. Może kampania to zmienia?
Graliśmy w scenariusz, w którym tworzyliśmy nawóz dla roślinek (trzeba było zebrać odpowiednią ilość pięciu pierwiastków)- wybraliśmy średnią trudność. Przede wszystkim było zbyt prosto, wybory były dość oczywiste. Być może dopisywało nam szczęście, być może powinniśmy wybrać tryb trudny. No ale w takim razie jeśli tak wyglądał tryb średni, to po co jest tryb łatwy? Dla przedszkolaków?
Może ta gra pokazuje pazur przy mniejszej liczbie graczy? Ale jeśli tak jest to chyba jest problem ze skalowaniem.
W każdym razie nie poddajemy się i gramy dalej. I chyba trzeba po prostu przejść na tryb trudny.
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Moje pierwsze spojrzenie na Pierwszych Marsjan. Zapraszam do lektury!
@cenzer: IMO wyjadacze Robinsona powinni ogrywać scenariusze wyłącznie na poziomie trudnym. Faktycznie w grze jest nieco mniej przygody, niż chociażby w RC (który sam w sobie nie miał tej przygody jakoś diabelsko wiele), ale że nie jest to dobre euro, to już się nie zgodzę.
@cenzer: IMO wyjadacze Robinsona powinni ogrywać scenariusze wyłącznie na poziomie trudnym. Faktycznie w grze jest nieco mniej przygody, niż chociażby w RC (który sam w sobie nie miał tej przygody jakoś diabelsko wiele), ale że nie jest to dobre euro, to już się nie zgodzę.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
- cezner
- Posty: 3062
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 87 times
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Bary, wszystko pięknie ale tak właściwie nie napisałeś co w tej grze tak ci się spodobało, że:
"Chce mi się wielokrotnie wertować instrukcję, by dobrze opanować grę. Chce mi się rozkładać planszę i prowadzić kilkugodzinną rozgrywkę mimo przegranej za ostatnim podejściem. Chce mi się grzebać po forach szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i dowiadywać się nowych informacji na temat PM".
Jeszcze mam jedną uwagę co do aplikacji.
W Robinsonie karty wydarzeń są wykładane na planszę, każdy je może zobaczyć, widać kiedy zadziałają - to jest taka groźba wisząca nad graczami. W Marsie appka załatwia karty wydarzeń, więc ich nie widać. Widzi je tylko operator appki. Reszta graczy ich nie widzi, nie widzi ich w trakcie gry, nie można sobie od tak spojrzeć jakie wydarzenie nad nami wisi. Uważam to za minus.
Owszem, można sobie wyrywać ten telefon/tablet ale mało to eleganckie się robi w tym momencie.
"Chce mi się wielokrotnie wertować instrukcję, by dobrze opanować grę. Chce mi się rozkładać planszę i prowadzić kilkugodzinną rozgrywkę mimo przegranej za ostatnim podejściem. Chce mi się grzebać po forach szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i dowiadywać się nowych informacji na temat PM".
Jeszcze mam jedną uwagę co do aplikacji.
W Robinsonie karty wydarzeń są wykładane na planszę, każdy je może zobaczyć, widać kiedy zadziałają - to jest taka groźba wisząca nad graczami. W Marsie appka załatwia karty wydarzeń, więc ich nie widać. Widzi je tylko operator appki. Reszta graczy ich nie widzi, nie widzi ich w trakcie gry, nie można sobie od tak spojrzeć jakie wydarzenie nad nami wisi. Uważam to za minus.
Owszem, można sobie wyrywać ten telefon/tablet ale mało to eleganckie się robi w tym momencie.
