7 Cudów Świata: Pojedynek (Antoine Bauza, Bruno Cathala)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: hipcio_stg »

Nie wyobrażam sobie grać bez dodatku!
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: rattkin »

Dodatek jest w porządku, ale zdecydowanie wyobrażam sobie granie bez. Najważniejsze w dodatku jest wprowadzenie większej ilości opcji "nie brania karty", celem zamienienia tempa i zrzucenia na przeciwnika. Karty bóstw raczej tylko bardziej chwieją grą w różne strony. Ale to pojedynek, więc to w gestii graczy jest niedopuszczenie przeciwnika to zbytniego rozpędzenia, więc w porządku.
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1531
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 201 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: Furan »

A mnie dodatek nie podszedł zupełnie. Grafiki świetne. Setup niewiele dłuższy. Ale z gry o elegancko skrojonej mechanice, mającej swój rytm - karta, karta, karta (no dobra, to chyba techno (czytaj: nagrania z podwozia pociągu) :D ) zrobiło się takie fifirifi. Dodatek dla mnie wprowadza zbyt duże zaburzenie do czegoś co jest spójne, odciąga od głównego rdzenia gry. Poza tym - zwiększa znaczenie jednego z surowców, tj. pieniędzy. I to też mi się nie podobało. Ot.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Temporum
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: rattkin »

Furan pisze:z gry (...) karta, karta, karta (...) zrobiło się takie fifirifi.
Piękne :) Niniejszym zgłaszam się pierwszy po licencję na używanie tego we własnych wypowiedziach.
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1531
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 201 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: Furan »

Ależ proszę bardzo. 8)
I nie to, że nie rozumiem, że Panteon dodaje jakiś ,,poziom wyżej". Tak, ale mi zupełnie nie przypasował i kompletnie nie jest mi potrzebny. Wolałbym pozostawienie mechanizmów w spokoju i ewentualny dodatek w formie ,,zupełnie nowych talii I, II i III" np. z kartami o bardziej złożonym działaniu (odpalanych za pomocą zasobów, zużywalnych, działających na zasadzie jeśli coś, to coś, może nawet zrzynki z liderów i miast, coś da się wymyślić). Tylko tyle.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Temporum
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6127
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 641 times
Been thanked: 507 times
Kontakt:

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: pan_satyros »

Largo pisze:W związku z tym, że dodatek Panteon jest znów dostępny chciałbym zapytać, czy warto go zakupić? W porównaniu do podstawy kosztuje nie mało, bo 60 zł, a z tego co widziałem to zawartości tam tyle, co kot napłakał :P
Akurat na okazję reprintu robiłem reckę, może trochę rozjaśni http://pelnapara.znadplanszy.pl/2017/08 ... k-panteon/
Budyka
Posty: 154
Rejestracja: 19 lis 2014, 11:54
Lokalizacja: Ostróda/Kraków

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: Budyka »

Mam z nim problem, bo z jednej strony naprawia coś, co mnie czasami w tej grze drażniło, tj. niezawiniona bezradność przy niektórych zagraniach (czyli: wiem, że jak wezmę tę kartę, to mam praktycznie pozamiatane, bo dam przeciwnikowi dostęp do tego, czego potrzebuje, ale nic innego zrobić nie mogę, bo muszę coś dociągnąć, a ta karta jest jedyną opcją). Z drugiej nie do końca przekonuje mnie mechanizm świątyń w miejsce gildii. Te pierwsze wydają mi się jakieś takie łopatologiczne :P
ostoja
Posty: 213
Rejestracja: 22 sty 2016, 18:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: ostoja »

^^ własnie gildie to to, czego najbardziej nie lubiłem w oryginalnej wersji gry. Cieszę się, że dodatek je usunął.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4631
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1025 times
Been thanked: 1940 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: warlock »

A co było złego w Gildiach?
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1280 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: seki »

Budyka pisze:Mam z nim problem, bo z jednej strony naprawia coś, co mnie czasami w tej grze drażniło, tj. niezawiniona bezradność przy niektórych zagraniach (czyli: wiem, że jak wezmę tę kartę, to mam praktycznie pozamiatane, bo dam przeciwnikowi dostęp do tego, czego potrzebuje, ale nic innego zrobić nie mogę, bo muszę coś dociągnąć, a ta karta jest jedyną opcją). Z drugiej nie do końca przekonuje mnie mechanizm świątyń w miejsce gildii. Te pierwsze wydają mi się jakieś takie łopatologiczne :P
Ale to właśnie jeden z fajnych elementów gry - myślenie z wyprzedzeniem co zrobić by rywal był w sytuacji o której piszesz. Rezygnacja z tego elementu to dla mnie nie naprawa a psucie gry.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1280 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: seki »

