Bo chyba nie miałeś okazji grać w tak dużej grupie? Nie. Ale to tylko większy chaos i tyle. W black jacku też mozesz planować. Nazywa się to liczeniem kart i polega na tym, że wykorzystujesz statystyczną przewagę przy lepszym układzie kart. To nie sprawia, ze black jack jest euro grą. Reasumując na...

garg pisze: Powiedz to tym, którzy wygrywają, bo lepiej planują i negocjują .

Nie ma takich ludzi. Przecież tam cena akcji i tak zależy od rzutu kostką. W ruletce też powiesz, ze ktos lepiej planuje, bo zaplanował położyć na czerwone, które akurat wypadło w 7 na 10 przypadków?

Grałem i zobaczyłem, to nie żadne euro. Już pomijając, ze negocjacje nei oznaczają euro to główną mechanika są zakłady. Zakladasz sie z innym graczem o to co wypadnie na kostce. Tam nie ma żadnego planowania, rozmyślania nad ruchem itp tylko upływajacy czas na zawarcie zakładów i rzut kością. Jak us...

garg pisze:Masters of Commerce (albo nowe wydanie po tytułem Panic on Wall Street)..

Ale to miało być euro, a nie gra w obstawianie rzutu kostką
euro w 8 graczy i w 2h to chyba ciężki orzech do zgryzienia. Euro zwykle maja to do siebie, że z iloscia graczy czas rośnie

ale domek to jest gra banalna. To, że dla początkujacych nie trzeba zaraz zakladać, że gra musi być następnym krokiem po chińczyku.

Ale równie dobrze mozesz pójść w kukurydzę i ją wymieniać na zasoby. Widziałem już jak się robi na tym sporo punktów. Akurat żeby wygrać to trzeba jakieś budynki kupować i punktować światynie.

Apos pisze:ale po kilku grach każdy będzie chciał iść tylko "w to".

tzn co? Bo ja nei zauważyłem jakiejś lepszej strategii w tzolkinie

Polecam Dominiona ;). Możesz móżdżyć jaką najlepszą kombinację kart kupić, ale i tak mocno ogranicza cię dociąg kart ;). Daje kupę funu. :wink: No nie wiem. W dominionie to chyba jednak kminienie jest bardzo ważne. Kolega kiedyś stwierdził, że to gra w której na początku rozwiązujesz zagadkę jak na...

a)obie są w miarę proste do wytłumaczenia, może Mombasa jest prostsza b)nie raczej w obu nie przaszkadza element losowy, wiadomo zmienai trochę twoje decyzje, bo lepsze ruchy można wykonać jak sie karty inaczej ułoża, ale nei jest to jakaś przesadnie wkurzająca okoliczność typu "kulnij kostką 6...

ja bym jednak odradzał te Teby, ta gra jest jednak totalnie losowa i polega głównie na wyciaganiu żetonów z worka

pytania są trudne, ale można sobie wybrać poziom trudności pytania, no i słyszysz odpowiedzi osób przed tobą, poza tym zawsze mozesz zdobywać punkty za obstawianie odpowiedzi innych, więc teoretycznie można wygrać w ogóle nei odpowiadajac na pytanie

iknow

hollywood

z twojej listy to bym wybrał tzolkina, już sam wygląd gry robi wrażenie i jak szukasz gry, która wymaga rozkminy to jak znalazł kakao to taka prosta gierka w układanie kafelków, patchwork fajna dwuosobówka, 7 cudów to taki pasjans, a mówisz, ze karcianki ci tak raczej nie podchodzą, a to w sumie czy...

ktoś chyba zrobił mapę Polski do TTR, był taki temat w dziale pomysły

Andy pisze:Ale ktoś Cię genek pytał o zdanie w tej kwestii? Czy po prostu masz gorszy dzień?

no jakbyś nie zauwazył to autor tematu

jak dla mnie planszówki solo to jakiś oksymoron, solo to sobie w jakąś gierkę na kompie można popykać, a nie w planszówki

KubaP pisze: Naucz się polskiego misiu pysiu.

Sam się naucz zamiast wrzucać głupie linki, bo początku zdania to już nie wiesz co znaczy. Tam było "brzmi jak ściema".

Proste. Hobbity to kłamcy i tak naprawdę ścinają jedno drzewo na każdą grę, którą wydają, a do pudełek dosypują cukierki z uranem. Dzięki Tobie udało się wreszcie ujawnić ten spisek! Good job, genek! Ja pier.... No ręce opadają jak się czyta takie bzdury. Gdzie ja napisałem coś takiego?? Czy w tym ...

taką świadomość to można w 5 minut w google uzyskać, więc to nie dowodzi niczego

Yavi pisze: Odpowiedź Hobbitów zdecydowanie najbardziej marketingowa, ale odniosłem wrażenie, że po prostu temat ma dla nich znaczenie.

a ja odniosłem wrażenie, że chcą mnie zrobić w ch... balona, przecież to brzmi jak czysta ściema równie dobrze można by zamaist tych odpowiedzi dać bla bla bla

1 hansa teutonica, akurat idealne na 5 osób, na 4 troche mniej, ale dodatek east jest bardziej dopasoway do 4 osób

ja zamiast resistance wziął bym avalon, zdecydowanie lepszy, bo postacie maja różne role, a mechanika ta sama
z podobnych do times upa możesz sprawdzić też party time

kaimada pisze:mają problemy z dobrą implementacją IP

implementacja czego?

Sid jest szybszy, łatwiejszy do wyjaśnienia nowym graczom szybszy i łatwiejszy do wyjaśnienia? :shock: przecież w tta to głównie dobierasz karty i je zagrywasz zużywając surowce, widomo jest trochę niuansów do tego, ale główna mechanika jest dosyć prosta w przeciwieństwie do planszowego klona gry k...