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Jak to nie napisałem, przecież jest- "to coś". Fakt, w materiale nie rozbijałem na czynniki pierwsze źródła swojego pozytywnego odbioru i spostrzeżeń (tym zajmę się w recenzji), bardziej chciałem wyrazić pierwsze wrażenia, emocje i oczywiście napisać o wykonaniu. Tym, co na pewno mnie przekonuje do pozycji jest fakt, że naprawdę fajnie i wiarygodnie symuluje zmagania na Marsie. To, co dla Ciebie było pejoratywnym doświadczeniem, ja odebrałem pozytywnie. Oczywiście, grę można sprowadzić do przesuwania i podmieniania kosteczek, ale z iloma grami euro można zrobić podobnie? To, co chciałem zaznaczyć to fakt, że w PM zwyczajnie kusi mnie do wyciągnięcia jej na stół, nawet do rozgrywki solo. Mimo, że taki Robinson ma naprawdę wiele cech wspólnych i także jest dobrą grą, to jednak Marsjanie kuszą mnie bardziej. Pewnie po trochu to bliższa memu sercu tematyka, po trochu ciekawsze scenariusze. Swoje pięć groszy dorzuca też aplikacja, która solidnie uzupełnia tytuł.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
- cezner
- Posty: 3062
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 87 times
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Ja tak się zastanawiam, czy ten tytuł ze względu na aplikację nie jest jednak idealny dla jednego gracza. Bo bez obcowania z aplikacją jesteśmy mimo wszystko trochę takimi obserwatorami z boku w pewnych momentach gry.
Co do przesuwania tych kosteczek, w Cywilizacji:PW też przesuwamy kosteczki ale tam to przesuwanie kosteczek daje mi ogromną satysfakcję. W Marsie to przesuwanie kosteczek mnie na razie trochę nudzi. I żeby nie było, tematyka tej gry bardzo mi pasuje. Uwielbiam SF. Tyle tylko, że na razie nie znalazłem "tego czegoś".
Co do przesuwania tych kosteczek, w Cywilizacji:PW też przesuwamy kosteczki ale tam to przesuwanie kosteczek daje mi ogromną satysfakcję. W Marsie to przesuwanie kosteczek mnie na razie trochę nudzi. I żeby nie było, tematyka tej gry bardzo mi pasuje. Uwielbiam SF. Tyle tylko, że na razie nie znalazłem "tego czegoś".
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Hmm, ja lubię w grach, w których aplikacja "prowadzi" rozgrywkę (chociażby Posiadłość ed2), jak jedna osoba robi za narratora. Dzięki czemu grupa skupia się na planszy, a nie na urządzeniu. Zgadzam się jednak, że Marsjanie wskoczą na wysokie miejsce w rankingu gier solo.cezner pisze:Ja tak się zastanawiam, czy ten tytuł ze względu na aplikację nie jest jednak idealny dla jednego gracza. Bo bez obcowania z aplikacją jesteśmy mimo wszystko trochę takimi obserwatorami z boku w pewnych momentach gry.
No właśnie, kiedy kończy się przesuwanie kosteczek, a zaczynają ruchy wojsk, zbieranie plonów, czy magazynowanie tytanu? Chyba tytuł musi podejść jako całość, żeby móc tak obierać rozgrywkę. Obawiam się, że jeśli gra w tej chwili u Ciebie nie "zaskoczyła", to raczej już tego nie zrobi. Dlatego też polecam każdemu przetestowanie tytułu przez zakupem. Znam osoby, które były wręcz zdecydowane na nabycie Marsjan (wierni fani Robinsona), ale rozgrywka skutecznie ostudziła ich zapał. Sam z kolei podchodziłem do gry neutralnie/umiarkowanie optymistycznie, natomiast pozycja naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyła. Jednakże na finalne wnioski przyjdzie jeszcze czas...cezner pisze: Co do przesuwania tych kosteczek, w Cywilizacji:PW też przesuwamy kosteczki ale tam to przesuwanie kosteczek daje mi ogromną satysfakcję. W Marsie to przesuwanie kosteczek mnie na razie trochę nudzi. I żeby nie było, tematyka tej gry bardzo mi pasuje. Uwielbiam SF. Tyle tylko, że na razie nie znalazłem "tego czegoś".
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
-
- Posty: 600
- Rejestracja: 15 gru 2008, 11:53
- Lokalizacja: Gliwice/Sośnica
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 1 time
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Scenariusze jeśli chodzi o klimat w FM oceniam nieco niżej niż w Robinsonie, tzn. są co najmniej tak samo różnorodne i przemyślane, ale te przedstawione w Robinsonie są mega plastyczne i wpisują się pięknie w archetypy powszechnie znane i lubiane (rodzina rozbitków, budowa stosu, Indiana Jones, King Kong), w FM to jednak bardziej wysublimowane SF.cezner pisze: Co do przesuwania tych kosteczek, w Cywilizacji:PW też przesuwamy kosteczki ale tam to przesuwanie kosteczek daje mi ogromną satysfakcję. W Marsie to przesuwanie kosteczek mnie na razie trochę nudzi. I żeby nie było, tematyka tej gry bardzo mi pasuje. Uwielbiam SF. Tyle tylko, że na razie nie znalazłem "tego czegoś".