Budyka pisze:Mam z nim problem, bo z jednej strony naprawia coś, co mnie czasami w tej grze drażniło, tj. niezawiniona bezradność przy niektórych zagraniach (czyli: wiem, że jak wezmę tę kartę, to mam praktycznie pozamiatane, bo dam przeciwnikowi dostęp do tego, czego potrzebuje, ale nic innego zrobić nie mogę, bo muszę coś dociągnąć, a ta karta jest jedyną opcją). Z drugiej nie do końca przekonuje mnie mechanizm świątyń w miejsce gildii. Te pierwsze wydają mi się jakieś takie łopatologiczne :P
Ale to właśnie jeden z fajnych elementów gry - myślenie z wyprzedzeniem co zrobić by rywal był w sytuacji o której piszesz. Rezygnacja z tego elementu to dla mnie nie naprawa a psucie gry.
probbi
Posty: 950
Rejestracja: 28 gru 2016, 15:13
Lokalizacja: Nadarzyn
Has thanked: 48 times
Been thanked: 91 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: probbi »

Niekoniecznie. Czasem bywa tak, że rozkłądasz karty na początku ery i już wiesz , że przegrałeś. I to nie zależy od Ciebie ani od poziomu Twojego myślenia i strategii.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4129
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 311 times
Been thanked: 343 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: tomb »

probbi pisze:Niekoniecznie. Czasem bywa tak, że rozkłądasz karty na początku ery i już wiesz , że przegrałeś. I to nie zależy od Ciebie ani od poziomu Twojego myślenia i strategii.
Eee, wszystko można uwzględnić. Czasem idzie się na ryzyko, ale żeby rozłożenie kart nowej ery z góry rozstrzygało sprawę - tak jeszcze nie miałem.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
dave8
Posty: 744
Rejestracja: 01 sty 2017, 16:51
Has thanked: 70 times
Been thanked: 93 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: dave8 »

Ja też tak nie miałem i wydaje mi się to bardzo mało prawdopodobne.
KozaK69
Posty: 129
Rejestracja: 28 sty 2017, 11:16
Has thanked: 9 times
Been thanked: 25 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: KozaK69 »

A mnie się pary razy udało trafić na taką sytuację, przykładowo:
Masz 3 symbole naukowe. W 3 erze do górnego i dolnego rzędu trafiają symbole, których Ci brakuje. W pierwszym ruchu zgarniasz ten z dolnego rzędu, w drugim budujesz cud Messe i bierzesz ten z górnego, a w trzecim używasz mocy bogini Nisaby i kopiujesz 6 symbol naukowy od przeciwnika. Do tego możemy jeszcze dorzucić Mauzoleum w Halikarnasie i trafić na kolejny symbol naukowy.
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1531
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 201 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: Furan »

KozaK69 pisze:A mnie się pary razy udało trafić na taką sytuację, przykładowo:
Masz 3 symbole naukowe. W 3 erze do górnego i dolnego rzędu trafiają symbole, których Ci brakuje. W pierwszym ruchu zgarniasz ten z dolnego rzędu, w drugim budujesz cud Messe i bierzesz ten z górnego, a w trzecim używasz mocy bogini Nisaby i kopiujesz 6 symbol naukowy od przeciwnika. Do tego możemy jeszcze dorzucić Mauzoleum w Halikarnasie i trafić na kolejny symbol naukowy.
Eeeee... a zarzut, że można przegrać przez początkowy układ kart nie dotyczył podstawowej wersji, bez dodatku? 8)
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Temporum
probbi
Posty: 950
Rejestracja: 28 gru 2016, 15:13
Lokalizacja: Nadarzyn
Has thanked: 48 times
Been thanked: 91 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: probbi »

tomb pisze:
probbi pisze:Niekoniecznie. Czasem bywa tak, że rozkłądasz karty na początku ery i już wiesz , że przegrałeś. I to nie zależy od Ciebie ani od poziomu Twojego myślenia i strategii.
Eee, wszystko można uwzględnić. Czasem idzie się na ryzyko, ale żeby rozłożenie kart nowej ery z góry rozstrzygało sprawę - tak jeszcze nie miałem.
Żeby była jasność chodzi o podstawową wersję i 3 ostatnią erę. I jak pójdziesz na ryzyko to w 3 erze możesz się naciać w momencie rozłożenia.
KozaK69
Posty: 129
Rejestracja: 28 sty 2017, 11:16
Has thanked: 9 times
Been thanked: 25 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: KozaK69 »

