Zgadza się tylko mam dwie drobne uwagi. W pierwszym punkcie trzeba odrzucić 3 jedzenia i dodać jednej osobie dwie rany.
W drugim nalezy odrzucić drewno natomiast poziom broni sie nie zmieni, wystarczy żeby był taki jak na karcie.

Fajny bonus, na pewno się przyda! Tylko mam nadzieję, że na tym i na gwiazdkowym scenariuszu się nie skończy

Mam pytanie odnośnie przedmiotu piec. Na karcie jest ikonka przekreślonej zimowej chmurki więc jak rozumiem jedną taką ignorujemy. Tylko kiedy dokładnie? Jedynie kiedy rozpatrujemy same zimowe chmurki (odrzuć jedno drewno za każdą chmurkę aby się ogrzać) czy też przy późniejszym rozpatrywaniu wszyst...

Każdy jeden scenariusz w Claustro może być inny dzięki losowemu doborowi kafli, poza tym ten sam scenariusz grany po stronie ludzi i po stronie zła wymaga zupełnie innego podejścia. Poza tym gra jest mocno wspierana, powstało dużo darmowych dodatkowych scenariuszy a nawet jedna kampania. Musisz zast...

Ja proponuję Claustrophobię. Wprawdzie tylko na dwóch graczy ale za to szybka, emocjonująca i świetnie wydana, w sam raz na prezent.

Wiem, że na stronie rebela jest info ale chodziło mi właśnie o dokładną firmę bo czasem na grubsze/odrobinę większe karty nie wszystkie koszulki w danym rozmiarze pasują. Ja tak miałem ze Slaviką - 64x89 z Ultra Pro były za ciasne a 63,5x88 Z Fantasy Flight Supply już pasowały choć teoretycznie są j...

Tak w ogóle czy ktoś z Was koszulkował już Robinsona? Bo karty są dosyć grube więc zastanawiam się które koszulki będą pasować.

To może ja się wypowiem - mam Slavikę i ją lubię ale po przeczytaniu tego tematu i kilku recenzji sam postanowiłem zaopatrzyć się w Race'a

Tak właśnie byłem przekonany ale wolałem się upewnić skoro autor robi inaczej

Wszystko fajnie tylko na początku kiedy Trzewik przydziela pomysły do postaci to dwa nieużywane (palenisko i dzida) odrzuca z gra, nie jest tak, że powinny one trafić do puli i być możliwe do wylosowania przy setupie albo dociągnięcia przez cieślę podczas gry?

Posiadam 7 cudów i drugi raz bym tej gry nie kupił. Raz bo droga, dwa bo są lepsze, trzy bo rozgrywka chaotyczna i nudnawa. Ostatnio kupiłem Slavikę, głównie ze względu na cenę i polski "rodowód" i jak na te warunki jest bardzo ok, zwłaszcza we dwie osoby.

W Robinsonie też w końcu załapiesz jak robić, żeby wygrywać. Oczywiście, nawet nie łudzę się, że będzie inaczej. Mam tylko nadzieję, że nie będzie to tak szybko jak w HwA gdzie po dosłownie dwóch partiach solo i jednej z współgraczami już znałem drogę do zwycięstwa. Ogólnie udało mi się w nią przeg...

Po pierwszych dwóch partiach w HwA też byłem nim zachwycony - ten klimat, to poczucie zagrożenia i uciekającego czasu! A później okazało się, że wystarczy zdobyć błogosławieństwo, dozbroić się i można wszystko wokół klepać jak miło, łącznie z Przedwiecznym jeśli się pojawi. Na dzień dzisiejszy bardz...

Dokładnie to samo u nas, ja się cieszę, że jest się nad czym pogłowić i mam mobilizację a Ukochana po drugiej partii wydała wyrok: "w to się nie da wygrać!"

Ah to współczuję - zarówno świąt w rozjazdach jak i braku możliwości grania.

Zabierze Ci go

Ja jednak wolę cięższe gry, lekkie mnie aż tak nie angażują. Nie potrafię się już tak zmobilizować do skupienia przy 7 Cudach jak na początku gdy w nie grałem, natomiast Cywilizacja TTA ciągle przyprawia mnie o przyjemne mrowienie gdzieś pod czaszką

Mnie w tym roku Mikołaj obdarował Robinsonem Cruzoe i jestem mu bardzo wdzięczny! A w zasadzie nie tylko jemu lecz również pewnej jego uroczej pomocniczce, która pozwoliła mi rzeczony prezent rozpakować już teraz

Ojoj a co to się zadziało? Wierzysz w koniec świata 21.12?

Może za bardzo nastawiliście się na szybkie zgromadzenie drewna, a zaniedbaliście wybudowanie odpowiedniego schronienia na zimę? Być może, następnym razem postaram się najpierw rozbudować obóz a później zbierać drewno. Choć pięknem tej gry jest właśnie to, że nie można jednoznacznie wskazać co robi...

Jak już pisałem w temacie o Robinsonie ja do swojego prezentu (za przyzwoleniem drugiej połówki) dobrałem się już teraz i szczerze to nie mogę się od niego oderwać

Właśnie drugą partię graliśmy zarówno z psem jak i Piętaszkiem i nadal przegraliśmy. Może dziś spróbuję z czterema przedmiotami startowymi. Jak wygląda sprawa z kolejnymi scenariuszami? Jeśli nie wygraliśmy w "Rozbitkach" to do następnych nie ma nawet co siadać (gramy na razie we dwójkę)?

Podpisuję się pod głosami na Robinsona. Od siebie dodam tylko, że Robinson tematycznie może podpasować większej ilości osób. Moja narzeczona nie chciała grać w Arkham "bo potwory, zabijanie, mogą mnie zabić itd." a wczoraj przy Robinsonie sama kombinowała jak tu najszybciej skonstruować pr...

Ja swój egzemplarz otworzyłem, sprawdziłem czy kompletny, po czym zamknąłem pudło i teraz czeka sobie w zamknięciu aż do Gwiazdki. Znaczy się, mam żelazną wolę :wink: Tytanową nawet :) ja wczoraj zagrałem drugi raz, tym razem zgodnie z większością reguł Niestety znów przez śmierć jednego z rozbitkó...

Robinson miał być moim prezentem gwiazdkowym. Nadal nim jest, rzecz w tym, że już się do niego dobrałem :twisted: narzeczona nie wzięła pod uwagę, jak znakomicie rebel.pl pakuje swoje paczki i wczoraj rano odebrałem pancerną przesyłkę całą porządnie oklejoną taśmami z wielkim logo sklepu :) po krótk...