Natomiast przewagą FM jest kampania - imo. m. in. dzięki apce lepsza niż ta w HMS Beagle. Tu jest czas i miejsce na zżycie się ze swoją grupką astronautów, rozważanie czy realizować cele scenariusza czy balansując na krawędzi zbierać próbki i rozwinąć umiejętności. No i są twisty , ale tych bez spojlerowania nie da się opisać.
Grał ktoś z Was w kampanię?
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 250 times
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Ja (na razie 1 rozgrywka solo, pierwszy scenariusz) rozumiem ceznera i mam podobne odczucia.
Mało przygody (choć to już wcześniej wiedziałem) i optymalizacja/mierzenie się z na bieżąco wyskakującymi problemami.
Dużo boksowania się z dziurawymi jak sito przepisami i rozbudowanymi zasadami/krokami poszczególnych faz.
Jakoś mało gry w grze, mało emocji, mało dramatycznych wyborów. Jakoś tak... nijako. Nie czuć Marsa, nie czuć imersji, czuć za to, że gram w GRĘ i ta gra ma PRZEPISY. A chciałbym o tym nie pamiętać. Niestety przepisy nie wchodzą płynnie, tak że łatwo o nich po jakimś czasie zapomnieć i delektować się przygodą/optymalizacją (co tam kto woli).
Na dziś wolę Robinsona ale PM ledwo co liznąłem i poważnie liczę, że kolejne rozgrywki wywinduję ocenę mocno do góry. Jeszcze w to wierzę.
Mało przygody (choć to już wcześniej wiedziałem) i optymalizacja/mierzenie się z na bieżąco wyskakującymi problemami.
Dużo boksowania się z dziurawymi jak sito przepisami i rozbudowanymi zasadami/krokami poszczególnych faz.
Jakoś mało gry w grze, mało emocji, mało dramatycznych wyborów. Jakoś tak... nijako. Nie czuć Marsa, nie czuć imersji, czuć za to, że gram w GRĘ i ta gra ma PRZEPISY. A chciałbym o tym nie pamiętać. Niestety przepisy nie wchodzą płynnie, tak że łatwo o nich po jakimś czasie zapomnieć i delektować się przygodą/optymalizacją (co tam kto woli).
Na dziś wolę Robinsona ale PM ledwo co liznąłem i poważnie liczę, że kolejne rozgrywki wywinduję ocenę mocno do góry. Jeszcze w to wierzę.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Przeszedł ktoś już pierwszą kampanię? Nam się udało w sobotę w 3-osobowym składzie. Opis wrażeń zawiera dużo spoilerów, wiec nie radzę czytać tym co chcą mieć niespodziankę.
Jak ktoś nie chce wiedzieć za dużo, ale chciałby trochę wskazówek zanim zacznie to zamieszczam je w spoilerze poniżej.
Bez spoilerów - my jako grupa nieco się zawiedliśmy ale i tak warto kampanię zagrać jak ktoś jest ciekawy ile można wyciągnąć z tej mechaniki. Póki co przerwa od Marsa, potem powrót do pojedynczych scenariuszy, a kampania legacy do rozegrania za dłuższy czas.
Spoiler:
Spoiler:
- cezner
- Posty: 3062
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 87 times
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
A możesz powiedzieć coś więcej na temat wrażeń? Ale oczywiście bez spoilerów?
Przede wszystkim czy jest zdecydowanie lepiej w stosunku do pojedynczych scenariuszy?
I dlaczego się zawiedliście?
Przede wszystkim czy jest zdecydowanie lepiej w stosunku do pojedynczych scenariuszy?
I dlaczego się zawiedliście?