Bez dodatku też się da, zwłaszcza jak ktoś ma teologię.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: rattkin »

W sumie zawsze mnie dziwiło, czemu w tej grze jest draft "swoich" cudów. Ciekawiej by było (wyścig), gdyby było ich 7 dostępne dla obydwu graczy. Ale pewnie ktoś stwiedził, że wtedy by było już za bardzo cutthroat, gdyby jedna osoba wybudowała 6, a druga 1...
Budyka
Posty: 154
Rejestracja: 19 lis 2014, 11:54
Lokalizacja: Ostróda/Kraków

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: Budyka »

seki pisze:
Budyka pisze:Mam z nim problem, bo z jednej strony naprawia coś, co mnie czasami w tej grze drażniło, tj. niezawiniona bezradność przy niektórych zagraniach (czyli: wiem, że jak wezmę tę kartę, to mam praktycznie pozamiatane, bo dam przeciwnikowi dostęp do tego, czego potrzebuje, ale nic innego zrobić nie mogę, bo muszę coś dociągnąć, a ta karta jest jedyną opcją). Z drugiej nie do końca przekonuje mnie mechanizm świątyń w miejsce gildii. Te pierwsze wydają mi się jakieś takie łopatologiczne :P
Ale to właśnie jeden z fajnych elementów gry - myślenie z wyprzedzeniem co zrobić by rywal był w sytuacji o której piszesz. Rezygnacja z tego elementu to dla mnie nie naprawa a psucie gry.

To, o czym piszesz, byłoby całkiem fajne, ale nie w sytuacji, gdy znaczna część kart jest zakryta :P Zazwyczaj to, że zdarza się taka sytuacja, nie ma w naszym przypadku wiele wspólnego ze strategią, a tym, że taki był rozkłąd kart i już. Chyba że założeniem gry było móżdżenie nad każdą potencjalną kombinacją, co moim zdaniem czyni rozgrywkę średnio przyjemną. Bo móżdżyć to ja mogę nad Cywilizacją :P
Nie twierdzę, że tak się zdarza w każdej grze czy nawet że jest to częste, tylko że się zdarza. A gdy się już zdarzy i mam poczucie, że nie mogłam temu przeciwdziałać, to mnie to frustruje i tyle ;)
ostoja
Posty: 213
Rejestracja: 22 sty 2016, 18:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: ostoja »

warlock pisze:A co było złego w Gildiach?
To pewnie kwestia polskiego tłumaczenia instrukcji, ale niejasne było komu przynoszą one punkty. Z tego co pamiętam, to nasza interpretacja reguł była taka, że niekoniecznie posiadacz karty może zdobyć punkty za gildię. Teraz widzę, że interpretacja była zła (na szczęście), ale przez to często je "paliliśmy" i ich nie polubiliśmy.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1280 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: seki »

Budyka pisze:
seki pisze:
Budyka pisze:Mam z nim problem, bo z jednej strony naprawia coś, co mnie czasami w tej grze drażniło, tj. niezawiniona bezradność przy niektórych zagraniach (czyli: wiem, że jak wezmę tę kartę, to mam praktycznie pozamiatane, bo dam przeciwnikowi dostęp do tego, czego potrzebuje, ale nic innego zrobić nie mogę, bo muszę coś dociągnąć, a ta karta jest jedyną opcją). Z drugiej nie do końca przekonuje mnie mechanizm świątyń w miejsce gildii. Te pierwsze wydają mi się jakieś takie łopatologiczne :P
Ale to właśnie jeden z fajnych elementów gry - myślenie z wyprzedzeniem co zrobić by rywal był w sytuacji o której piszesz. Rezygnacja z tego elementu to dla mnie nie naprawa a psucie gry.

