Nasza recenzja

Im więcej, tym lepiej, bo łatwiej jest dotrzeć dalej i z każdym kolejnym miastem rosną emocje

Tapnięte z mojego T800

Sam się dziwię, że moderator jeszcze tego wątku nie przeniósł

Tapnięte z mojego T800

Nasza recka

Scrabble. Po prostu ich nie trawię.

Tapnięte z espiątki

Tutaj nasze wrażenia z gry

Tapnięte z mojego T800

A biorąc pod uwagę wysoką renomę polskich drukarni i częste wykorzystywanie ich przez zagramanicznych wydawców, nie dziwię się, że później są takie opóźnienia

Tapnięte z mojego T800

Tak z ciekawości, Ambasadorzy to w końcu dotarli do wspierających?

Tapnięte z mojego T800

Str. 6 instrukcji w sekcji zakup żetonów przetwórni i ich rentowności :-) Nawet jest to wytłuszczone To chyba logiczne, że przetwórnia nie może nic przechowywać. Przetwórnia ma przetwarzać. Do przechowywania jest ręka. Cała zabawa polega na umiejętnym zarządzaniu m.in. przetwórniami. W innym przypad...

Mam kilka pytań odnośnie rozgrywki, bo instrukcja nie rozwiała moich wątpliwości. 1. Czy istnieje jakiś limit kart, które można położyć w danej przetwórni? czy można je zbierać w przetwórni na zapas? 2. Co robimy z kartami z ręki? Można je przełożyć do przetwórni? Jeśli tak to w dowolnej chwili czy...

Istanbul się świetnie skaluje. Polecam też Zaginione Miasta

Tapnięte z espiątki

Mi po recenzji Toma Vasela przeszło

Tapnięte z mojego T800

mulek18 pisze:

raphaell7 pisze:Albo niespodzianka na 6 grudnia

wielki hype, a to pewnie pierdoła jakaś będzie.

Z tego co wiem, to nie będzie pierdoła, ale nic konkretnego nie udało mi się dowiedzieć. Ma to być coś zaskakującego i coś fajnego

Tapnięte z mojego T800

Celestia jest spoko. Z dziećmi gra się fajnie, a jeszcze fajniej w starszym gronie. Lekkie, łatwe i przyjemne. I jeszcze te grafiki

Tapnięte z espiątki

Grafiki są lepsze i gorsze. Niektóre są cudne a niektóre nieco kiczowate

Tapnięte z mojego T800

Warto. Jakość kart na poziomie tych z 7 cudów świata pojedynek, czyli słabo.

Tapnięte z mojego T800

Obiecana recenzja

Tapnięte z espiątki

"Miła" to w przypadku tej gry to nienajlepszy epitet . Gra jest super, ale jest cholernie przygnębiająca.

Tapnięte z mojego T800

mulek18 pisze:o co chodzi z Patchworkiem? Za kilka dni wydaje go Lacerta...

Ano właśnie. Ciekawe o co chodzi

Tapnięte z espiątki

Kurcze czasem bywam w szoku, że ludziom przy planszy mogą udzielić się aż takie emocje, że potrafią posunąć się do oszustwa. Kostka krzywo upadnie? Niewłaściwa kostka? Matko jedyna. Mnie denerwuje tylko jedna rzecz. Cofanie swojego ruchu. A pytanie do tych, którzy widzieli te wkładki. W jakim kolorz...

Nie chyba, ale na pewno W sumie mamy podobne wrażenia

Tapnięte z mojego T800

Instrukcja jest w miarę w porządku. Chociaż na początku było trochę niezrozumiale. Zabrakło tylko jednego zdania o kartach na ręce i byłoby dużo lepiej. Niedługo powinniśmy opublikować recenzję i pozwolę sobie na dodanie tego zdania, żeby innym było nieco łatwiej

Tapnięte z mojego T800

Czyli dobrze graliśmy [WHITE SMILING FACE] Fakt faktem brakuje w instrukcji informacji o tym co się dzieje z kartami na ręce. Wielkie dzięki za odpowiedź i gratuluję naprawdę udanego tytułu.

Tapnięte z mojego T800

Mam małe pytanie. Do czego służą karty na ręce? W którym momencie i czy w ogóle można z nich skorzystać?

Tapnięte z espiątki

Przerażająca wiadomość. Niestety ta najważniejsza gra okazała się przegrana. Kondolencje dla rodziny najbliższych [*]

Tapnięte z mojego T800