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
a ja z innej beczki kolega na innym wątku poruszył pewien temacik ciut bolesny a ja postanowiłem się do tego odnieść
Pozdrawiam Portal uwielbiam Waszą cała ekipę ( z Trzewikiem na czele ) za Pionka za Portalcon za to jakie gry wydajecie ale czasem jestem delikatnie mówiąc zły za to jak traktujecie Polskie podwórko w kwestiach pytań i kontaktu z fanami na tym forum a jest to chyba największe forum dla graczy:)
Pozdrawiam Fanów Portalu
Kudtacz napisał(a):
Powstało nam kilka wątpliwości w zasadach w czasie kampanii. Mieliśmy wydarzenie, które położyło nam na obszarze 2 żetony POI i tekst mówił, że przy wykonaniu następnej akcji na tym kaflu można je podnieść. Problem taki, że nie mieliśmy już nic do zrobienia na tym kaflu i zastanawialiśmy czy można iść te żetony po prostu Pozyskać na tym Obszarze. Dodatkowo mieliśmy zagwozdkę czy powinny one tam zostać pomiędzy misjami kampanii.
No i to troszkę boli że Portal nas tak olewa bo przecież 90% fanów mówi tylko po angielsku a Portal kocha fanów, szkoda że nie tak bardzo tych mówiących w mniej popularnym języku no ale co zrobić wydawnictwa są bardziej nastawione a zagraniczny target a my maluczcy zawsze musimy sobie jakoś radzić. Na youtube Portal Games Deutschland jakoś dali rade zrobić gameplay i wytłumaczyć zasady na naszym zawsze tłumaczą że to dużo czasu i materiału ludzkiego pochłania , to czemu żaden Polski recenzent nie dostał nawet jednej kopii Marsjan ??? Zawsze mnie to dziwiło duże wydawnictwo i nie można przydzielić jednej , jednej osoby żeby na tu pomagała do tej pory nie ma odpowiedzi o szklarnie a ktoś z Portalu zadeklarował że zapyta u źródła . Ja wszystko rozumiem że terminy że to tamto itp... ale my też jesteśmy klientami ba fanami, a jesteśmy traktowani po macoszemu zawsze się wkur.. denerwuje na to jak Portal do tego podchodzi i nie rozumiem tego może kiedyś się to zmieni, nie sądzę że zmieni to jeden post ale możne kiedyśKudtacz niestety nie licz na szybką odpowiedź. 99,9% ludków z forum nie zna odpowiedzi, a Portal w zasadzie jedynie nad angielskim FAQ siedzi... Polscy gracze mogą się jedynie domyślać odpowiedzi na własne pytania albo sobie house-rulesy tworzyć...
Pozdrawiam Portal uwielbiam Waszą cała ekipę ( z Trzewikiem na czele ) za Pionka za Portalcon za to jakie gry wydajecie ale czasem jestem delikatnie mówiąc zły za to jak traktujecie Polskie podwórko w kwestiach pytań i kontaktu z fanami na tym forum a jest to chyba największe forum dla graczy:)
Pozdrawiam Fanów Portalu
- Deem
- Posty: 1212
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 356 times
- Been thanked: 250 times
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Ten syndrom bitej żony byłby nawet zabawny, gdyby nie był smutny. "Trakujecie nas jak klientów drugiej kategorii, ale i tak Was kochamy i mamy nadzieję, że może kiedyś coś się zmieni."
Nie, nie zmieni się, bo nie ma ku temu powodów - i tak jesteście, kochacie i kupujecie. Handlujcie z tym.
Nie, nie zmieni się, bo nie ma ku temu powodów - i tak jesteście, kochacie i kupujecie. Handlujcie z tym.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
- orzeh
- Posty: 1278
- Rejestracja: 04 lut 2015, 10:05
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 123 times
- Been thanked: 193 times
- Kontakt:
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Rozluźnie temat bo znowu się zaczyna
Jak to wszystko mieścicie w pudełku?
Muszę gumką pudło owijać żeby się nie ottwierało :/
Jak to wszystko mieścicie w pudełku?
Muszę gumką pudło owijać żeby się nie ottwierało :/
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Pierwsi Marsjanie: Przygody na Czerwonej Planecie
Wywal wypraskę, pomoże.orzeh pisze:Rozluźnie temat bo znowu się zaczyna
Jak to wszystko mieścicie w pudełku?
Muszę gumką pudło owijać żeby się nie ottwierało :/
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!