To, o czym piszesz, byłoby całkiem fajne, ale nie w sytuacji, gdy znaczna część kart jest zakryta [emoji14] Zazwyczaj to, że zdarza się taka sytuacja, nie ma w naszym przypadku wiele wspólnego ze strategią, a tym, że taki był rozkłąd kart i już. Chyba że założeniem gry było móżdżenie nad każdą potencjalną kombinacją, co moim zdaniem czyni rozgrywkę średnio przyjemną. Bo móżdżyć to ja mogę nad Cywilizacją [emoji14]
Nie twierdzę, że tak się zdarza w każdej grze czy nawet że jest to częste, tylko że się zdarza. A gdy się już zdarzy i mam poczucie, że nie mogłam temu przeciwdziałać, to mnie to frustruje i tyle ;)
Ja nad tym nie móżdże w ogóle. Kart nie jest aż tak dużo. Czasami wystarczy w odpowiednim momencie odkryć jakaś parę kart by potencjalna kolejność do najlepszej karty się zmieniła. Przecież to czy weźmiesz karty.z jednego rzędu czy nadgryziesz kolejne jest zmienne i zależy od Ciebie (oczywiście od rywala też czy pozwoli na takie roszady). Początkowy rozstaw kart nie ma dla mnie znaczenia. Pamiętaj też o zasadzie, że jeśli ty rozpoczynasz nową erę to pierwszy ruch możesz oddać rywalowi. Cuda również pozwalają na ponowny ruch i zmianę pierwszeństwa w wyścigu po jakąś kartę. A poza tym o czym my dyskutujemy, przecież w tej grze nie wygrywa jedna karta.
Budyka
Posty: 154
Rejestracja: 19 lis 2014, 11:54
Lokalizacja: Ostróda/Kraków

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: Budyka »

Chyba nie do końca się rozumiemy. Wyraziłam swój pogląd, że nie podoba mi się sytuacja, w której gra wymusza na mnie zrobienie skrajnie nieracjonalnego ruchu, bo nie mam na dany moment innej opcji. I dodatek umożliwia, przynajmniej teoretycznie, zmianę tego stanu rzeczy, bo pozwala zrobić cokolwiek innego niż dociągnięcie karty. Nigdzie nie napisałam, że ten jeden ruch sprawia, że się przegrywa grę.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1280 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: seki »

Budyka pisze:Chyba nie do końca się rozumiemy. Wyraziłam swój pogląd, że nie podoba mi się sytuacja, w której gra wymusza na mnie zrobienie skrajnie nieracjonalnego ruchu, bo nie mam na dany moment innej opcji. I dodatek umożliwia, przynajmniej teoretycznie, zmianę tego stanu rzeczy, bo pozwala zrobić cokolwiek innego niż dociągnięcie karty. Nigdzie nie napisałam, że ten jeden ruch sprawia, że się przegrywa grę.
Rzecz właśnie w tym, że w grze masz sporo opcji aby ten ruch zmienić. A jeśli tej opcji nie masz to jest twój błąd bo albo się nie zorientowałaś odpowiednio wcześnie albo nie pozostawiłaś sobie takiej opcji. Gry pod tym względem nie trzeba naprawiać dodatkiem a o naprawianiu tego przecież pisałaś. Jeżeli w jakiejkolwiek grze robimy niekorzystny dla nas ruch to zwykle jest to nasz błąd a nie błąd gry.
Ale darujmy sobie dalsze przekonywanie. Każdy może mieć własną opinię.
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek

Post autor: Olgierdd »

seki pisze:
Budyka pisze:Chyba nie do końca się rozumiemy. Wyraziłam swój pogląd, że nie podoba mi się sytuacja, w której gra wymusza na mnie zrobienie skrajnie nieracjonalnego ruchu, bo nie mam na dany moment innej opcji. I dodatek umożliwia, przynajmniej teoretycznie, zmianę tego stanu rzeczy, bo pozwala zrobić cokolwiek innego niż dociągnięcie karty. Nigdzie nie napisałam, że ten jeden ruch sprawia, że się przegrywa grę.
Rzecz właśnie w tym, że w grze masz sporo opcji aby ten ruch zmienić. A jeśli tej opcji nie masz to jest twój błąd bo albo się nie zorientowałaś odpowiednio wcześnie albo nie pozostawiłaś sobie takiej opcji. Gry pod tym względem nie trzeba naprawiać dodatkiem a o naprawianiu tego przecież pisałaś. Jeżeli w jakiejkolwiek grze robimy niekorzystny dla nas ruch to zwykle jest to nasz błąd a nie błąd gry.
Ale darujmy sobie dalsze przekonywanie. Każdy może mieć własną opinię.
Ja też nie zgodzę się z Twoją opinią. Trudno mówić o przygotowaniu się i wykorzystaniu innych opcji gdy w 2 i 3 erze masz na starcie odwrócone piramidy z kart. Przy niekorzystnym układzie bywa, że tak wąski wybór to praktycznie żaden wybór i właśnie dodatek umożliwia na zmianę tempa gry.
ODPOWIEDZ